BRAK PLEMNIKÓW (cz.II)

Tutaj można "plotkować" o męskich sprawach

Moderator: Moderatorzy o plemnikach

Awatar użytkownika
K_M
Posty: 8
Rejestracja: 29 kwie 2009 00:00

Post autor: K_M »

Botak jaki jest jest koszt w Novum zapłodnienia nasieniem dawcy i którego lekarza polecasz? Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Botak
Posty: 1322
Rejestracja: 25 wrz 2008 00:00

Post autor: Botak »

K_M sama inseminacja kosztuje 1200zł, natomiast trzeba jeszcze doliczyć koszt badań, których jest sporo ( część można zrobić w ramach NFZ ) My mamy pakiety więc nam było jeszcze łatwiej.
Nie wiadomo czy nie będą chcieli ciebie lekko podstymulować. Dolicz jeszcze koszt każdorazowej wizyty 150zł (x 4) + leki + dojazdy. W 5000 zł spokojnie się zmieścisz
Awatar użytkownika
Botak
Posty: 1322
Rejestracja: 25 wrz 2008 00:00

Post autor: Botak »

eurydyka niestety nie. Pierwsza była Gameta w Łodzi (invitro) później inseminacja i Novum - invitro. W sumie 3 próby. Koszt wyniósł w sumie ok 30000zł. No może 25000.
Awatar użytkownika
Gość

Post autor: Gość »

WITAM WSZYSTKICH SERDECZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!
Dawno tu nie zaglądałem miałem wiele spraw na głowie i nie było czasu
badania zrobione -jestem na lekach -testosteron- za dwa miesiące ponowne badania
GŁOWY DO GÓRY :) TRZEBA ZAWSZE POZYTYWNIE BYĆ NASTAWIONYM
POZDRAWIAM

Dodane po: 45 sekundach:

WITAM WSZYSTKICH SERDECZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!
Dawno tu nie zaglądałem miałem wiele spraw na głowie i nie było czasu
badania zrobione -jestem na lekach -testosteron- za dwa miesiące ponowne badania
GŁOWY DO GÓRY :) TRZEBA ZAWSZE POZYTYWNIE BYĆ NASTAWIONYM
POZDRAWIAM

Dodane po: 57 sekundach:

TAK SIĘ ROZPĘDZIŁEM ŻE WYSŁAŁO DWA RAZY HEHEHEHE

Dodane po: 20 minutach:

ewka23posłałem ci pw
pozdrawiam
:D

Dodane po: 1 minucie:

Botakwidzę że bardzo rozkręciłeś ten wątek ---SUPER SPRAWA----
moje uznanie

Dodane po: 1 minucie:

Botak takich ludzi powinno być jak najwięcej wtedy możemy sobie wzajemnie pomóc :D :D :D
Awatar użytkownika
ewka23
Posty: 95
Rejestracja: 26 mar 2008 01:00

Post autor: ewka23 »

CENDRIU nic nie doszło :( Jak możesz to wyślij jeszcze raz.
Awatar użytkownika
Gość

Post autor: Gość »

posłałem jeszcze raz

Dodane po: 20 sekundach:

posłałem jeszcze raz
Awatar użytkownika
ewka23
Posty: 95
Rejestracja: 26 mar 2008 01:00

Post autor: ewka23 »

Posłałam Ci PW mam nadzieję że dojdzie, bo cosik mi poczta na boćku nie działa :(
Awatar użytkownika
Gość

Post autor: Gość »

ewka23 a u mnie podobnie posłałem na wp.

Dodane po: 48 sekundach:

ewka23 a u mnie podobnie posłałem na WP.
Awatar użytkownika
Kornelia007
Posty: 45
Rejestracja: 05 sty 2009 01:00

Post autor: Kornelia007 »

Niestety u nas po biopsji wyszedl wynik, ze byly pojedyncze plemniki, ale wszystkie martwe :cry:
Lekarz powiedzial, ze musimy sie zdecydowac na nasienie dawcy.
Powiedzial ze terapia hormonalna tutaj nie pomoze.
Maz jest zalamyny, nie odzywa sie juz 2 dzien. Ja bardzo pragne dziecka, ale boje sie ze maz nie bedzie w stanie je pokochac. Nie chce zeby rodzina wiedziala o tym kroku, jesli sie na niego zdecydujemy.
;-((((((((((((
zizii
Posty: 2374
Rejestracja: 19 kwie 2009 00:00

Post autor: zizii »

CENDRIU fajnie, że zaczynasz walczyć. Od razu widac zmianę nastawienia. A jak żona?? Też trochę pozytywniej spojrzała na sprawę??

Kornelia007 przykro mi to słyszeć, ale czy to były martwe czy nieruchome plemniki?? U nas były nieruchome i też możnaby mylnie wziąć je za martwe...
1 TESA ICSI i jest córka ur 2010!

2 TESA ICSI i jest syn ur 2016!
Awatar użytkownika
Botak
Posty: 1322
Rejestracja: 25 wrz 2008 00:00

Post autor: Botak »

CENDRIU jest jeszcze jeden wątek :-) Męski punkt widzenia, ale jest bardziej "adopcyjny"
Grunt to pozytywne myślenie, nawet jak jest bardzo źle to trzeba szukać tych dobrych punktów
Awatar użytkownika
Kornelia007
Posty: 45
Rejestracja: 05 sty 2009 01:00

Post autor: Kornelia007 »

Plemniczki byly niestety martwe:-(((
Maz sie pytal, czy moze terapia hormonalna pomoglaby, ale
lekarz powiedzia, ze raczej w tym przapadku nie przyniesie zadnych efektow.
Doslownie nie wiem co mamy robic, jestesmy mlodym malzenstwem, a
przez te problemy czuje ze oddalamy sie od siebie:-(((
Awatar użytkownika
Botak
Posty: 1322
Rejestracja: 25 wrz 2008 00:00

Post autor: Botak »

Kornelia007 no właśnie jest to b.dobry moment żeby się jeszcze bardziej zbliżyć do siebie. Już wcześniej pisałem, że w tym momencie Twój mąż potrzebuje jeszcze więcej czułości. Dobrze że zdiagnozowaliście problem wcześnie i jest wola walki. :bigok:
Awatar użytkownika
Kornelia007
Posty: 45
Rejestracja: 05 sty 2009 01:00

Post autor: Kornelia007 »

Masz racje Botak, w sumie staramy sie dopiero od stycznia 2009,
i juz wiemy na czym stoimy. Ale tak ciezko zrozumiec,
ze nie bediemy mogli miec naszego dzidziusia, ze maz nie bedzie biologicznym ojcem, marzyl o tym, a tu kolejny ogromny cios w jego zyciu.
Awatar użytkownika
Botak
Posty: 1322
Rejestracja: 25 wrz 2008 00:00

Post autor: Botak »

Kornelia007 u nas decyzja o dawcy była prawie natychmiastowa. Oczywiście było mi bardzo ciężko na samym początku, jak się dowiedziałem o azzo, później 2 tygodnie przemyśleń nad sensem życia + wizyta u psychologa. I start ku nowej przygodzie.
Trzeba pogodzić się z faktem dawcy i trzymać to jako swoją małą tajemnicę. Ja jeszcze zabezpieczę nasze maleństwa w postaci komórek macierzystych( nigdy nie wiadomo kiedy się przydadzą, bo ja dawcą np krwi nie będę mógł być)
Wiem, że jest ciężko. Wszystko jest do przejścia :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „O plemnikach”