Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

W oczekiwaniu na ten telefon... i pierwsze dni po nim.

Moderator: Moderatorzy moja adopcyjna droga

KasiaPrzyszłaMama
Posty: 21
Rejestracja: 09 wrz 2015 16:34

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: KasiaPrzyszłaMama »

Pięknie ;) a z jakiego regionu Polski jesteś? Adopcja przebiegła błyskawicznie ;)
Maj 2015 - pierwsza wizyta w OA
Maj 2016 - kwalifikacja
Czekamy ...
Awatar użytkownika
Gość

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: Gość »

Ze śląska :-D a adopcja w sosnowcu ośrodek wojewódzki. Ale teraz coś też tam stoi :?
Awatar użytkownika
Gość

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: Gość »

Mówili nam ostatnio na szkoleniu, że teraz wszędzie utknęło, bo rodzice biologiczni masowo składają wnioski do sądów w związku z 500+ i sobie długo poczekamy, nawet na dziecko starsze czy rodzeństwo.
wako
Posty: 356
Rejestracja: 12 paź 2014 19:54

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: wako »

Masala Chai pisze:Mówili nam ostatnio na szkoleniu, że teraz wszędzie utknęło, bo rodzice biologiczni masowo składają wnioski do sądów w związku z 500+ i sobie długo poczekamy, nawet na dziecko starsze czy rodzeństwo.
Nie wierzę, że jest OA aż tak bardzo niekompetentny, żeby wygłaszać takie bzdury. Pewnie zdarzają się sytuacje, kiedy RB przypomina sobie o dziecku, bo 500+, ale nie jest to powszechne. Druga strona jest taka, że dzieci nie odbierało i nie odbiera się "za biedę". Co za tym idzie powody, dla których odbierało się dzieci dotychczas zostały. Tak samo jak powody zrzeczeń. Mało jest MB, których nie stać na wychowanie dziecka/kolejnego dziecka. Zwykle powód jest inny i dlatego pieniądze, które idą za urodzeniem dziecka (nie tylko 500+ ale też kosiniakowe) nie zmieniają decyzji sporej grupy matek.
AlutkA75
Posty: 207
Rejestracja: 03 lut 2015 15:30

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: AlutkA75 »

wako
Masala Chai pisze:Mówili nam ostatnio na szkoleniu, że teraz wszędzie utknęło, bo rodzice biologiczni masowo składają wnioski do sądów w związku z 500+ i sobie długo poczekamy, nawet na dziecko starsze czy rodzeństwo.
wako pisze:Nie wierzę, że jest OA aż tak bardzo niekompetentny, żeby wygłaszać takie bzdury.
Witaj, niestety to nie są bzdury, ale oczywiście zgadzam się z Tobą, że nie odbiera się dzieci z powodu biedy. Niestety RB liczą na przychylność sądów, że prawa zostaną im przywrócone a oni będą mieć 500 w kieszeni.
Niestety Sądy muszą rozpatrzyć każdy wniosek a OA wstrzymują adopcję takiego dziecka i wszystko jest w zawieszeniu. Dlatego zgłoszeń dzieci do adopcji jest mniej w tym momencie.
Ja mam nadzieję, że te wnioski szybko się przemielą i Sądy szybko odrzucą starania o przywrócenie praw i dzieci będą mogły trafić do nas oczekujących.
Tez jest mi ciężko, ale muszę uzbroić się w cierpliwość i liczyć, że po wakacjach się rozdzwonią telefony do nas.

Pozdrawiam,
A.
08-04-2015 Telefon do OA
14-04-2015 Pierwsza wizyta w OA
03-2016 Rozpoczęcie kursu- 06-2016 Zakończenie kursu i oczekiwanie telefon.
Matylda35
Posty: 64
Rejestracja: 29 lut 2016 14:51

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: Matylda35 »

Uważam, że trzeba chłodno na to spojrzeć. Sądy nie zaczną nagle oddawać dzieci rodzinom biologicznym, bo pojawiło się 500plus, bo rodzice sobie przypominają o dzieciach. Fakt, pewnie rodziny większe zainteresowanie wykazują, i przełoży się to na czas oczekiwania na dziecko. Zgadzam się, że to bardzo trudne dla nas jako przyszłych rodziców adopcyjnych tak bardzo pragnących spotkać swoje Dziecko.
Kochane i Kochani tylko spokój nas uratuje. Nie dajmy się zwariować i nie wpadajmy w obłęd z tym 500plus. Nie pozwólmy psuć sobie nastrojów, nie dołujmy się dodatkowo.
Samo czekanie jest wystarczająco trudne, nie dokładajmy sobie.
Awatar użytkownika
Gość

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: Gość »

Tyle już przeszliśmy, że przetrwamy i to. Głowa do góry. :kibic:
AlutkA75
Posty: 207
Rejestracja: 03 lut 2015 15:30

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: AlutkA75 »

Hej,

ja też uważam, że nie możemy się dać zwariować. Ja tylko chciałam zwrócić uwagę, że to co napisała Masala Chai nie są bzdury.
Nasz OA uspokajał nas, że odzyskać dzieci nie jest tak łatwo jak ich odebranie. Spokojnie, ten pierwszy szał minie i telefony się rozdzwonią :) Ja jestem pozytywnie nastawiona i pozytywnie myślę :)
08-04-2015 Telefon do OA
14-04-2015 Pierwsza wizyta w OA
03-2016 Rozpoczęcie kursu- 06-2016 Zakończenie kursu i oczekiwanie telefon.
Matylda35
Posty: 64
Rejestracja: 29 lut 2016 14:51

