Autor:

Anulkaa83

Data publikacji:

05.08.2014

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

O niczym

Jutro wizyta-usg i mam nadzieję,że w tym cyklu będziemy mogli podejść do drugiej próby. Choć mam pewne obawy, bo cykl zamiast normalnych 27-28 dni trwał 22 dni... Piszę, bo muszę się gdzieś wygadać. Złapałam doła...I ogarnęło mnie poczucie bezsensu...Ciągle słyszę,że muszę myśleć pozytywnie. Czasami myślę,że za mało chcę, pragnę, że powinnam o tym mówić, jak bardzo pragnę tego dziecko, bo jak tego nie robię, to tak jakbym go nie chciała. No wiem,że to nie ma najmniejszego sensu, ale tak to sobie wykombinowałam...ja chcę, bardzo chcę. A to że tego nie mówię na głos, tylko rozmawiam sama ze sobą (w głowie) to chyba nic złego...

Komentarze

  • RAnna

    05/08/2014 - 12:08

    Nie martw się na zapas:)Ciesz się ,że już wszystkie procedury za toba i kolejne podejście.Ja czekam na komplet badan i wtedy dopiero zdecydujemy co dalej, lekarze watpią nawet w powodzenie in vitro;/ Nie ma nic zlego w rozmawianiu samemu z sąba i to w głowie:)Ja rozmawiam sama z soba i to na głos:D Bezsensem byłoby odpuscic , nic nie robic, nie probowac.To ze chce sie dziecko nie znaczy ze trzeba o tym ciagle mowic, i tak juz pewnie zdecydowanie za duzo widujesz dzieciaków, szczesliwych mamusiek i karteczek w stylu"szczescia nie można kupic,ale można je sobie urodzic" tak zeby to było takie proste!Głowa do góry!powodzenia

    Endometrioza III stopien
    niedrozny jajowód
    AMH 0,3
    11.2014 in vitro- 0 zapłodnnionych komorek:(
    05.2015 in vitro - 0 zaplodnionych komórek.
    04.2016 in vitro- 1 komórka, mrozimy i szykujemy się do kolejnej stymulacji.
    05.2016 in vitro - 3 komorki,