Autor:

sina

Data publikacji:

14.05.2014

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Ostatni cykl czyli takie rzeczy tylko z siną .....

Ja zawsze wiedziałam, że w moim życiu brak jakiejś logiki lub ładu. To co miało wisieć tonęło, to co miało tonąć - wisiało. Można by rzec - kwestia przyzwyczajenia..... Ostatni cykl. Cykl, który przypadł na okres świąteczno - majówkowy - weselny (bo mieliśmy zaproszenie na wesele). Czas, w którym człowiek przemieszczał się z miejsca na miejsce, spożywał wino a nawet wodę ognistą (jak wesele to wesele). Mało spał. Niewiele o siebie dbał. Ba! Nawet żarł ser pleśniowy (!!!!!!). Kąpał w gorącej wodzie!Dźwigał Dziedzica (22kg) na rękach, na barana i w dowolnej konfiguracji jaka tylko dziecku przyszła do głowy. Nie wspomnę o siatach z zakupami. Nie wspomnę o całej masie rzeczy, których kobieta starająca się powinna unikać. Wtorek. 13 maja 2014. Trzydziesty drugi dzień cyklu. 5:30 zadzwonił budzik Matki Poliki. Z zamkniętym jednym okiem obrałam kierunek łazienki. Odkręciłam wodę. Włożyłam jedną nogę i przypomniałam sobie, ze miałam zrobić test ciążowy. Chwila wahania. Szybki dialog sama ze sobą, że to sensu nie ma bo i tak nic nie wyjdzie - szkoda testu. Ostatecznie stwierdzam, że nasikam. Sikam. Trzy krople. Odkładam test na stół w kuchni i wskakuję gorącą wannę pełną piany. Koniec kąpieli. Idę do kuchni. Wstawiam wodę na kawę. Wracam do łazienki. Maluję twarz. W międzyczasie zalewam kawę i zabieram do łazienki. Nakręcam termowałki. Wychodzę do kuchni. Tu zawsze siadam i patrzę na jarzębinę. Na matkę gołębicę, której już prawie nie widać. Soczyste, zielone liście ukrywają ją skrzętnie. Nie zdążyłam posadzić tyłka. Rzut oka na test..... i kawa niemalże wypadła mi z rąk. DWIE KRESKI!!!!!!! Tego to ja się nie spodziewałam. Nie teraz. Nie w tym cyklu gdzie za nic miałam - nazwijmy to - porządne prowadzenie!!! Beta - 116. Telefon do BS: wysyłamy clexanę i luteinę. Czekamy. A ja?????? Jestem kompletnie zaskoczona. I nie dociera do mnie rzeczywistość. Rzeczywistość, która może się zmienić w każdej chwili. Czy to TY???

Komentarze

  • avatar
    anula70

    14/05/2014 - 08:05

    sinko kochana-widzisz mialam racje. az sie poplakałam :) no to bedzie nasz rok. ty zaczynasz a ja cie dogonie :) tak jak lata temu :)gratulacje wielgachne.i uściski. dbaj o siebie chuchaj dmuchaj na zimne-zreszta co bede mówić. i pisz. ja kciuki zaciskam bardzo bardzo mocno.
  • avatar
    Bobetka

    14/05/2014 - 08:05

    Serducho mi się raduje i nieustająco trzymam kciuki za Spadkobierczynię :)

    Synku, nie mógłbyś być bardziej mój

    01.2005

    W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć

  • avatar
    alissa28

    14/05/2014 - 08:05

    Popłakałam się aż :))))I cały czas nie mogę przestać się uśmiechać :)))) Trzymam za Was ogromne kciuki - dbaj o Siebie - o Was - No i chyba czas zacząć "lepiej się prowadzić" :)))))))) Buziaki
    02.01.2006 Aniołek 8tc
    27.07.2006 Aniołek 11tc
    Tęsknię............
    25.10.2008 DWIE KRESECZKI
    18.06.2009 przyszedł na świat nasz Synek... Panie Boże dziękujemy...
    24.12.2011 ZNÓW NADZIEJA NA CUD
    23.08.2012 Nasz Drugi Mały-Wielki Cud...
  • avatar
    Laura81

    14/05/2014 - 13:05

    serdecznie gratuluje i trzymam za Was kciuki !!
    starania: prawie dwa lata
    endometrioza, niedoczynosc tarczycy
    Grudzien 2012 przyszedl na swiat nasz synek ♥
    od listopada 2015 starania o jeszcze jeden cud ......
    Styczen 2018 nasza coreczka jest z Nami ♥
  • avatar
    lifeisgood

    14/05/2014 - 13:05

    Rzeczywistość nowego życia w Tobie wisiała w powietrzu już od jakiegoś czasu :) Teraz się wreszcie zmaterializowała i niech trwa! Wczoraj na jodze dla ciężarówek usłyszałam, że dziecko również ma bardzo silną motywację aby przyjść na ten świat. Niech sie dzieje:) Ściskam mocno
  • avatar
    Allunia

    14/05/2014 - 16:05

    Sina, serdecznie gratuluję!!!! bardzo się cieszę razem z Tobą!!!! pozdrawiam!!1
    Okruszek - VII.04
    Gabrielka - X.05
    Arturek - IX.07
    Basia - III.14
  • avatar
    pati33

    14/05/2014 - 21:05

    trzymam kciuki
    pati33
    Aniołek, 10 tydz., 15.07.13
    MTHFR A1298C, dodatni antykoagulant toczniowy, kariotypy prawidłowe
    27.03.2014 2 kreski, (+) BHCG, cudzie trwaj
    6.12.2014 Krzyś jest z nami
    15.04.2016 5 tydz.
  • avatar
    martencja

    14/05/2014 - 23:05

    Miałam już wyłączyć komputer,pomyślałam,zajrzę na boćka może Sina coś napisała.... i co???Jak ja będę spać z tych nerwów!!!??? :) :) Kochana zaciskam mooocno kciuki,niech to będzie ONO,niech zostanie,niech trwa!!!Trzymaj się mocno!!!My z Tobą!!!
    Serduszko-13.06.05r 7/8t Kruszynka- 07.04.06r 7/8t Słoneczko-09.04.099/10t
    moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
    Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
    Agatka ur.11.04.2011 39tc
    jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
  • avatar
    broszka1976

    14/05/2014 - 23:05

    Hura! jak się cieszę:) gratuluje serdecznie niespodzianki i trzymam kciuki za szczęśliwy ciąg dalszy:)
  • avatar
    Tykrokylek

    15/05/2014 - 09:05

    GRATULACJE!!! OGROMIASTE!!!!

    Tygrysek i ...
    http://picasaweb.google.com/KwiatkowyTygrysek/Magda?authkey=Gv1sRgCOnSppWiprioHA#
    http://tykrokylek.blogspot.com/

  • avatar
    Agatka

    19/05/2014 - 13:05

    Wielka Radość - niech się dzieje, niech z Tobą jest! Ogromne Gratulacje!!! ps Miłe niespodzianki gdy tak od czasu do czasu się tutaj okno uchyli ;-)

    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/