Autor:

pati33

Data publikacji:

07.07.2016

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Powolne godzenie się z losem

Cały czas mam nadzieję, ale powoli godzę się z taką myślą, że nasz jedynak pozostanie jedynakiem. Dzisiaj rano obudziłam się z myślą, że czas po prostu przejść nad tym do porządku dziennego, że może już się nie udać, że nie warto wszystkim wokół i sobie fundować nerwówki comiesięcznymi testami, że właściwie jeśli nam się nie uda to świat się ne zawali. I poczułam spokój, taki zwykły wiecie, że jestem we właściwym miejscu i że to jest ten moment, żeby sobie odpuścić. Nie poddać się, a odpuścić, przestać szarpać się, brać dalej leki, ale jednak spokojnie przyjąć to co przyniesie nam los. O czym marzę? Żebyśmy byli zdrowi, żeby widzieć jak nasz syn dorasta i staje się dobrym uczciwym człowiekiem, że jest szczęśliwy. Chcę po protu żyć....

Komentarze

  • avatar
    lolitka85

    07/07/2016 - 17:07

    Oj zazdroszcze Ci bardzo, ja tez mam 1 dziecko i nie moge sie z tym pogodzic, bardzo bym chciala by normalnie zyc,ale nie daje rady, straszne to jest. Tym bardziej teraz, jestem na wczasach, pelno wozkow, kobiet w ciazy.. czuje ze potrzebuje sie wyplakac. Sama widze po sobie ze jedtem jakby nie obecna, myslami gdzies bardzo daleko. Jak sie z tego wyrwac.. przeciez sa ludxie ktorzy chca tylko 1 dziecko,tak poprostu.ile ma twoj syn?
    2 lata starań, klinika, leczenie, zabiegi, IUI, (bez rezultatów)
    V 2011 laparoskopia II/II stopień endomtriozy
    VII 2011 starania w OAO o adopcje maluszka
    VIII 2011 zamieszkało u mnie SERDUSZKO:)
    V 2012 urodził się SYNUŚ:)nasz Wielki Mały CUD
    XI 2013
  • avatar
    pati33

    07/07/2016 - 22:07

    Ja się godzę powoli, to cały proces i nie wiem ile jeszcze mnie czeka zwątpienia i smutnych chwil. Krzyś ma 19 miesięcy ale ja mam 37 lat i wiem, że mamy coraz mniej czasu. Ale póki co mamy nadzieję.
    pati33
    Aniołek, 10 tydz., 15.07.13
    MTHFR A1298C, dodatni antykoagulant toczniowy, kariotypy prawidłowe
    27.03.2014 2 kreski, (+) BHCG, cudzie trwaj
    6.12.2014 Krzyś jest z nami
    15.04.2016 5 tydz.
  • avatar
    lolitka85

    07/07/2016 - 22:07

    Zycze spelnienia pragnienia, by sie udalo zajsc w ciaze.
    2 lata starań, klinika, leczenie, zabiegi, IUI, (bez rezultatów)
    V 2011 laparoskopia II/II stopień endomtriozy
    VII 2011 starania w OAO o adopcje maluszka
    VIII 2011 zamieszkało u mnie SERDUSZKO:)
    V 2012 urodził się SYNUŚ:)nasz Wielki Mały CUD
    XI 2013
  • avatar
    pati33

    07/07/2016 - 22:07

    Tobie też, żeby się udało.
    pati33
    Aniołek, 10 tydz., 15.07.13
    MTHFR A1298C, dodatni antykoagulant toczniowy, kariotypy prawidłowe
    27.03.2014 2 kreski, (+) BHCG, cudzie trwaj
    6.12.2014 Krzyś jest z nami
    15.04.2016 5 tydz.
  • avatar
    Laura81

    08/07/2016 - 12:07

    Pati, trzymam kciuki za Ciebie. Dobre nastawienie. NIe warto sobie szargac nerwow, bo to nic nie zmieni , wrecz przeciwnie. Mysle, ze nastepna ciaza u Ciebie , to tylko kwestia czasu. Wierze,ze Ci sie uda :). Co ma byc to bedzie. Wiec nie ma co sie nakrecac. Ja od poczatku staran o drugie dziecko postanowilam sobie, ze nie bede wpac w panike i dziwno na razie sie jakos trzymam i staram sie zachwoac spokoj :) Bo wierze w to ,ze jezeli jest nam pisane miec drugie dziecko, to bedziemy je miec :=) A obecnie nalezyc sie cieszyc macierzynstwem, bo mamy wielkie szczescie , ze jestesmy mamami. :)
    starania: prawie dwa lata
    endometrioza, niedoczynosc tarczycy
    Grudzien 2012 przyszedl na swiat nasz synek ♥
    od listopada 2015 starania o jeszcze jeden cud ......
    Styczen 2018 nasza coreczka jest z Nami ♥
  • avatar
    pati33

    08/07/2016 - 12:07

    :-)
    pati33
    Aniołek, 10 tydz., 15.07.13
    MTHFR A1298C, dodatni antykoagulant toczniowy, kariotypy prawidłowe
    27.03.2014 2 kreski, (+) BHCG, cudzie trwaj
    6.12.2014 Krzyś jest z nami
    15.04.2016 5 tydz.
  • avatar
    Tykrokylek

    11/07/2016 - 10:07

    Ja zostałam z jednym... Czasami jest dobrze, czasami tęsknota za drugim dzieckiem powraca! Czekam jak Ty, aż moje dziecko dorośnie i marzę o dużej ilości wnuków... Ale czy to tak będzie?? A Tobie, mimo wszystko życzę kolejnej pociechy! W końcu życie pisze niesamowite scenariusze!

    Tygrysek i ...
    http://picasaweb.google.com/KwiatkowyTygrysek/Magda?authkey=Gv1sRgCOnSppWiprioHA#
    http://tykrokylek.blogspot.com/