Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Moderator: Moderatorzy po adopcji
-
- Posty: 2897
- Rejestracja: 06 wrz 2012 15:13
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
-
- Posty: 14478
- Rejestracja: 13 gru 2004 01:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Lek podawaliśmy wyłącznie w celu poprawy koncentracji, resztę opanowaliśmy, na poziomie bardzo zadowalającym szkołęPockahontas pisze:Bobetka, współczuję kłopotów i trzymam kciuki, by młody zadziwił swoim opanowaniem
Synku, nie mógłbyś być bardziej mój
01.2005
W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć
-
- Posty: 2897
- Rejestracja: 06 wrz 2012 15:13
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
-
- Posty: 14478
- Rejestracja: 13 gru 2004 01:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Od jutra ruszamy wszyscy znów do boju
Nas czeka ustawianie na nowo terapii w szkole i poza nią, zapisywanie na dodatkowe zajęcia. Mamy nadzieję, iż starczy nam nieco czasu na kontynuację pracy w domu. W wakacje udało się nam bardzo dużo zrobić. Ufamy, że efekty będą widoczne dla nauczycieli.
Oczywiście E. miał tez czas odpocząć, poszaleć i naładować akumulatorki
Pozdrawiamy! Wpadniemy koło października pomarudzić na szkołę
Synku, nie mógłbyś być bardziej mój
01.2005
W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Pozdrawiam.
Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...
Miniek już Miniulowy :love:
Nela8
-
- Posty: 14478
- Rejestracja: 13 gru 2004 01:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Nie ukrywam, że orzeczenie o KS ma w tym wszystkim moc i oczywiście fakt wreszcie trafnej diagnozy, która pasuje do E jak ulał. Wreszcie E pracuje trafnie nad deficytami i śpieszymy się, bo niebawem wkroczy w czas dojrzewania, a ja czuję nosem, iż to będzie burzliwy czas.
Kciuki Miniula i dla innych też
Synku, nie mógłbyś być bardziej mój
01.2005
W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 16 kwie 2012 19:38
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Jest w trakcie diagnozy w MPPP. Z korespondencji z jego matką wynika, że chcą mu postawić diagnozę dysleksja i dysortografia.
Z jednej strony to już coś (wydłużony czas na testach, zajęcia dodatkowe), z drugiej strony moim zdaniem to "leczenie" objawów zamiast dotarcia do sedna.
Próbuję dojść z nią do porozumienia żeby zdiagnozować go pod kątem zaburzeń przetwarzania słuchowego. Na razie chyba jestem na dobrej drodze, może się uda Na ten moment jest już akceptacja zajęć SI. Cud!
Zobaczymy co dalej. Na zgodę na KS nie liczę Ale może uda się coś wyszarpać dla młodego.
Pozdrowionka. Za kciuki nie-dziękuję
Cuda czasami przybierają formę, jakiej się nie spodziewaliśmy, o jaką nie prosiliśmy, jaka może nas niekiedy przerażać. Ale nadal są cudami, odpowiedzią na nasze modlitwy... A może po prostu wynikiem naszej pracy...
Miniek już Miniulowy :love:
Nela8
-
- Posty: 14478
- Rejestracja: 13 gru 2004 01:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Trzymam kciuki. My ruszamy z tą diagnostyką od 15 grudnia Pamiętaj, że do ewentualnej terapii potrzebny jest prawidłowy zapis EEG.
Powodzenia w walce o Młodego
Synku, nie mógłbyś być bardziej mój
01.2005
W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć
-
- Posty: 14478
- Rejestracja: 13 gru 2004 01:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Szkoła stara się naprawdę, nie mogę powiedzieć ni jednego złego słowa. Wychowawca - rewelacja. Tylko my jacyś nieogarnięci chyba
A jak u innych rodziców i ich dzieci ? Macie jakieś życie pozaedukacyjne ?
Synku, nie mógłbyś być bardziej mój
01.2005
W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć
- Misiek_LBN
- Posty: 17
- Rejestracja: 07 paź 2009 00:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
-
- Posty: 14478
- Rejestracja: 13 gru 2004 01:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
BrawoMisiek_LBN pisze:A u nas gimnazjum się zaczęło. Klasa integracyjna, na razie jakoś dajemy radę, choć roboty sporo. Młody nauczył się sam jeździć autobusem miejskim do i ze szkoły
E. raczej do gimnazjum nie pójdzie, chyba, że jednak zmienią sie plany i reformy nie będzie.
Do szkoły rano go wozimy, bo jesteśmy śpiochami Popołudniu wraca autobusem. Ma dalsze plany: chce wracać pieszo, a to hmmm tak minimum 30-40 minut drogi. Może na wiosnę dorosnę do takiej jego samodzielności.
Synku, nie mógłbyś być bardziej mój
01.2005
W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć
-
- Posty: 1677
- Rejestracja: 13 sie 2010 11:15
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
-
- Posty: 14478
- Rejestracja: 13 gru 2004 01:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Synku, nie mógłbyś być bardziej mój
01.2005
W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć
-
- Posty: 14478
- Rejestracja: 13 gru 2004 01:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
U nas wszystko już poukładane, w sensie terapii tygodniowej i naszej wspólnej pracy w domu. Próbujemy usamodzielniać E. przy lekcjach i ograniczać naszą pomoc. Wymaga to dużego samozaparcia (naszego), lecz gra jest warta świeczki. Kciuki wskazane Do sukcesu jeszcze daleka droga
Synku, nie mógłbyś być bardziej mój
01.2005
W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć
-
- Posty: 14478
- Rejestracja: 13 gru 2004 01:00
Re: Niedojrzały OUN, jak sobie radzić - blaski i cienie
Poza tym jest fajnie. Małymi kroczkami do przodu. Właśnie - małymi - nie można o tym zapominać
Oczywiście terapie zewnętrzne lecą nadal a jest tego trochę - 6h w tygodniu, w tym pięć wycelowanych centralnie w główny problem.
W weekend będziemy piec pierniczki i robić bombkę oraz łańcuchy. Młody nie może się już doczekać. A Wy jakie macie plany ?
Synku, nie mógłbyś być bardziej mój
01.2005
W każdym z nas tkwi talent. Ważne by go dostrzec i w niego uwierzyć