no na to czekalam 7 miesiecy. moge chodzic. nie musze lezec!
bylam na wizycie.maly ma sie dobrze.
z pacorkowcem antybiotykiem bedziemy walczyc.nie da sie ponoc go calkiem pozbyc . ale da sie go zaleczyc. wiec bedziemy lykac tablety. fenoterol bierzemy do 37tyg a potem koniec.
gin powiedzial ze porod nie wczesniej ma byc niz w38 tc. do tego czasu synus ma siedziec grzecznie no zobaczymy. no tez nakreslil ze moze byc tak ze bedziemy rodzic wczesniej i to musze miec na uwadze. narazie mam sie zapisac do szkoly rodzenia
fajnie. chcialam tam chodzic.
same dobre wiesci.
dzieki dziewczyny za dobre slowa i kciuki. pozdrawiamy goraco. anula i Babel
super!! cieszymy sie razem z Toba