No wreszcie zawitała wiosna :)
Już zostało 10 dni do 19,04- do drugiej wizyty w Novum.
W poniedziałek mam wizyte u hepatologa, wtorek - odwiedziny mojego kochanego doktorka a środa to dzień usg sutków. Plan zajęć intensywny. W między czasie odwidzam stomatologa, żeby nie trafił się jakiś niepotrzebny ból podczas ciży i żeby dzidzia nie musiała wtedy słuchać tak wstrętnego odgłosu wiertła w maminym zębie , brrrrrr.
W pracy nieuchronnie zbliża się rychły koniec mojej jak i innych kariery. Kraków już przeniesiony do Lublina, a nasz koniec wyznaczony na czerwiec. No ciekawe jak to się skończy? Czy bezrobociem z kredytami na głowie i dołem z braku ciąży czy wręcz przeciwnie- zwolnieniem, macierzyńskim i szczęściem które pokona wszelkie przeciwności losu?! Wszystko pokaże czas, tylko tak bardzo chciałabym zerknąć przez dziurkę od klucza przyszłości, w którym kierunku potoczą się nasze losy.
Mój Misiek jest typem człowieka który nie podchodzi tak emocjonalnie do życia jak ja i chyba dlatego i ja jakoś pozwalam sobie na pewien poziom wyluzowania, Co będzie to będzie.
Zawsze byłam kobietą, która musiała wiedzieć że i jutro i za miesiąć wszystko musi chodzić jak w zegarku, że należy pracować nad przyszłością, nad wykształceniem, nad życiem zawodowym i nie byłam w stanie pojąć jak można dać się ponieść życiu- teraz już troche potrafie. Próbuję nie zamęczać się niewiadomym, nie rozkładać wszystkiego na czynniki pierwsze....próbuję wierzyć że teraz otrzymam od życia wariant optymistyczny- cudowny okres macierzyństwa, tak upragnionego...
Cmok
Komentarze
- anonymou$e
09/04/2006 - 00:04
Mrr z tego co piszesz to masz bardzo podobne podejście do życia. Zyczę ci z całego serca macierzyńskiego czyli upragnionej ciąży. Będę z niecierpliwością podczytywała twój pamiętnik aby być na bieżąco. Pozdrawiam serdecznie. - Pati78
09/04/2006 - 00:04
Zycze aby zwolnienie kojazylo sie tylko z ta pozytywna strona, wierze ze tobie sie uda, ze uslyszysz slowo mamo, na ktore wszystkie tak czekamy. Pozdrawiam - andud
10/04/2006 - 00:04
Tyle optymizmu musi przelac sie na wasza przyszlosc i zapewne wszystko bedzie dobrze sie ukladalo. Sciskam kciuki za same dobre wiesci:) Powodzenia.