do wszystkich w ciąży lub będących już mamami

[KA]

No i zaczęło się. Skończyły się niepokoje związane z brakiem potomstwa, a zaczęły się różne inne zwiążane z ciążą. Mąż dzwonił do NOvum i obecna tam dyżurna Pani dr Taszycka wyznaczyła mi datę pierwszego USG na 23 dzień od transferu, a więc to ciąża zaledwie 3 -tygodniowa. Jak ja dzwoniłam dzień wcześniej, to powiedziała, że 23 dnia od transferu umówić się dopiero na USG. Nie możemy się dogadać, a głupio mi znowu dzwonić, bo pomyśli, że jacyś analfabeci. Czy to nie za wcześnie na USG w 3 tygodniu, czy Wy też tak miałyście, może tak ma być? Proszę napiszcie.

[myskot]

wczoraj robiłam USG - mój Dzidź miał około 25 dni, ale jest 'naturalnie' poczęty i nie wiem czy to tak samo jak z Twoim

[KA]

wczoraj robiłam USG - mój Dzidź miał około 25 dni, ale jest 'naturalnie' poczęty i nie wiem czy to tak samo jak z Twoim

I co było widać? Czy lekarz poinformował Cię, czy dziecko zagnieżdzone jest prawidłowo, czy szyjka macicy w porządku, no i jak ma się macica, tzn. czy w tak wczesnej ciąży może to wszystko już określić?

[myskot]

powiedział, że wszystko jest OK. badał mnie też 'normalnie' i potweidził , że macica i szyjka są w porządku. a jak wygąda?? takie małe okrągłe szare na szaro-czarnym tle. ale i tak było śliczne w każdym razie bardzo wzruszające

[mini]

KA,
To wcale nie za wcześnie. Ja swoje pierwsze USG miałam 22 dnia po transwerze. Było już widać pęcherzyk płodowy z zarodkiem, oceniono stan endometrium. Nie byłam badana ginekologicznie i nie oceniano szyjki. Widać nie było takiej potrzeby.
W tak wczesnym okresie można tylko ocenić czy zarodek zagnieździł się prawidłowo, czy nie ma krwiaków, jak pracują jajniki.
Teraz bardzo dbaj o siebie, bo te pierwsze tygodnie są bardzo ważne.

[KA]

KA,
To wcale nie za wcześnie. Ja swoje pierwsze USG miałam 22 dnia po transwerze. Było już widać pęcherzyk płodowy z zarodkiem, oceniono stan endometrium. Nie byłam badana ginekologicznie i nie oceniano szyjki. Widać nie było takiej potrzeby.
W tak wczesnym okresie można tylko ocenić czy zarodek zagnieździł się prawidłowo, czy nie ma krwiaków, jak pracują jajniki.
Teraz bardzo dbaj o siebie, bo te pierwsze tygodnie są bardzo ważne.

Mini, dziękuję Ci bardzo. Twoja odpowiedź uspokoiła mnie, ale napisz mi jeszcze, czy to I-wsze USG w Novum przeprowadzał Ci lekarz prowadzący (u mnie dr Wojewódzki), czy może dr Lewan., czy po prostu to obojętne?

[mini]

U mnie tak się złożyło, że to pierwsze usg robił mi dr L, ale to naprawdę chyba nie ma większego znaczenia. Samo badanie było dość krótkie i raczej takie podglądające niż szczegółowo - oceniające.
Dla mnie najważniejsze było to, że jest pęcherzyk i to w dobrym miejscu ponieważ dzień przed usg miałam krwawienie i myślałam, że już po ciąży
Ostatecznie wyszło na to, że 1 (prawdopodobnie słabszy) zarodek się poronił a został ten silniejszy. Natura sama zadziałała i oszczędziła mi (mam nadzieję) późniejszych przykrości.

[tosca]

KA - jakbym siebie widziala pol roku temu...
dokladnie też takie same zdanie napisałąm - jedne lęki zastepuję innymi
1 USG jest potrzebne przede wszytskim po to , aby mieć pewnośc ze dzidzia jest umijscowiona tam , gdzie trzeba, jak wygląda ciałko zółte i w ogole maciaca
Moj dr W. bardzo długo nie dzielił z nami entuzjazmu, a kartę ciązy wydał chyb dopiero po mieśiącu od 1 wizyty - po prostu chcial byc pewny, że wwszystko ok, a ja juz te pewność wcześniej podsycałam..
pamietaj: kontroluj regularnie poziom progesteronu!!

[KA]

KA - jakbym siebie widziala pol roku temu...
dokladnie też takie same zdanie napisałąm - jedne lęki zastepuję innymi
1 USG jest potrzebne przede wszytskim po to , aby mieć pewnośc ze dzidzia jest umijscowiona tam , gdzie trzeba, jak wygląda ciałko zółte i w ogole maciaca
Moj dr W. bardzo długo nie dzielił z nami entuzjazmu, a kartę ciązy wydał chyb dopiero po mieśiącu od 1 wizyty - po prostu chcial byc pewny, że wwszystko ok, a ja juz te pewność wcześniej podsycałam..
pamietaj: kontroluj regularnie poziom progesteronu!!

Tosca, a jak często sprawdzasz progesteron? Mi zalecił dr L co 2 tygodnie, jeżeli nie będzie nic niepokojącego. A czy zdarzył Ci się spadek tego hormonu, taki np. jednorazowy. Ja mimo wysokiego poziomu, taki spadek zaliczyłam tydzień temu i dzisiaj robię kontrolkę. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy i jak długo zażywałaś luteinę lub inną formę progesteronu?.
Ja mam takie ogromne mdłości cały dzień, że zastanawiam się, czy to nie od tych dodatkowych dawek progesteronu. Jak to bylo u Ciebie na początku ciązy?
Pozdrawiam KA.