.......czasami mam wrazenie, że to niemozliwe, że byłam w ciązy, ze urodziłam dziecko, że jestem mamą. Czym sobie zasłuzyłam na ten przywilej? Jak to sie stało, że wreszcie się nam udało doczekać na ten cud? Naprawde codziennie zadaję sobie te pytania, codziennie patrząc na mojego synka mówię Bogu "dziekuję". Wszystkim czekajacym, cierpiacym i tęskniącym za dzieckiem chce napisać, że skoro udało się nawet mnie, tej ostatniej w kolejce po szczęście, uda się wam dziewczyny!!!. Wierzcie w to!!!!
Komentarze
- kula
19/10/2008 - 16:10
czekam w kolejce... staram się być cierpliwa - Gadzik
19/10/2008 - 19:10
w takim razie ja też poczekam w kolejce...starania od 09/2005
06/2007 Laparoskopia - Endometrioza
09/2008 walka z torbielami i bakteriami
01/2009 i 03/2009 inseminacje bez efektów - eee
19/10/2008 - 20:10
Czekam w kolejce, modląc się o cierpliwość i wiarę, mając nadzieję, odpędzając słowa: \"dlaczego ja\", \"jak długo jeszcze\"...
Cieszę się Twoim szczęściem, Iwjo, bo dla mnie to nadzieja, że niemożliwe stanie się możliwym...
Pozdrawiammaj 2005 Aniołek
luty 2006 Aniołek
luty2008 Aniołek
grudzień 2008 Aniołek
Prof.Malinowski
sierpień 2009 zielone światło
lipiec 2010 Aniołek
29.05.2011 Nasz Cud: HANIA - vikii27
20/10/2008 - 07:10
zatem ja również staję w tej kolejce:) - Agnes_sm
31/10/2008 - 15:10
Miałam to samo odczucie i dlatego byłam pewna że uda się i WamAniele Boży stróżu mój ...
http://img127.imageshack.us/img127/3682/img0101mzg9.jpg
http://img177.imageshack.us/img177/3669/dsc07041amxz0.jpg