Autor:

rainbow84

Data publikacji:

02.06.2009

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

Deska ratunku


Rozmawiałam dzisiaj wirtualnie z osobą która bardzo dobrze mnie rozumie i zawsze znajdzie sposób żeby poprawić mi humor, pomimo tego że nigdy nie spotkałyśmy się w realu. Pomimo dzielących nas kilometrów, a nawet oceanu. Zawsze znajdzie słowa na które aktualnie mam deficyt, zawsze odpowie chociaż na GG mryga czerwone słoneczko. Pamięta jak to jest po "tej" stronie chociaż nosi pod sercem dwie cudowne fasolki. Pomaga mi chociaż potrafię marudzić jak rzadko kto.
Zrozumiałam dzisiaj jedno, a właściwie ta osoba mi to uświadomiła " Lepiej nie mieć nikogo niż mieć byle kogo"
A ja jednak nie jestem sama, pomimo problemów mam Męża i mam wirtualną przyjaciółkę. A byle jacy przyjaciele nie zasługują na to by przejmować sie ich brakiem zainteresowania.

Jestem, żyję, oddycham. I mam dla kogo otwierać rano oczy.

Niech ten wpis będzie moją deską ratunku w dni zwątpienia i samotności...

Komentarze

  • funda

    03/06/2009 - 08:06

    no i życzę zachowania optymizmu
    pozdrawiam ciepło.
  • avatar
    quami

    03/06/2009 - 09:06

    trzymaj się, życzę wiary, szczęścia i dużo uśmiechu pozdrawiam gorąco!