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: Matylda35 »

Właśnie tak, pozytywne myślenie, dobra energia dużo może zdziałać!
Oczywiście czekać jest ciężko, zwłaszcza że nawet w przybliżeniu nie wiemy kiedy... :) ale jestem przekonana, że każdy dzień nas wszystkich oczekujących przybliża do poznania naszych Dzieci :)
Telefony się rozdzwonią! Niech to będzie dobra mantra :)
Leeleeth
Posty: 905
Rejestracja: 06 sie 2013 16:59

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: Leeleeth »

Niech dzwonią! :bigok:
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA

19.09.2014 Małpka jest nasz

29.08.2015 złożenie podania o córeczkę

Czekamy. . .
Awatar użytkownika
KlaudiaM
Posty: 51
Rejestracja: 04 sty 2010 01:00

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: KlaudiaM »

Mam prośbę, może podzielicie się ze mną informacją na dzieci w jakim wieku czekacie i co kupujecie, zarówno jako wyposażenie pokoju jak i zabawki i ubranka. Dostaliśmy kwalifikację ponad miesiąc temu, kupiliśmy podstawowe meble. I kilka ubrań, głównie sukienek (bo wiem że przynajmniej jedno dziecko będzie dziewczynką).
Dzisiaj dokupiliśmy ramki na zdjęcia i półki, no i fajne pudełka na zabawki (była taka promocja, ze zal nie brać;) )
Wiem , że nie należy za bardzo urządzać pokoju...jednak nie wyobrażam sobie dzieciaczków wchodzących do 4 pustych ścian (będą to dzieci w wieku 1-4)
Pytam, bo boję się że w pewnym momencie popłynę z aranżacją wnętrz ;)
Awatar użytkownika
Gość

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: Gość »

Czekamy na dziewczynkę lub chłopca w wieku ok. 5 lat. Kwalifikację dostaliśmy na początku czerwca. Jesteśmy w trakcie odświeżania domu, głównie malowanie i drobne prace remontowe. Pokój dziecinny już z grubsza przygotowany: ściany biało - morelowe, jasny segment, szafa, spanie, oświetlenie, podstawowe, uniwersalne zabawki i książeczki ( z zapasów i prezentów). Zostało biurko, krzesełko, dywan, dekoracje, ubrania, ale to już dobierzemy stosownie do płci i wieku w swoim czasie. Na szkoleniu uczulano nas kilkakrotnie, żeby w ferworze przygotowań, jak już nastąpi ten wyczekiwany moment nie stracić głowy i nie zapomnieć o foteliku samochodowym. Już kilku parom to się podobno zdarzyło, że przyjechali po dzieciaczka bez fotelika :lol:
Leeleeth
Posty: 905
Rejestracja: 06 sie 2013 16:59

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: Leeleeth »

Ja czekam na dziewczynkę od 0 do 3 lat. Taką mamy kwalifikacje. I mam już wszystko dla dziecka. Tylko u nas sytuacja trochę skomplikowana ponieważ w najpierw dostaliśmy chłopca, potem urodził na się kolejny synek i ponownie oczekujemy ma dziewczynkę. Czekamy prawie rok i liczę, że wkrótce juz będzie z nami.
16.07.2013 pierwsza wizyta w OA

19.09.2014 Małpka jest nasz

29.08.2015 złożenie podania o córeczkę

Czekamy. . .
Lola0209
Posty: 38
Rejestracja: 17 wrz 2014 23:32

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: Lola0209 »

Hej =ooo*
jak tam urozmaicacie sobie czas oczekiwania?
Ja przekopuje bociana, także wątki archiwalne. Czytam o wychowaniu dzieci...
i tak sobie czasem marze ze to juz =xxx#
Z kazdym poniedzialkiem emocje wzrastaja- ze moze to w tym tygodniu zadzwonia...po czym przy czwartku piatku, wszystko opada :D
A wy jak sobie radzicie?

17.09.2014- pierwsza wizyta w OA

07.04.2015- rozpoczęcie kursu

02.06.2015- zakończenie kursu :)

19.06.2015- mamy kwalifikacje

11.01.2016-nie ten bocian

02.09.2016-TEN telefon

06.09.2016- pierwsze spotkanie

04.10.2016-razem w domu

20.10.2016- rodzina



10.03.2021-telefon



19.03.2021-pierwsze spotkanie



26.03.2021-razem w domu



01.07.2021-na zawsze razem


KasiaPrzyszłaMama
Posty: 21
Rejestracja: 09 wrz 2015 16:34

Re: Jak sobie radzić z czekaniem na TEN telefon?

Post autor: KasiaPrzyszłaMama »

Ja również czytam bociana, bardzo pomaga. Poniedziałki oraz początek miesiąca to zawsze większe emocje, że to może juz ;) ja krótko czekam, ale i tak jest bardzo ciężko.
Maj 2015 - pierwsza wizyta w OA
Maj 2016 - kwalifikacja
Czekamy ...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja adopcyjna droga”