o blizniaczkach

blizniaczki mojej siostry mają juz 9 miesięcy. mają za soba pierwsze zęby, pierwsze guzy, raczkuja i wspinają sie na wszystko i na wszystkich
to takie banalne słowa, ale : uwielbiam je!
jak tylko widzą ciocię w drzwiach piszczą z radości i wymachuja rączkami, pędem raczkują i oblepiąją mnie jak mała szarańcza na szczęście raz jedna raz druga ma gorszy dzień i wtedy to wlasnie ona wygrywa bitwę o pójście na ciocine rączki.
jak tylko moge zajeżdzam do nich i bawimy sie, spacerujemy, juz nawet chodzimy na plac zabaw , przy huśtaniu na huśtawce dziewczyny piszczą z radosci, a cały plac zabaw się do nich usmiecha, bo nie dosyć, ze blizniaczki, to jeszcze śmieszne
siostra niestety biedna przemęczona, najczęściej jest sama z dziewczynami, radzi sobie wspaniale, lepiej nie mozna, jest super mamą. nie narzeka nigdy, ale widać, ze pod koniec dnia pada. no nic na to nie można poradzić, ja musiałabym nie pracować, żeby ja odciażyć.


kochane dziewczynki, jesteście ciocinymi sloneczkami! kocham was jak swoje córunie.
Dida, Ty mój gałganku roześmiany! jak widzę twoja buzieńkę roześmianą i piszczącą z radości to szaleję! twoje żywe oczki, twoja bużka i pogaduchy: \\"tka, tka, tka, tka ..... eee.... daj, daj,.....\\" piski, wrzaski, ty mój zywy skarbie! ciocia kocha straszliwie!!! dzis podczas kapieli poslizgnełas mi sie i uderzyłaś troche bużką w brzeg wanny, bardzo sie popłakałaś, a ja myslałam, że sie popłaczę z toba.... ciocia przeprasza, ale jest fajtłapa i nie zdążyła cie przytrzymać.... na zczęście potem udalo mi się uśpić cię szybciutko, pierwszy raz od dawna.
a Ty nasz drugi gałganku, pływaku, potworku, spręzynko odważna, która niczego sie nie boi! kiedys bedziesz mistrzynią plywania! nie chichrasz się jak twoja siostra, bo ty jestes ciekawa wszystkiego i nie masz czasu na chichranie, wszędzie wleziesz, wszystkiego spróbujesz, nawet srube od szafy warto polizać, może byc smaczna? ciocia kocha bardzo!!!