Autor:

bidonek86

Data publikacji:

09.06.2013

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

krzyk

no i przyszłą ta znienawidzona miesiączka, 6 dni za wcześnie , a miałobyć tak pięknie nie wyszło jak zwykle , oczywiście nie obyło się bez płaczu , miałam jeszcze ochote się wykrzyczeć ale w bloku nie bardzo moge sobie na to pozwolić, teraz pewno pare dni zwątpienia i bezradności ale mam nadzieje że to minie że jeszcze raz zmusze się się do zebrania w garśc i spróbuje. Za ścianą słysze płacz nowonarodzonego dziecka to dodatkowa udręka , nie wiem jak długo to zniose, czy ktoś się na mnie uwziął że mi się nic nie udaje ??????

Komentarze

  • avatar
    alla84

    09/06/2013 - 20:06

    Chciałabym Ci napisać, że czuję się tak samo, że jestem podobnie jak Ty zmęczona i zdruzgotana. Ale przede wszystkim, chcę Ci napisać, że nie możesz pozwolić, żeby stan, w którym tkwisz - poczucie lęku, niesprawiedliwości, bólu, krzywdy, niespełnienia - był stanem permanentnym. Przytoczę Ci fragment fajnej książki, którą sama czytam i mam nadzieję, że coś z niego dla siebie wyciągniesz: Podczas całego czasu leczenia niepłodności spróbuj włączyć postępującą relaksację na pięć czy dziesięć minut dziennie. Zastosuj autohipnozę i wizualizacje, aby obniżyć swój lęk podczas stresujących i bolesnych procedur. Aby osłabić niektóre fizyczne symptomy lęku, odżywiaj się właściwie i regularnie wykonuj ćwiczenia, nawet gdyby to miały być tylko spacery. Spróbuj regularnie uprawiać jogę i medytację dla zredukowania lęku. Znajdź sposób na to, aby dać ujście swoim licznym obawom i uczuciom związanym z niepłodnością oraz koniecznością poddawania się kuracjom płodności. Mogą tu być pomocne grupy wsparcia albo zaufana przyjaciółka czy ktoś z rodziny, kto potrafi słuchać bez osądzania, ale jednocześnie zapewnia wsparcie. Jeżeli lubisz pisać, prowadź pamiętnik. Dziennik może być świetnym miejscem do rozładowania uczuć i zawsze będzie przy Tobie, w dzień i w nocy. Graj na instrumencie, zapisz się na lekcje tańca albo wypróbuj swoje talenty plastyczne dla wyrażenia uczuć i zmniejszenia lęku. Przeciwstaw się swoim negatywnym myślom i rozmawiaj. Kiedy przyłapiesz się na negatywnych myślach lub powiedzeniu czegoś negatywnego jak: „Nigdy nie zajdę w ciążę, to nigdy nie zadziała”, powiedz sobie: „STOP! To nie pomaga!”. A potem powiedz coś pozytywnego, takiego jak: „Jeżeli jest to nam pisane, to się uda” lub: „Robimy wszystko, co możemy, i tylko tego możemy od sobie wymagać”. Powtarzaj te przywracające zdrowy rozsądek stwierdzenia za każdym razem, kiedy zauważysz, że popadasz w negatywne myślenie czy dialog ze sobą. Walcz o siebie dziewczyno! O siebie przede wszystkim!!!
    17.06.2014 ten TELEFON!
    26.06.2014 NASZ SYNECZEK!!!!!!!
    08.12.2014 dwie kreski!
    11.08.2015 NASZA CÓRECZKA!!!!!!
  • Efa83

    09/06/2013 - 22:06

    oj jak ja to znam! Już przed 28 dniem cyklu mam chandrę otulającą mnie jak kołdra. Ale ja zauważyłam, że lepiej nawet kiedy dostaje okres wcześniej, bo każdy dzień opóźnienia to mimo wszystko, mimo świadomości, że i tak będę krwawić to taka głupia nadzieja, że może tym razem się udało. A później ból jest jeszcze większy. Prawda? Nie łam się, w końcu przed Tobą następny cykl!
    Leczenie od 06.2013, 09.2015 ICSI (4 zarodki)03.2016 potwierdzony mozaicyzm,
    06.2016 ICSI w Warszawie (3 zarodki,wszystkie nieprawidłowe)
    30.09.2016 transfer ICSI z KD 2 zarodki,12.10. beta 235,14.03.Poród cc w 26tc,syn,01.04.Śpij Mały Książę