Autor:

didi82

Data publikacji:

25.09.2008

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Dzień za dniem

Mijają kolejne dni.
Jestem zabiegana. W tym tygodniu tak nie lubiana przeze mnie popołudniowa zmiana w pracy. Rano wstaję, ogarnę dom, pobawię się z psem, zrobię obiad i do pracy. Wracam po 22.00 i wtedy zarówno ja jak i mąż jesteśmy "padnięci\' po całym dniu. Od momentu przyjazdu z urlopu nie mamy dla siebie zbyt wiele czasu. Zazwyczaj mijamy się w drzwiach. Sad Nie mamy czasu na rozmowy, nie mamy czasu na przytulanie i intymność. Sad
Do tego wszystkiego w naszych głowach kłębią się plany związane ze sprzedażą starego i kupnem większego mieszkania. Rozmyślamy o poniedziałkowej wizycie w Klinice Endokrynologii. Zastanawiamy się co dalej: adopcja czy leczenie. Wiem, ze maż się o mnie martwi. Marwi się o mój stan psychiczny i moje zdrowie, bo ostatnio ciągle bolą nie jajniki. Oczywiście nie mamy nawet czasu na porozmawianie o naszych wątpliwościach, bo w momencie kiedy przykładamy głowy do poduszek zasypiamy. Mozemy sie jedynie domyślać co każde z nas w tym momecie przeżywa. Przeżywa niestety osobno.
Jutro w końcu mam wolne więc będzie okazja do rozmowy. Musimy wyjaśnić sobie wszystkie wątpliwości. Musimy porozmawiać...
Musimy znaleźć dla siebie czas...
Jutrzejsze popołudnie należy do nas. Tylko do nas. Wink


Boję się tych bólów...
Boję się konsultacji...
Boję się...


Komentarze

  • avatar
    vikii27

    25/09/2008 - 18:09

    znam ten strach teraz jesteśmy dwie, trzymaj się jakoś didi...
  • avatar
    eee

    25/09/2008 - 18:09

    Dorciu, wiem, że się boisz, mnie tez czasem ogarnia fala strachu....
    Przytulam i niech będzie dobrze.
    maj 2005 Aniołek
    luty 2006 Aniołek
    luty2008 Aniołek
    grudzień 2008 Aniołek
    Prof.Malinowski
    sierpień 2009 zielone światło
    lipiec 2010 Aniołek
    29.05.2011 Nasz Cud: HANIA
  • avatar
    Martula1982

    25/09/2008 - 20:09

    ... dobrze to znam Didi .

    Starania od 2004 roku
    Diagnoza; Azoospermia
    4 ICSI
    Transfer 2 okruszków: 9dpt beta 57, 11dpt beta 169
    Dziękujemy Provito!
    28.11.2014 przyszła na świat wyczekana córeczka Sophie.
    28.07.2018 Crio 1A czekamy ...

  • avatar
    elewina3

    25/09/2008 - 20:09

    i doskonale cie rozumiem....
    my od powrotu z wakacji, tez nie mamy czasu na rozmowe o nas...o tym co dalej...

    trzymam za Ciebie kciuki, za Was
    mama dwóch aniołków, '07 i '08
  • avatar
    Gadzik

    25/09/2008 - 22:09

    trzeba porozmawiać, bo nie wolno takich spraw zostawiać na później. Trzymajcie się! PS. co za pieska macie?
    starania od 09/2005
    06/2007 Laparoskopia - Endometrioza
    09/2008 walka z torbielami i bakteriami
    01/2009 i 03/2009 inseminacje bez efektów
  • zgredunio

    26/09/2008 - 07:09

    Wszystko będzie dobrze DIDI!

    "...kochać trzeba od dziś
    jutro późno może być... "

  • avatar
    Agatka

    26/09/2008 - 09:09

    \"Już dzisiaj pożegnaj twe smutki,
    Niech dyskretnie ulotnią się gdzieś,
    Bo żywot twych smutków jest krótki,
    Jeśli ty sam tego chcesz!
    Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej!
    Już od pierwszych godzin dnia,
    Na słowo uwierz mi!\"
    sł. Kazimierz Winkler - 1964

    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/
  • avatar
    slonecko

    26/09/2008 - 10:09

    Dorotko musicie koniecznie znalesc czas na rozmowe bo oboje tego potrzebujecie.trzymam za Was kciuki:*
    Kasia :)
  • avatar
    didi82

    27/09/2008 - 08:09

    Pozdrawiam i dziękuję
    maj 2001- Aniołek :cry:
    09.04.2008- Aniołek :cry:
    HSG-macica hypoplastyczna
    30.10.2008 - I wizyta w OAO
    kariotyp-inwersja chrom. 9
    11.12.2008- Aniołek :cry:
    KWALIFIKACJA 06.2009
    26.10.2010 Jessica jest z nami :)
  • avatar
    didi82

    27/09/2008 - 08:09

    Gadzik co do pieska do york. Sliczności:)
    maj 2001- Aniołek :cry:
    09.04.2008- Aniołek :cry:
    HSG-macica hypoplastyczna
    30.10.2008 - I wizyta w OAO
    kariotyp-inwersja chrom. 9
    11.12.2008- Aniołek :cry:
    KWALIFIKACJA 06.2009
    26.10.2010 Jessica jest z nami :)