Autor:

Tykrokylek

Data publikacji:

26.05.2011

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Dzień Matki…

2011.05.26. Dzień Matki… W tak wspaniałym dniu ogarnął mnie przeolbrzymi smutek. Powoli dociera do mnie, że nie będę miała już więcej dzieci. Moje IVF nie przynoszą rezultatu a na kolejne podejście nie mam odwagi. Czekanie w OA mnie nuży… Ile można czekać na dziecko??? Chciałabym napisać, że Tygrysek ma rodzeństwo, chciałabym napisać, że wymienię dziewczyńskie ubranka na chłopczyńskie! Chciałabym tulić kolejne dziecko i kraść mu całuski. Chciałabym patrzyć na kolejnego szkraba, jak rośnie, rozwija się i zmienia! A tu nic z tego! Tak mi smutno… Rozpoczęłam proces wydawania ubranek po Tygrysku. Zalegają w szafach stosy sukieneczek, bluzeczek, spódniczek! Rozdam to wszystko! Szkoda, że już ich drugi raz nie założę! Wyniosę łóżeczko! Jest jak wielki wyrzut sumienia, że wciąż jest puste! Sprzedam wózki! Wszystko wywalę! To KONIEC czekania! KONIEC walki o drugą dzidzię! Los jest okrutny! Pozwolił mi zasmakować w macierzyństwie, dał mi wspaniałe dziecko i dał tylko jedno! Co więcej, moje dziecko ma jedną zasadniczą wadę! Bardzo szybko rośnie! W mgnieniu oka zamiast niemowlaka biega obok mnie mała kobietka, przyszła mama! Nie mogę zatrzymać czasu, nie mogę zmienić kiedyś podjętych decyzji. Muszę się zebrać w sobie i ułożyć nasze życie we trójkę! Tylko żal mi patrzeć na Tygryska, który podczas porannej walki na poduszki nie wie, z kim ma być w drużynie??? Z tatą czy mamą! I miota się nasz Tygrys między jednym a drugim rodzicem… Szkoda, że w takim dniu zdałam sobie sprawę, że tylko jedne usteczka szczebioczą do mnie: - „bo ja jestem z tobą szczęśliwa, mamo!” - „Ty jesteś kochana mama!” - „Dziękuję ci mamo! Ty zawsze wiesz jak do mnie coś miłego powiedzieć…” - „ mamo, ty jesteś debeściara” - „ Mamo, ja ciebie jeszcze mocniej kocham”… … Dorze, że mam, chociaż jedne usteczka, które mi tak słodzą! Szkoda, że na drugie na ma szans!

Komentarze

  • kasik83

    26/05/2011 - 10:05

    Ja też często myślę, że to może być tylko raz. Jedne usteczka szczebioczące, całujące, jedne rączki obejmujące szyję, jedne nózki tuptające ... Kocham Cię mamo tylko raz ... I też już brakuje miejsca w domu na ubranka, na wózki, na lóżeczka turystyczne, na leżaczki, na juz mało atrakcyjne zabawki. To wszystko miało czekać na siostrzyczkę lub braciszka. To wszystko dobrej jakości bo przecież miało byc na lata... I ogarnia mnie smutek taki po całym ciele, że kiedys tak jak TY zacznę wydawanie dla innego dziecka. Ale cieszmy się MAMO TYGRYSKA, że dane jest nam słyszeć to wszystko po jeden !!!!!! Mamy duuuuużo szczęścia. Wszystkiego naj, naj, naj i niespodzianki od losu :-)
  • avatar
    Bobetka

    26/05/2011 - 10:05

    mamy olbrzymie szczęście, bo mamy dziecko. Nawet jeśli jedno, to ono jest JUŻ, kochamy je a ono kocha nas. To bardzo wiele. Pomimo, że w sercu pozostaje tęsknota. Czytając Bociana i o walce dziewczyn pomyślałam, że może i ja powinnam spróbować IVF. Zapaliłam się do tej myśli. Jednak głos w mojej głowie mówi, masz Expresika - chcesz ryzykować i sprawić, by znów pozostał bez mamy?? Nie chcę!!! Mamo Tygyska w tym dniu życzę Ci, abyś naprawdę - tak w pełni - poczuła się szczęsliwa we trójkę. A losowi była wdzięczna za to, że pozwolił Ci zasmakować w macierzyństwie, dał Ci wspaniałe dziecko i dał chociaż jedno! Tego też i sobie życzę. Pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie.

