Witam.
Piszę trochę służbowo ponieważ męczy mnie pewna sprawa. Zawodowo zajmuję się rodzinami zastępczymi - jestem koordynatorem rodzinnej pieczy zastępczej. Do moich obowiązków należy zgłaszanie dzieci z uregulowaną sytuacją prawną do Ośrodków Adopcyjnych. W naszym powiecie ostatnio było bardzo dużo dzieci pozostawionych przez matki biologiczne w szpitalu. Niby formalnie matka ma 6 tygodni na zmianę decyzji i ok. Ale cała procedura uregulowania sytuacji prawnej dzieci przez opieszałość Sądów trwa bardzo długo np dziecko ur. 05.07.2013 pierwsza rozprawa o pozbawienie władzy odbędzie się 29.11.2013r. wyrok uprawomocni się 29.12.13 zanim dostanę postanowienie Sądu będzie styczeń 2014r - dziecko już będzie miało 6 miesięcy, potem kolejne tygodnie zanim maluszek trafi do swoich rodziców - jest to stracony czas dla rodziców adopcyjnych jak i cierpienie rodziców zastępczych, którzy zdążą się z dzieckiem emocjonalnie związać. Czy istnieje możliwość umieszczania takich maluszków prosto ze szpitala u rodziny preadopcyjnej aby już od pierwszych dni mogła nawiązywać się więź między dzieckiem i rodzicami aby mogli oni uczestniczyć we wszystkich tak ważnych chwilach jak pierwszy uśmiech, ząbek itp...?
Rodzina preadopcyjna
Moderator: Osoby zatwierdzające - adopcja
- Michurajki
- Posty: 333
- Rejestracja: 25 sty 2011 22:55
Re: Rodzina preadopcyjna
Przepraszam ze, sie wtracam my z mezem adoptowalismy dzieciaczki i odbieralismy prosto ze szpitala za pierwszya adopcja za druga rowniez, czekalismy z dzieciaczkami w domku na informacje kiedy ostateczna sprawa, wiec mysle ze mozna to w taki sposob zalatwic my adoptowalismy przez osrodek w Pile.
Mama cudownego Synka i ... cudownej Córeczki
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 1983
- Rejestracja: 14 cze 2002 00:00
Re: Rodzina preadopcyjna
Szanowna Pani, w sytuacji opieszałości sądu, o której pani pisze, umieszczenie dziecka w rodzinie zastepczej preadopcyjnej byłoby najlepszym wyjściem. Jednak taka rodzina powonna zostac przez Panią poinformowana, że na etapie rodziny zastępczej ich dane nie podlegają ochronie przed rodzicem biologicznym. Ale wiem, że cześć ludzi zgadza się na takie rozwiązanie. Można próbować umieścić na zasadach zabezpieczenia (postanowienie tymczasowe) w rodzinie Kowalskich (na przykład) - czyli bez rodziny zastepczej. Ale zdaje mi się, że rodzina zastepcza jest lepszym wyjściem, bo nawet gdyby coś, to ma pierwszeństwo w adopcji dziecka. Pozdrawiam, D.Dominik