29-kocham Cię inaczej

22.12.2006-22.05.2009-to już 29 miesięcy odkąd pojawiłaś się w naszym życiu Mała Pomarańczko (tak nazwały Cię ciocie z bociana )I tak wiele się zmieniło przez ten czas,cała Ty,nasze życie,nasza miłość.
Gdy dziś trzymasz mnie za rękę na spacerze wciąż chłonę jej ciepło,bo pamiętam jak była maleńka gdy głaskałam ją w inkubatorze.Gdy dziś tańczysz na swych nóżkach wzruszam się,bo pamiętam te chudziutkie nóżki jak u pajączka.Gdy dziś mówisz,gdy dziś śpiewasz słucham Cię,bo tak długo przecież na to czekałam.I nie umiem opisać słowami tego co czuję,bo żadne słowo nie wyrazi tego jak bardzo Cię pragnęłam, a teraz to wszystko się dzieje.Nie jest zawsze łatwo,nie jest zawsze bezproblemowo,ale to dzięki Tobie jest sens rano wstać z łóżka.
Każdego dnia kocham Cię bardziej i bardziej.Gdy byłaś taka maleńka,kochałam Cię za to,że po prostu byłaś,a teraz kocham Cię też za to jaka jesteś.Każdego dnia odkrywamy coś nowego,każdego dnia poznajemy wciąż siebie,każdego dnia gdy się we mnie wtulasz czuję się najbardziej wyjątkowa na świecie.Moja miłość się zmienia,staje się jeszcze bardziej dojrzalsza i choć dziś wydaje mi się,że kocham Cię całym swoim sercem to jutro będzie tej miłości jeszcze więcej.Wciąż karmię się Twoją siłą,Twoją wolą życia i uczę się od Ciebie pewnie więcej niż Ty ode mnie.