    Synku, nie mógłbyś być bardziej mój

    01.2005

    W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć

  • Venona

    26/05/2011 - 10:05

    Straszliwie mi przykro, że w takim dniu przykro jest Tobie - Supermamie, od której próbuję się uczyć cierpliwości, konsekwencji i mądrości w wychowywaniu dziecka. Pomyśl jednak, jak wielkie szczęście Cię spotkało - mogłaś zostać mamą - i to od początku, od całkiem malutkiego maluszka. Wszystkiego naj-. Mama Bliźniaków, po raz pierwszy świętująca ten dzień
  • avatar
    Agatka

    26/05/2011 - 10:05

    nigdy nie mów nigdy. Co zgotowało nam życie, nie wiemy. Telefon jeszcze może zadzwoni, chyba, że Wy już sami zgłosiliście rezygnację. Madzia jest bardzo absorbującą dziewczynką, może właśnie dlatego potrzebuje być sama? Trudno gdybać, ale jest coś w tym wszystkim najważniejszego: Jest dla WAS źródłem szczęścia, radości, miłości i obfitości, i daje Wam nadmiar tego! Jesteś szczęściarą, uśmiechnij się pełną gębą do słońca i ciesz się dzisiejszym dniem!!

    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/
  • netka

    26/05/2011 - 13:05

    No własnie- nigdy nie mów nigdy... Pomyśl inaczej - masz Madzię, która Cie kocha bezgranicznie, od której jeszcze miliony razy usłyszysz słowa "Kochana mamusiu"... A może kiedyś doczekasz się wnucząt, którym będziesz całować małe stopki i rozpieszczać je jak tylko się da :-)
    Dwoje Rozrabiaków :-)
  • avatar
    sina

    26/05/2011 - 13:05

    Ja powtórzę za dziewczynami: nigdy nie mów nigdy. Życie nie jest jednoznaczne. Bywa przewrotne. Potrafi nas zaskakiwać. Żyj mocno i z całych sił całuj Tygryska, który zamienia się w małą kobitkę. Jesteś fantastyczną mamą, masz fantastyczną córkę i męża. A życie? A ewentualne rodzeństwo dla Tygryska? Czas pokaże. Ja w Twoim dniu życzę Ci wszystkiego o czym marzysz. Bez względu na to jak bardzo to jest nierealne. Moc całusów!!!

    Mama 5 Aniołków
    Mama Dziedzica urodzonego 19 stycznia 2010 ;)
    Mama Spadkobierczyni urodzonej 7 stycznia 2015 ;)
    https://dziedzicispolka.wordpress.com/

  • avatar
    Tykrokylek

    26/05/2011 - 15:05

    Dziękuje za życzenia! Pędzę do przedszkola! Skoro mam tylko jedne usteczka, to poproszę o dwa razy więcej całusków! Dziś chyba mogę wymusić na moim dziecku dwa razy więcej całusków!

    Tygrysek i ...
    http://picasaweb.google.com/KwiatkowyTygrysek/Magda?authkey=Gv1sRgCOnSppWiprioHA#
    http://tykrokylek.blogspot.com/

  • izabelach1

    27/05/2011 - 13:05

    Jestes wyjatkowa mama silna kobieta ale dlaczego piszasz ze to koniec walki o drugie dziecko moze warto zadzwonic lub isc do OA przypomiec sie im ja nie znam sie na ich procedurach a moze warto sprobowac IVF znalesc odwage sprobuj cos zrobic zebys sie pozniej nie zadreczala -a moglam sprobowac ale nie mialam odwagi, czas leci szybko ja tez chce zawalczyc o 3 dziecko i tez nie wiem czy sie uda ale bede probowac z tata jest lepiej ale czy bedzie zdrowy nie wiem , pod koniec roku chce jechac do Polski i zabrac mrozaczka do domu moze tak razem zawalczymy na dzien dzisiejszy trudno powiedziec czy nam sie uda jak sie nie uda to trudno Ty masz cudowna dziewczynke ja mam chlopakow jestesmy MAMAMI i to tylko sie liczy z gory przepraszam ze tak Cie naciskam to jest tylko twoja decyzja wiesz ze Cie cenie i uszanuje kazda decyzje wyjatkowo mamo
    dlugie staranie -13 lat
    Novum 2007-2008
    2009-blizniaki Kevin i Chris