Ciągle nie dostaliśmy oficjalnej kwalifikacji. Uniesienie minęło, choć na pewno było ważnym momentem naszego życia. Zaczęliśmy praktyczne przygotowania.
Z rzeczy \\"dzieciowych\\" mam tylko tzw. pajacyka rozmiar 68 i skarpeteczki sprzed lat. Wszystko utrzymane w tonacji żółtej.
Planujemy meble do naszego pokoju, bo dotychczasowa sypialnia została skazana na pokój dziecinny i za chwilę się z niej wyprowadzimy.
Trochę obawiam się o finanse.
E tam, ważne, żeby się udało.
Z rzeczy \\"dzieciowych\\" mam tylko tzw. pajacyka rozmiar 68 i skarpeteczki sprzed lat. Wszystko utrzymane w tonacji żółtej.
Planujemy meble do naszego pokoju, bo dotychczasowa sypialnia została skazana na pokój dziecinny i za chwilę się z niej wyprowadzimy.
Trochę obawiam się o finanse.
E tam, ważne, żeby się udało.