zgadza się kurs będzie kosztował około 2000-2200zł, jeszcze marszałek nie ogłosił dokładnej kwotyagatyl pisze:Acha, wiem też, że zgodnie z nowa ustawą kurs dla rodziców adopcyjnych będzie odpłatny. Tak nam powiedziano w OAO na Abrahama. Oczywiście kurs już będzie na Hallera
OAO w Gdańsku (ul. Hallera)
Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
- dugnad
- Posty: 42
- Rejestracja: 09 sty 2010 01:00
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
agatyl pisze:A wy skąd wiecie, że macie kwalifikację? Dzwoniono do Was z tą informacją? Czy to, że zapraszają na kurs jest równoznaczne z jej otrzymaniem?
Nie nie,zupelnie inaczej bylo w tym naszym OAO spoza Gdanska...
Zanim rozpocznie sie kurs, jest wstepna weryfikacja, ale nikt tego nie nazywal u nas kwalifikacja....Arina ciekawe,ze az takie roznice byly w Osrodkach.
Kurs mielismy w 2010.
A te prawdziwe Kwalifikacje odbywaja sie PO zakonczonym kursie. Najpierw zaraz po kursie rozmowa tzw. dopuszczajaca . A po kilku tygodniach, lub mcach ta ostateczna kwalifikacja przez komisje. Wiec to wszystko mocno rozciagnelo sie w czasie, w sumie to czekamy juz 2.5 r. od zlozenia papierow.
Wiec widac,ze kazdy Osrodek rzadzil sie swoimi prawami.
Teraz na pewno to sie zmieni, i na pewno ustala wspolny front dzialania.
Agatyl rozumiem,ze ta para kt.otrzymala propozycje adopcji blizniakow, to czekala 2 lata 2m-ce od zlozenia papierow? czy od ukonczenia kursu ? czy od kwalifikacji na koniec kursu?
pozdrawiam dziewczyny
PS czy ktoras z Was dzwonila juz do Osrodka na Hallera?
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 23 maja 2011 21:52
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
trochę to dziwne... Na Myśliwskim Wzgórzu szkolenie skończyliśmy wszyscy,jednak kwalifikacji nie dali wszystkim małżeństwom. Z tego co wiem, prawną podstawą do adopcji jest kwalifikacja. Sam kurs to wspaniała wiedza uwieńczona dyplomem, jednak prawnie nie jest ona znacząca.
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
dokładnie, kurs kursem ale kwalifikacja jest najważniejszamandaryna13 pisze:Sam kurs to wspaniała wiedza uwieńczona dyplomem, jednak prawnie nie jest ona znacząca
- Arinna
- Posty: 34
- Rejestracja: 28 kwie 2010 19:47
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
No jak widać co ośrodek to inna procedura;)
Dugnad my jeszcze nie dzwoniliśmy, ale wybieramy się osobiście, bo trochę nam się pozmieniało:) może jakoś w lutym uda nam się odwiedzić ośrodek.
Z tego co piszesz to już dość długo czekacie więc telefon może zadzwonić w każdej chwili. Trzymam kciuki
A w ogóle na jakie dzieciaczki czekacie??
Dugnad my jeszcze nie dzwoniliśmy, ale wybieramy się osobiście, bo trochę nam się pozmieniało:) może jakoś w lutym uda nam się odwiedzić ośrodek.
Z tego co piszesz to już dość długo czekacie więc telefon może zadzwonić w każdej chwili. Trzymam kciuki
A w ogóle na jakie dzieciaczki czekacie??
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 23 sty 2012 19:40
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
Para, która otrzymała propozycję przyjęcia bliźniąt, czekała 2 lata i 2 miesiące myślę, że od złożenia papierów. Tak szczegółowo to nie zdążyłam się dopytać, bo oni już wchodzili do sekretariatu - tylko w przelocie zadałam takie pytanie. Na Abrahama mówiono nam, że czas liczy się od daty złożenia dokumentów, więc sądzę, że to właśnie ta para miała na myśli. Z tego, co również słyszałam, czas czekania jest krótszy w sytuacji, gdy para chce przyjąć rodzeństwo, bo większość par chce jedno dziecko do 3 lat.
My czekamy na dzieciątko do 3 lat albo na rodzeństwo jedno do lat 3, drugie do 5 lat.
