Autor:

martencja

Data publikacji:

14.01.2009

zaloguj się, żeby móc oceniać artykuły

14.01.2009

Chorowicie zaczął mi się Nowy Rok.Najpierw zapalenie oskrzeli,dziś na wizycie u gina okazało się,że jest jednak infekcja Evil or Very Mad Stąd ten mój cały stan przed @.Teraz widzę,że dobrze,że ten pierwszy cykl nie wypalił,bo wszystko by się pewnie zawaliło.Gin miły,trzyma kciuki by się udało.Chciał dać takie globulki tylko na 3 dni żeby nie stracić tego cyklu,ale powiedziałam,że raczej chyba sami go sobie odpuścimy,tak dla własnej pewności by poobserwować czy wszystko jest o.k. więc dał lekarstwa na dziesięciodniowe leczenie i powiedział żeby w następnym cyklu zacząć.No to zobaczymy.Dziś gdy jechaliśmy na wizytę myślałam sobie co będzie gdy wyjdzie pozytywny test.Moje doświadczenia nauczyły już mnie,że II kreseczki na teście nie oznaczają szczęśliwej ciąży,że nie należy się tak od razu cieszyć,nie należy wyobrażać sobie głaskania po dużym brzuchu,nie należy zastanawiać się czy będzie to chłopiec czy dziewczynka...To straszne.Poronienia odebrały mi radość z II kreseczek,ale nie odebrały mi nadziei.Musimy o nią walczyć.Cykl styczniowy odpada,a luty... w lutym zaszłam w drugą ciąże Sad nie znoszę przysłowia:nic dwa razy się nie zdarzy,bo u nas się nie sprawdziło.Zresztą nie lubię żadnych przysłów.

Od dziś więc zaczynam walkę z infekcją i ze swoją psychiką chyba też.W domu znów dziś kłótnia z ojcem Crying or Very sad a było już tak dobrze,przez prawie dwa miesiące.Dziś jestem już zmęczona dniem i nie mam sił na walkę,ale od jutra muszę stanąć na nogi.Muszę.

Komentarze

  • avatar
    Agatka

    15/01/2009 - 10:01

    Przede wszystkim pozbądź się infekcji. Dużo zdrówka, sił i zgody!!


    http://www.suwaczki.com/tickers/zpdoxqpk5iifc0l8.png
    http://agatkaboj.blogspot.com/
  • avatar
    Allunia

    15/01/2009 - 10:01

    martencjo, wiem co masz na myśli, dla mnie też dwie kreski, gdy oznaczały wielką radość, skończły się źle, a kolejne pozytywne testy to był raczej stres niż radość... ale musisz uwierzyć że będzie dobrze! jak ma być dobrze to nawet infekcja nie stranie na przeszkodzie, dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych a z Tatą.... ułoży się, przecież wiesz ze zawsze sie układało po sprzeczkach

    Okruszek - VII.04
    Gabrielka - X.05
    Arturek - IX.07
    Basia - III.14
  • avatar
    NataliaW

    15/01/2009 - 11:01

    Przytulam i trzymam kciuki:)

  • avatar
    broszka1976

    15/01/2009 - 13:01

    No to ja już trzymam kciuki za szczęśliwy luty... Pozdrowienia

  • avatar
    fenix

    16/01/2009 - 11:01

    Martuś, mocno zaciskam kciuki za szybkie pozbycie się infekcji i za dwie kreseczki

    "Ucz się czekać. Albo zmienią się rzeczy albo twoje serce" -J.M. Sailer