Autor:

milkap32

Data publikacji:

05.12.2010

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Moja córcia

Mamy już grudzień zaniedbałam swoje pisanie, pewnie dlatego że jest wszystko wspaniałe.Znamy się ponad rok a od 2 lipca mieszkamy wspólnie:) Malutka chodzi do przedszkola, uczęszcza też na tańce, angieslki i rytmikę. W RPO nie dbano o jej ząbki więc teraz je leczymy. I kochamy się najmocniej jak się da. Jestem bardzo szczęśliwa spełniło się moje marzenie bycia mamą.Nasze wspólne marzenie bycia rodzicami. Malutka woła na mnie mama, mamusia, mami. Spędzamy razem dużo czasu, czasami w soboty jeździ ze mną do pracy. Jutro Mikołajki córcia zostawiła na parapecie w swoim pokoiku mleko i ciasteczka dla Mikołaja:) Pod poduszką będą prezenty a na poduszce rózga:) Jestem tak szczęśliwa, że mam tak wspaniałą córcię, i mogę być jej mamą, mamusią, mami.

Komentarze

  • avatar
    Agatka

    07/12/2010 - 10:12

    Ta rózga, to na rodziców, bo byli niegrzeczni? Pięknie Wam jest: pierwszy Mikołaj, pierwsze święta bez ograniczeń czasowych... Życzę Wam magicznie cudownego, niezapomnianego czasu. Ja tamten czas pamiętam najlepiej... Zdrowia

    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/
  • avatar
    Tykrokylek

    08/12/2010 - 14:12

    Rózga??? Dla takiej małej córeczki!!! To chyna rzeczywiście dla rodziców... Tygrys w tym roku nie bardzo chciał Mikołaja. Ciasteczek nie zostawił! Pozdrawiam!"Mamę, mamusię, mami!"

    Tygrysek i ...
    http://picasaweb.google.com/KwiatkowyTygrysek/Magda?authkey=Gv1sRgCOnSppWiprioHA#
    http://tykrokylek.blogspot.com/

  • avatar
    milkap32

    08/12/2010 - 19:12

    to była taka malutka rózga, przewiązana wstążeczką :)pod poduszką były prezenty, a najważniejsze i najpiękniejsze jest to co mamy w sercu