Dodane -- 26 Sty 2012 18:09 --
Na razie nie dzwoniłam na Hallera. Z pracy za bardzo nie mam jak, a jestem tam cały dzień od rana. Daję czas do marca, do mojej laparoskopii. Wtedy też jeszcze trochę spraw się wyjaśni. Poza tym teraz zmieniam tez pracę, mamy remont i ogólnie wiele zmian. Jeśli do marca Hallera nie zadzwoni, sama się tam pojawię.
My czekamy na dzieciątko do 3 lat albo na rodzeństwo jedno do lat 3, drugie do 5 lat.
Dodane -- 26 Sty 2012 18:09 --
Na razie nie dzwoniłam na Hallera. Z pracy za bardzo nie mam jak, a jestem tam cały dzień od rana. Daję czas do marca, do mojej laparoskopii. Wtedy też jeszcze trochę spraw się wyjaśni. Poza tym teraz zmieniam tez pracę, mamy remont i ogólnie wiele zmian. Jeśli do marca Hallera nie zadzwoni, sama się tam pojawię.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 30 sty 2012 19:30
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
Agatyl, jesteśmy w podobnej sytuacji co Ty, też z Abrahama, składaliśmy dokumenty we wrześniu, dzwoniłam na Hallera tydzień temu, powiedziano mi, że mamy czekać cierpliwie będą się kontaktować w lutym z rodzinami. Czy zdecydowałaś się na zmianę ośrodka?
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 sty 2012 19:00
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
mże mi ktos powiedziec jakie sa godziny otwarcia osrodka ? bo poszulkuje siostry i moze na hallera mi pomga , bo na abrahama zbytnio panie nie byly mile
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 23 sty 2012 19:40
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
Hej mamuskaa, nie, nie zdecydowaliśmy się na razie na zmianę ośrodka.
Czekamy cierpliwie, co będzie dalej z Hallera. Rozpoczęliśmy procedurę tam, dokumenty zostały złożone, mieliśmy już tą wizytę w domu i spotkania z psychologiem/psychiatrą, więc postanowiliśmy czekać na rozwój wypadków. Fajnie, że masz jakieś info. Piękne dzięki za podzielenie się tymi informacjami Zawsze to raźniej. Generalnie pewnie należy czekać na rozbieg nowej placówki, bo muszą się tam na nowo zorganizować.
Czekamy cierpliwie, co będzie dalej z Hallera. Rozpoczęliśmy procedurę tam, dokumenty zostały złożone, mieliśmy już tą wizytę w domu i spotkania z psychologiem/psychiatrą, więc postanowiliśmy czekać na rozwój wypadków. Fajnie, że masz jakieś info. Piękne dzięki za podzielenie się tymi informacjami Zawsze to raźniej. Generalnie pewnie należy czekać na rozbieg nowej placówki, bo muszą się tam na nowo zorganizować.
- mstrucz
- Posty: 4
- Rejestracja: 08 cze 2009 00:00
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
Co to w ogóle za stwierdzenia "czekam w kolejce". Tych dzieci się nie produkuje, tylko dobiera do rodziny. Nawet niemowlaki, chociaż to trudniejsze.
My na pierwsze dziecko czekaliśmy 3 miesiące, inna para z kursu miesiąc, kolejna 4 miesiące, a kolejne czekają chyba do dzisiaj (2 lata). I nie było tak, że kogoś znaliśmy, czy tym podobne insynuacje. Po prostu nasz syn najbardziej do nas pasował. Z tego co wiem , to jeszcze sporo czekających długo przed nami nadal nie znalazło dziecka.
Mnie denerwuje sytuacja, że nikt chyba (a przeniesieni z Gdyni na pewno), nie wiedzą co dalej. Dotyczy to również (może nawet większa dezinformacja jest właśnie w tym temacie) rodzin, które czekają nie na pierwsze tylko następne dziecko. Tak naprawdę, pomimo zgody na przeniesienie, nawet nei jesteśmy pewni, czy nadal jesteśmy w ogóle brani pod uwagę.
A jak nam powiedziano na Myśliwskim - nasze dokumenty (czyli kwalifikacja) była ważna w przypadku pierwszego dziecka - teraz jest nieważna. To ciekawe, bo w Gdyni mówiono nam, że jest na całe życie dla wszystkich dzieci jakie będziemy chcieli adoptować. Z tą odpłatnością tez do końca nie wiadomo. Tak kurs jest odpłatny, ale żaden z rodziców nie może zdaje się wpłacać pieniędzy na konto ośrodka, a ośrodek nie może uzależniać rozpoczęcia kursu od takiej wpłaty.
