Normalnie już było

Uderzenia gorąca, bóle brzucha, bóle głowy, zawroty głowy, omdlenia a może utrata wzroku??? Nieopatrznie dałam mamie książkę o in vitro. Teraz cały czas się pyta, czy mam już skutki uboczne leków... Śniło Jej się, że szła z dwuletnią wnuczką na spacer i musiała uważać, bo wnuczka biła inne dzieci. Małżonek ocenił, że to sen proroczy, bo ewidentnie dziecko było podobne do matki... Boże spraw, żeby tak było!!! W pracy sajgon. Cały czas kombinuję jak spotkać się z Francuzami pomiędzy jednym wyjazdem do Krakowa, a drugim. W Krakowie mam się pojawić w 6 dniu cyklu, tylko kiedy on będzie?? Dowiem się jak dostanę okres. A okresu jak nie widać tak nie ma... Ustaliłam, że zadzwonię do Nich jeszcze z informacją, kiedy będzie DLA NICH NAJBARDZIEJ ODPOWIEDNI TERMIN. Tak więc razem z Francuzami czekamy na mój okres :D Po gonapeptylu wstąpiła we mnie taka energia, że mogłabym góry przenosić. Wysprzątałam cały dom, zabrałam się w pracy za papiery, które odkładam już od listopada. Na koniec dnia biegam z psem wokół domu. W pracy spytali się co biorę, że mam tyle energii. Odpowiadam Wam ludzie, to NADZIEJA!!! I co najciekawsze, teściowa zwęszyła świeżą krew ;> Pierwszy raz przerwała ścianę milczenia i cała w skowronkach zadzwoniła do męża "czy moja synowa nie jest przypadkiem chora?;)". Droga mamo mojego męża jeszcze nigdy nie miałyśmy tyle szans, żeby wreszcie spełniło się nasze marzenie! Trzymaj kciuki i pomódl się za nas, mimo, że dla Twojego dobra nie powiedzieliśmy Ci, że podchodzimy do in vitro :)