Autor:

Świadoma

Data publikacji:

30.06.2020

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Parę słów o mnie

Moja historia to lata starań się o dziecko, nieudane inseminacje, 3x invitro, depresja, akupunktura, ziołolecznictwo, laparoskopia guza jajnika, udrożnianie, scratching ... Nie jesteśmy zdiagnozowani- tzw. niepłodność idiopatyczna. W tym kierunku zrobiliśmy już wszystko i nie chcę do tego wracać, ostatnia próbę przeżyłam traumatycznie i wtedy powiedzieliśmy sobie dość!. Jestem na etapie godzenia się z bezdzietnością, a właściwe to odnajdywania siebie ZNOWU i na nowo. Nie leczę się, nie suplementuję od kilku lat. Nie myślę o adopcji. Cieszę się, bo uwolniłam się od natrętnych myśli i życia od cyklu do cyklu. Należę do tajnej  grupy na facebooku - plemienia wspaniałych bezdzietnych kobiet, które pomimo traumy wynikającej z braku dzieci - są silne i spełnione. Z dzieci to mam kota;) mam też wiele zainteresowań i pasji, które chcę  rozwijać i realizować w życiu. Chcę dalej żyć i cieszyć się życiem!