Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę!

Pamiętaj że nie jesteś sam w walce z niepłodnoscią! Na tym podforum piszemy o targajacych nami uczuciach. O naszych największych radościach i ogromnych smutkach. Staramy się sobie wzajemnie pomóc, a przez to pomagamy także samemu sobie.

Moderator: Moderatorzy Muszę o tym porozmawić

ODPOWIEDZ
aloaloalo
Posty: 829
Rejestracja: 07 maja 2015 14:42

Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę!

Post autor: aloaloalo »

Witam, dzisiaj wywiązała się pod profilem mojej znajomej pewna dyskusja na temat in vitro. Przy jej okazji zostałam uznana za złodziejkę, szantażystkę, gdyż chcę od Państwa dofinansowania in vitro. Uzyskałam ciekawą opinię, że moje zdanie o in vitro i chęć posiadania dziecka to "egoistyczne fanaberie", "jeśli chce walczyć z naturą to na swój własny koszt", " "Bóg czy natura tak chciały i dzieci mieć nie będe" zatem powinnam się z tym pogodzić. Chciałabymżebyście przeczytali tę rozmowę- koleżanka specjalnie ją upubliczniła. Okazuje się bowiem, że byłam w niej jedyną osobą, która nie uważa, że in vitro to kradzież pieniędzy podatników! I co ciekawe- owe zdanie było wypowiadane tylko i wyłącznie z ust osób, które mają dzieci i nic a nic nie wiedzą o dłuższych staraniach się o nie. Tutaj link do dyskusji: https://www.facebook.com/monika.podolsk ... ment_reply swoją drogą jest to bardzo przykre, że wśród nas, niby wykształconych ludzi, jest tak zacofane podejście, taki totalny egoizm i znieczulica na los innego człowieka..... Ludzie nie widzą niczego poza czubkiem własnego nosa.... Przepraszam, za taką prywatę, strasznie mnie to podirytowało i musiałam się z kimś owym faktem podzielić.... jak człowieka ma nie denerwować coś takiego - jakim prawem ktoś może oceniać moje postępowanie, moją sytuację skoro sam opływa w luksusach, wszem i wobec chwali się jaką to on ma wysoką polisę i z taką pogardą odnosi się do pozostałych? Proszę się nie sugerować wklejonym linkiem pod katem politycznym-chciałabym tylko zwrócić uwagę na komentarze pod nim. Moja wiadomośc nie ma żadnego związku politycznego i nie jest agitacją wobec którejś z partii politycznych, chcę tylko uświaodmić społeczeństwu poziom znieczulicy która nas otacza....

a teraz powiedzcie mi -czy ja przesadzam?
11.2014- START
03.2015- trafiamy do Salve, AMH 0.6, słabe wyniki nasienia->INV
05.08.2015- pierwsza punkcja, jedna komórka do mrożenia
26.09.2015- transfer 1 zarodka; beta <0,1 ;(
23.11.2015- druga punkcja, brak zarodków...
28.11.2016- AZ
22.08.2017- Aleksander jest już z nami :)
betka23
Posty: 1175
Rejestracja: 24 sty 2014 20:15

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: betka23 »