W ogóle, to jak zwykle (my tego doświadczyliśmy wiele razy), rodzice adopcyjni, to jak zwykle dojne krowy przynoszące pieniądze. W tym wyraża się cały stosunek państwa do adopcji w porównaniu z promowaną "rodziną zastępczą". Im zwrócą wszystkie koszty, kupią samochód, mieszkanie wszystko co chcą, adopcyjni - luksusowi widać - za wszystko muszą płacić. A tyle biadolenia o biednych sierotach, jakieś wioski SOS itp.
Hipokryzja.
My na pierwsze dziecko czekaliśmy 3 miesiące, inna para z kursu miesiąc, kolejna 4 miesiące, a kolejne czekają chyba do dzisiaj (2 lata). I nie było tak, że kogoś znaliśmy, czy tym podobne insynuacje. Po prostu nasz syn najbardziej do nas pasował. Z tego co wiem , to jeszcze sporo czekających długo przed nami nadal nie znalazło dziecka.
Mnie denerwuje sytuacja, że nikt chyba (a przeniesieni z Gdyni na pewno), nie wiedzą co dalej. Dotyczy to również (może nawet większa dezinformacja jest właśnie w tym temacie) rodzin, które czekają nie na pierwsze tylko następne dziecko. Tak naprawdę, pomimo zgody na przeniesienie, nawet nei jesteśmy pewni, czy nadal jesteśmy w ogóle brani pod uwagę.
A jak nam powiedziano na Myśliwskim - nasze dokumenty (czyli kwalifikacja) była ważna w przypadku pierwszego dziecka - teraz jest nieważna. To ciekawe, bo w Gdyni mówiono nam, że jest na całe życie dla wszystkich dzieci jakie będziemy chcieli adoptować. Z tą odpłatnością tez do końca nie wiadomo. Tak kurs jest odpłatny, ale żaden z rodziców nie może zdaje się wpłacać pieniędzy na konto ośrodka, a ośrodek nie może uzależniać rozpoczęcia kursu od takiej wpłaty.
W ogóle, to jak zwykle (my tego doświadczyliśmy wiele razy), rodzice adopcyjni, to jak zwykle dojne krowy przynoszące pieniądze. W tym wyraża się cały stosunek państwa do adopcji w porównaniu z promowaną "rodziną zastępczą". Im zwrócą wszystkie koszty, kupią samochód, mieszkanie wszystko co chcą, adopcyjni - luksusowi widać - za wszystko muszą płacić. A tyle biadolenia o biednych sierotach, jakieś wioski SOS itp.
Hipokryzja.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 30 sty 2012 19:30
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
Mstrucz, my przenosiliśmy się na Hallera z Abrahama i tez niewiele wiemy
Podczas wizyty domowej w grudniu pani powiedziała nam że mamy czekać aż się odezwą, a jak nie dadzą znać do marca to zgłosić się do ośrodka samemu.
Na razie cisza. Pozdrawiam
Podczas wizyty domowej w grudniu pani powiedziała nam że mamy czekać aż się odezwą, a jak nie dadzą znać do marca to zgłosić się do ośrodka samemu.
Na razie cisza. Pozdrawiam
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 23 maja 2011 21:52
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
Ja z innej beczki......Dziś zadzwonil do nas TEN CÓRECZKA
- Michurajki
- Posty: 333
- Rejestracja: 25 sty 2011 22:55
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
mandaryna13 GRATULUJĘ CÓRECZKI ciach emo
Mama cudownego Synka i ... cudownej Córeczki
- Arinna
- Posty: 34
- Rejestracja: 28 kwie 2010 19:47
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
mandaryna gratuluje!!!!! ciach emo
jak długo czekaliście???
jak długo czekaliście???
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 23 maja 2011 21:52
Re: Nowy OAO w Gdansku ul.Hallera
dziękuje...
Kwalifikację dostaliśmy w lipcu 2012, a gotowość zgłosiliśmy ostatniego października.....
Kwalifikację dostaliśmy w lipcu 2012, a gotowość zgłosiliśmy ostatniego października.....