Mam tak wiele przemyśleń, że nawet nie wiem od czego zacząć, więc na początek...
To już prawie trzy lata starań i nadal nic z wyjątkiem wczesnego poronienia....czuję się zdesperowana. Razem z mężem podjęliśmy decyzję, że odchodzę z korporacji i robię sobie przerwę na relaks. Dziękuję Bogu, że ma takiego męża i mogę sobie na to pozwolić. Generalnie spotkałam się ze zrozumieniem, mam swoje pasje i w końcu czas na ich realizację, ale teraz od maja mam "wolne" i przyznaję, że jest mi dziwnie. Pomyślałam, że muszę dać sobie chwilkę, żeby się przyzwyczaić. Mam mętlik w głowie, czy to w ogóle mi pomoże :-( Jednak to jak przeżywałam pracę i ile czasu tam spędzałam z pewnością nie pomagało...
Do tego zawsze myślałam, że to ze mną jest "coś nie tak", a teraz okazało się, że mąż ma tylko 2,5% prawidłowych plemników. Zupełnie nas to zdołowało, zwłaszcza, że pół roku temu wynik był 7%. Do tej pory chodziliśmy po lekarzach, a teraz jesteśmy w klinice. Mam znowu nadzieję, że się uda jednak przerażają mnie te wszystkie badania i droga, która jeszcze przed nami.
Tak bardzo nie potrafię sobie poradzić z pragnieniem dziecka, że zapisałam się na warsztaty "welkie chcenie", mając nadzieję, że to może doda mi sił. Jednak stoi to teraz pod znakiem zapytania, bo nie zebrała się jeszcze grupa :-( Tak desperacko tego teraz potrzebuję!!!
Komentarze
- bloo
15/05/2013 - 19:05
w najbliższą sobotę w Novum ruszają warsztaty psychologiczne, płaci za nie klinika i są otwarte również dla nie-pacjentów tej kliniki. Tylko dla kobiet. Nie wiem, czy są miejsca jeszcze, ale możesz sprawdzić na stronie. Poprzednia edycja warsztatów cieszyła się sporą popularnością. To tak w ramach czekania na Wielkie Chcenie, które moim zdaniem jest nierozsądnie drogie, to chyba najdroższe w Polsce warsztaty płodnościowe. W Warszawie jest jeszcze ProkreAkcja organizowana przez FertiMedicę, ale nie znam terminów, też warsztaty tylko dla kobiet. - HelenaK
16/05/2013 - 12:05
Bardzo Ci dziękuję. Posprawdzam dostępność i terminy. Faktycznie Wielkie chcenie jest drogie, jednak zachęciły mnie bardzo komentarze byłych uczestniczek i poznałam też jedną z prowadzących, która zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Nic innego nie znalazłam, ale również intensywnie nie szukałam.Starania od 08.2010 Laparo 10.2014 - endo III st. i niedrożne oba jajowody
ICSI 04.02.2015, 10 DPT beta 136,1, 8.03 - serduszko <3 21.10. 2015 Tosieńka już na świecie :D !!!
03 maja 2017 criotransfer. 13 maja
12 czerwca naturalny cud