Odkąd zaczęliśmy nasze starania tak na serio coś się we mnie zmieniło.I choć chcemy żeby wszystko było spontanicznie,żeby nie pilnować dnia ani nocy że to już,żeby nie myśleć tylko o zajściu w ciąże to jednak jest inaczej... właśnie ta świadomość że mogę zajść w ciążę odbiera mi trochę tej spontaniczności.
Teraz jest już 21 dc. książkowo już niepłodny,od 16 dc. łykam acard i duphaston jak kazał lekarz gdy zaczniemy już starania,tak do 25 dc i jakby nie pojawiła się @ łykać znów.
Budzę się rano,patrzę na Pomarańczkę i jestem pełna radości,ale gdy już biorę ją na ręce myślę sobie czy może nie jestem w ciąży i nie powinnam dźwigać Głupie to... Ubieram się i obserwuję swoje ciało,chcę by dało mi jakiś znak...jemy obiad ale już zakodowane mam że muszę łyknąć też witaminy dla kobiet starających się o dziecko... idę spać i myślę sobie,że jeszcze tylko kilka dni i wyjaśni się czy się udało.
Potem myślę sobie a jak już się uda zajść w ciążę to czy uda się ją donosić,czy znów nie poronię,czy będzie zdrowe dziecko...
Tak nie czekając czekam i czekam nie czekając i nawet dla M. to się udzieliło bo pyta Karolinkę czy chciała by mieć braciszka albo siostrzyczkę... tak bardzo bym chciała go nie zawieść.Tyle już razem przeszliśmy.Dwa poronienia,przedwczesny poród.Co teraz nas czeka?Chciałabym się nie nakręcać,ale chyba robię to mimo wszystko ...
Teraz jest już 21 dc. książkowo już niepłodny,od 16 dc. łykam acard i duphaston jak kazał lekarz gdy zaczniemy już starania,tak do 25 dc i jakby nie pojawiła się @ łykać znów.
Budzę się rano,patrzę na Pomarańczkę i jestem pełna radości,ale gdy już biorę ją na ręce myślę sobie czy może nie jestem w ciąży i nie powinnam dźwigać Głupie to... Ubieram się i obserwuję swoje ciało,chcę by dało mi jakiś znak...jemy obiad ale już zakodowane mam że muszę łyknąć też witaminy dla kobiet starających się o dziecko... idę spać i myślę sobie,że jeszcze tylko kilka dni i wyjaśni się czy się udało.
Potem myślę sobie a jak już się uda zajść w ciążę to czy uda się ją donosić,czy znów nie poronię,czy będzie zdrowe dziecko...
Tak nie czekając czekam i czekam nie czekając i nawet dla M. to się udzieliło bo pyta Karolinkę czy chciała by mieć braciszka albo siostrzyczkę... tak bardzo bym chciała go nie zawieść.Tyle już razem przeszliśmy.Dwa poronienia,przedwczesny poród.Co teraz nas czeka?Chciałabym się nie nakręcać,ale chyba robię to mimo wszystko ...
09.04.2008- Aniołek :cry:
HSG-macica hypoplastyczna
30.10.2008 - I wizyta w OAO
kariotyp-inwersja chrom. 9
11.12.2008- Aniołek :cry:
KWALIFIKACJA 06.2009
26.10.2010 Jessica jest z nami :)