SZOK!!! Co za cymbały :firing: Nie doczytałam do końca, bo aż się we mnie zagotowało....
Mam 24 lata i 4 rok starań nam leci. Nie czekałam do 30stki, zaczęłam walkę w młodym wieku. A i to nie oznacza, że kobiety które decydują się na dziecko w wieku 30 czy 40 lat - 10 lat wcześniej nie miały by tego problemu. Nie stać nas na kolejne komercyjne podejście, bo nie jest to koszt 5 tysięcy jak się niektórym wydaje. Nie zarabiamy z mężem po 5 tysięcy. Nie jestem egoistką, a dziecko nie jest naszą fanaberią. Ok. Jeżeli stać mnie na utrzymanie dziecka, stać mnie na in vitro wg tego Pana. Ale teoretycznie zbieramy na 1 próbę ok. 2-3 lat. Lekarze twierdzą, że może się udać nawet za 5 razem mimo, że obydwoje jesteśmy zdrowi. Łatwo wyliczyć ile lat zajmą mi starania. Choć nie jestem leniwa. Niczego w życiu nie dostałam łatwo. Nie chodzimy do kina, ze znajomymi na miasto, nie chodzę do kosmetyczki, nie wydaje krocia na ciuchy bo odkładam. I co z tego? Jak mój zegar biologiczny tyka. I wkurza mnie to, że wypowiadają się na ten temat ludzie nie mający zielonego pojęcia o niepłodności o in vitro. Co za chory kraj :mur: Państwo się starzeje, to może by tak pomyśleć, że niepłodność to choroba cywilizacyjna i trzeba nam pomóc choćby dla dobra społeczeństwa bo kto będzie zarabiać na nasze emerytury?????????
Normalnie jak rozmawiam z ludźmi o in vitro to nie jednokrotnie dostaję zawału serca....... Skąd w ludziach tyle nienawiści?? Wydaje m się jakby pozjadali wszystkie rozumy :firing: Kończę, bo mogłabym jeszcze wiele pisać ale chyba nie zasnę tak mi ciśnienie skoczyło.
starania od 2011
III 2014 - :aniołek: 7 tc
luty 2015 IVF/ICSI :(
01.08 :testI: naturalny cud!
07.04.2016- ❤
Starania o rodzeństwo
2x cb
aloaloalo
Posty: 829
Rejestracja: 07 maja 2015 14:42

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: aloaloalo »

betka23 uwierz mi, we mnie się zagotowało.... co się dziwić starym babciom, skoro młodzi ludzie podchodzą do tematu w ten właśnie sposób... już myślałam, że to ze mną jest coś nie tak, że to ja przesadzam, ale zdaje się że egoiści to chyba ta "druga" grupa ludzi. Zwłaszcza, że najbardziej przeciw są Ci, którym udalo się zostać szczęśliwym rodzicem...przykre, że nie pomyślą o innych:(
11.2014- START
03.2015- trafiamy do Salve, AMH 0.6, słabe wyniki nasienia->INV
05.08.2015- pierwsza punkcja, jedna komórka do mrożenia
26.09.2015- transfer 1 zarodka; beta <0,1 ;(
23.11.2015- druga punkcja, brak zarodków...
28.11.2016- AZ
22.08.2017- Aleksander jest już z nami :)
betka23
Posty: 1175
Rejestracja: 24 sty 2014 20:15

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: betka23 »

aloaloalo pisze:już myślałam, że to ze mną jest coś nie tak, że to ja przesadzam,
z Tobą jest wszystko ok :)
aloaloalo pisze: Zwłaszcza, że najbardziej przeciw są Ci, którym udalo się zostać szczęśliwym rodzicem...przykre, że nie pomyślą o innych:(
niestety to prawda. Czasami myślę żeby nie wdawać się w dyskusje, choć jak milczeć jak się słyszy i czyta wypowiedzi takich ludzi :)

Życzę Wam powodzenia w staraniach :bigok:
starania od 2011
III 2014 - :aniołek: 7 tc
luty 2015 IVF/ICSI :(
01.08 :testI: naturalny cud!
07.04.2016- ❤
Starania o rodzeństwo
2x cb
aloaloalo
Posty: 829
Rejestracja: 07 maja 2015 14:42

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: aloaloalo »

dziękujemy ;-) zobaczymy co nam sierpień przyniesie... =xxx#
11.2014- START
03.2015- trafiamy do Salve, AMH 0.6, słabe wyniki nasienia->INV
05.08.2015- pierwsza punkcja, jedna komórka do mrożenia
26.09.2015- transfer 1 zarodka; beta <0,1 ;(
23.11.2015- druga punkcja, brak zarodków...
28.11.2016- AZ
22.08.2017- Aleksander jest już z nami :)
betka23
Posty: 1175
Rejestracja: 24 sty 2014 20:15

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: betka23 »

W sierpniu podejście do ivf?
starania od 2011
III 2014 - :aniołek: 7 tc
luty 2015 IVF/ICSI :(
01.08 :testI: naturalny cud!
07.04.2016- ❤
Starania o rodzeństwo
2x cb
aloaloalo
Posty: 829
Rejestracja: 07 maja 2015 14:42

