Panie Boże,
Jak mam Ci dziękować? Modlitwa to chyba za mało. Staram się pomagać innym, ale też ciągle mam wrażenie, że to za mało. Może robię to nieudolnie…
Jak mam Ci podziękować za to, że mamy naszą wspaniałą Córcię???
To nie są puste słowa… to nie jest szczęście przesadne, na wyrost.
To czysta miłość!
Kocham z całą świadomością tego co może nas kiedyś czekać. Może ale nie musi...
Kocham jak każda inna matka. Bezgranicznie.
Kocham bo to nasze upragnione Dziecko.
Kocham!
Dziękuję Ci Panie Boże, za to nawet, że czasami brak mi sił. Za to, że Emcia nie chce zasypiać do 21.30 bo chce jak najwięcej pieszczot z nami. Za to, że pokazuje swój charakterek.
Za to, że jest z nami…
Kochana Córeńko,
Rośniesz, piękniejesz w oczach, uczysz się tak szybko.
A my… nie możemy się nadziwić, że takie Szczęście nas spotkało.
Kochamy Cię nasza Iskierko!!!
Bo małe są moje słowa.
Zechciej przyjąć moje milczenie
I naucz mnie życiem dziękować.
http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
http://agatkaboj.blogspot.com/