Dziecko porzucone w szpitalu..

Dyskusje o ośrodkach adopcyjnych, panujących w nich zasadach, procedurach, szkoleniach. Nie wiesz jaki wybrać ośrodek? Jak przebiega procedura adopcyjna? To forum jest dla Ciebie.

Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne

ODPOWIEDZ
mumtobe
Posty: 7
Rejestracja: 27 lip 2012 14:03

Dziecko porzucone w szpitalu..

Post autor: mumtobe »

Dowiedziałam się o dziecku porzuconym przez MB w szpitalu. Wprawdzie nie upłynęło jeszcze 6 tygodni i MB w każdej chwili może jeszcze po nie wrócić. Jesteśmy z mężem kandydatami na rodziców adopcyjnych po szkoleniu i z kwalifikacjami, czekamy już jakiś czas. Zastanawiamy się czy moglibyśmy coś zrobić, aby to dzieciątko trafiło do nas a nie do placówki. Czy możliwe jest staranie się o opiekę nad nim nie mając kursu na RZ? Jeśli tak, to co należałoby zrobić? Dodam, że dzieciątko jest w zupełnie innym województwie. Co dzieje się z takim maluszkiem po porzuceniu? Do jakich instytucji zwraca się szpital w takiej sytuacji? Bardzo proszę o odpowiedź. Jeśli nie możemy zająć się dzieckiem to chcielibyśmy chociaż żeby nie trafiło do placówki tylko do RZ. Proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Gromit
Posty: 121
Rejestracja: 18 lip 2012 10:41

Re: Dziecko porzucone w szpitalu..

Post autor: Gromit »

Najlepiej będzie chyba zapytać eksperta:
http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... m.php?f=25
Pozdrawiam i jeśli będziecie chcieli zawalczyć o maluszka, to powodzenia!
starania od 04.2008 (mutacja MTHFR, MAR-test 40%)
2013:dzięki adopcji zostałam mamą
2015:urodziła się moja druga córeczka
dana6
Posty: 525
Rejestracja: 23 lip 2009 00:00

Re: Dziecko porzucone w szpitalu..

Post autor: dana6 »

mumtobe Pracowałam kilka 4 lata temu w PCPR-ze (jako gł.księgowa) i to nasza jednostka dostawała informację o porzuconym dziecku i była zobowiązana do zapewnienia opieki do czasu uregulowania sytuacji prawnej. Dziecko, które urodziło na terenie naszego powiatu "podlegało" pod nasz powiat bez względu na to skąd była MB. Trochę wątpię w to, żebyście mieli szansę na opiekę nad tym dzieckiem do 6 tygodnia życia ponieważ nie macie przeszkolenia, a po drugie wyobraź sobie sytuację, że MB zmienia zdanie i musicie oddać jej dziecko 8O
mumtobe
Posty: 7
Rejestracja: 27 lip 2012 14:03

Re: Dziecko porzucone w szpitalu..

Post autor: mumtobe »

Bardzo dziękuję za wsparcie i info. Forum to jednak niesamowita sprawa. Z punktu widzenia prawa nie mamy cienia szansy na tego maluszka. Oby procedury nie ciągnęły się w nieskończoność i trafił szybko do kochającej rodziny.
dana6
Posty: 525
Rejestracja: 23 lip 2009 00:00

Re: Dziecko porzucone w szpitalu..

Post autor: dana6 »

mumtobe mimo wszystko polecam trochę optymizmu i walki. Nie mówię, że to niemożliwe, ale że łatwo raczej nie będzie. Osobiście trzymam kciuki by Wam się udało =ooo*
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ośrodki i procedury adopcyjne”