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: aloaloalo »

tak, przynajmniej na razie taki jest plan i mamy nadzieję, ze dojdzie do skutku...
11.2014- START
03.2015- trafiamy do Salve, AMH 0.6, słabe wyniki nasienia->INV
05.08.2015- pierwsza punkcja, jedna komórka do mrożenia
26.09.2015- transfer 1 zarodka; beta <0,1 ;(
23.11.2015- druga punkcja, brak zarodków...
28.11.2016- AZ
22.08.2017- Aleksander jest już z nami :)
betka23
Posty: 1175
Rejestracja: 24 sty 2014 20:15

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: betka23 »

A więc kciuki zaciśnięte :bigok:
starania od 2011
III 2014 - :aniołek: 7 tc
luty 2015 IVF/ICSI :(
01.08 :testI: naturalny cud!
07.04.2016- ❤
Starania o rodzeństwo
2x cb
kozakowa
Posty: 22
Rejestracja: 23 sty 2015 12:29

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: kozakowa »

Czytam takie bzdury notorycznie na FB, czasem coś napiszę :firing: ale potem ganie się w myślach za to że dałam się sprowokować. Trzeba być mądrzejszym, olać, z hołota zawsze będzie hołotą. :mur: Syty głodnego nie zrozumie. Na szczęście wśród moich znajomych nie ma nikogo z takim podejściem- jest albo ludzka ciekawość (jestem z małej miejscowości gdzie każdy o każdym wie a iv jest czymś egzotycznym) albo wsparcie.

-- 22 lip 2015 18:36 --

choć powiem ci szczerze że aż mnie rączki swędzą żeby coś napisać :P

24.04.2015 I CRIO

18.05.2015- Aniołek Marysia :(

30.07.2015 II CRIO

14.05.2016 Córeczka



20.07.2020 III CRIO - wracamy po rodzeństwo



27.08.2020 indukcja poronienia :(



uczono mnie matematyki, a nie umiem obliczyć, czy wystarczy mi sił



 


Awatar użytkownika
gochaa
Posty: 631
Rejestracja: 13 sie 2013 17:57

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: gochaa »

8-O :opad: niewiarygodne! Po prostu wierzyć mi się nie chce! I tak jak piszecie... młodzi "wykształceni"...
AMH 0,6 + problemy z armią (szanse na naturalsa ~ 0) :(
...nasza nierówna walka trwa od 2013:
1 IMSI - 1 zarodeczek :(
2 IMSI - 2 zarodeczki - udało się na chwilę :cry2:
3 IMSI - 1 zarodeczek :(
4 IMSI - 2 zarodeczki - dana i odebrana nadzieja [*] :cry2:
crio 1 maluszka :(
AMH 1,9 8-O
5 ICSI - 3 zarodeczki :(
kwalifikacja do programu MZ
6 IMSI - 2 blaski :(
ostatnie podejście :roll:
7 IMSI - 2 blaski
8dpt :testI: 10dpt b-HCG 103; 13dpt 473; 16dpt 1292 8O boimy się cieszyć...
28dpt :love: zostań z nami na zawsze, proszę...
nasz CUD jest już z nami - szczęście wypełniło DOM :love:

mamy :pingwin: :-D będzie rodzeństwo! :kciukiII:
oluska_m
Moderator Dokarmiam bociana ;)
Posty: 9348
Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: oluska_m »

W najbliższy poniedziałek specjalnie dla Was organizujemy konferencje on-line !!! Niebawem udostępnimy link do relacji ze studia. Liczymy na Wasz udział w dyskusji i komentarze na czacie.
A o czym będziemy rozmawiać..? Oczywiście o RAPORCIE :)
Już dziś serdecznie ZAPRASZAMY !!!

2 IFV, 7 transferów

Aniołki [*] [*] [*] :cry2:

25.07.2016  :love: 
Piotruś


17.06.2019 :love: Michaś


Katia167
Posty: 2
Rejestracja: 22 gru 2015 21:14

Re: Irytujący egoizm ludzki wobec in vitro-przeczytaj proszę

Post autor: Katia167 »

Hm, ludzie nie rozumieją pewnych rzeczy dopóki czegoś nie doświadcza (czego oczywiście im nie życzę). Masz rację, skoro istnieje możliwość refundacji, to dlaczego by się na nią nie zdecydować. Cały pomysł refundacji jest bardzo dobry, bo naprawdę coraz wiecej par ma problemy z płodnością, a nie każdy zdecyduje się, a raczej odważy sie, na adopcję. Popieram i wspieram!
Nothing is impossible...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muszę o tym porozmawiać”