Autor:

Leeleeth

Data publikacji:

10.06.2014

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

czekanie to moja zmora

Zmieniono nam sędziego, nowy sedzia ustanowił kuratora, który ma do nas przyjść na wizytę. W napięciu czekamy. Od czwartku. Nikogo nie ma. Nikt nie przychodzi. Spać nie mogę, nienawidzę tego czekania. Małpeczka coraz bardziej przeżywa rozstania. Coraz trudniej jest wytłumaczyć i sobie, że tak być musi. Bo przecież nie musi a nawet nie powinno. Już wkrótce kolejny pobyt Małpeczki w szpitalu, nie wyobrażam sobie, że mamy znowu to wszystko przechodzić kolejny raz. Z błaganiem żebyśmy mogli zobaczyć się z Nim. Kiedy to się wreszcie skończy? Czy sądy są faktycznie aż tak zapracowane? Wiem, że wkrótce, wcześniej czy później, pójdę na macierzyński. Mam straszny mętlik w głowie, bo z jednej strony wiem, że jestem zobowiazana do zadbania o Małpkę a z drugiej szkoda mi pracy, którą dopiero co podjełam. Nie lubię zawodzić ludzi, którzy na mnie polegają. Ale jeszcze bardziej nie mogę zawieść Małpki bo On ma tylko nas, a w pewnym sensie tylko mnie. Mimo wszystko, chciałabym mieć ciastko i zjeść ciastko.... Jeszcze nie dawno miałam wątpliwości czy ja jestem odpowiednią matką dla Małpki. Dzisiaj czuję, że jestem taką matką jakiej właśnie On potrzebuje. A On jest takim dzieckiem, które jest najlepsze dla mnie. Jesteśmy sobie bardzo bliscy. Ja i Małpka zagraliśmy się niemal doskonale. Z Nim jest nawet łatwiej niż z moimi biologicznymi dziećmi. W każdy weekend nas czymś zaskakuje. Nadrabia zaległości w piorunującym tempie. Zaczyna mówić, mało wyraźnie ale jednak. Zaczyna przybierać na wadze, przynajmniej wygląda lepiej. A my uczymy, pokazujemy, powtarzamy. Świetnie już wie co znaczy tulimy. I wie jak mama kocha (ach! Tak mocio) i pokazuje ze będzie aaaki duzi i aaaki ach (silny). Chyba dlatego jest mi tak smutno... ze nie ma Go ze mną.

Komentarze

  • czwojdziak

    11/06/2014 - 07:06

    trzymam kciuki za Was. Oby wszystko potoczyło się szybciutko i Twoje maleństwo tuliło się do Ciebie codziennie.

    06.06.2003 Obustronna amputacja jajowodów
    2014-2016 5 IVF Na krótką chwilę dotykaliśmy nieba...
    02.2018 Nowy etap OA.

  • barbaszek

    11/06/2014 - 20:06

    Bardzo mocno trzymam za to, by to paskudne czekanie minęło i byście jak najszybciej byli razem!!