BADANIA W CZASIE CIAZY

Archiwum forum "Jestem w ciąży"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Zablokowany
Awatar użytkownika
madlene
Posty: 21
Rejestracja: 02 sty 2009 01:00

BADANIA W CZASIE CIAZY

Post autor: madlene »

zakozylam nowy temat ,poniewaz niepokoja mnie wizyty u mojego ginekologa.

jestem w 19 miesiacu ciazy- i jeszcze ani razu nie mialam zrobionego badania ginekologicznego (w tym : badania piersi ) :!:

moje wizyty , ktore odbywaja sie co 5 tygodni, wygladaja w ten sposob:
krotka rozmowa (wywiad) , usg , badanie moczu, mierzenie cisnienia, waga i od czasu do czasu pobieranie krwi.
NIC WIECEJ -czy to normalne !??? :roll:

(nastepnym razem ,beda mierzone i sprawdzane wszystkie organy mojego dziecka - poniewaz tutaj, gdzie mieszkam jest taki wymog i kazda kobieta ma robione te badania na kase chorych...)


na polskich forach naczytalam sie roznych rzeczy i szczerze mowiac,boje sie czegos takiego ,jak zbyt krotka szyjka macicy, choroby typu grzybica czy problemy z maciaca -czego moj lekarz na pewno nie moze stwierdzic ,przy badaniu moczu albo krwi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil:
wiem tez, ze w polsce lekarze na kazdej wizycie badaja ciezarne dopochwowo...!!! 8O ...u nas, to rzadkosc !

moj lekarz ,bedzie przy porodzie -ale ja nie jestem przekonana, czy sie aby nie pomylilam przy jego wyborze.......... :?
...bedzie coreczka ! :-)
Awatar użytkownika
asia_filip
Posty: 395
Rejestracja: 15 lut 2008 01:00

Post autor: asia_filip »

madlene ja na każdej wizycie jestem badana przez lekarza "manualnie" - czyli najpierw zagląda czy pochwa jest ok, a potem sprawdza od środka długość szyjki, czy jest zamknięta i czy macica nie ma tendencji do skurczy. I chyba takie badanie jest standardem w Polsce
XII.2002 r. - aniołek (8 tc), IX.2004 r. - synek
I.2007 r. ciąża biochemiczna, II.2008 - IUI nieudana, 31.07.2008 - laparo (prawy jajowód niedrożny, w lewym usunięte zrosty)
1 cykl po laparo - 33 dc. - beta 693 i córcia ur. V.2009
Aniołek synek - 16 tc (*) 25.12.2012
Awatar użytkownika
Dominique18
Posty: 413
Rejestracja: 31 paź 2008 01:00

Post autor: Dominique18 »

madlene ja pierwsze badanie ginekologiczne podczas ciąży miałam dopiero w 27 tygodniu a kolejne jak mnie lekarz kierował w 38 tygodniu do szpitala bo wyszły mi skurcze na ktg.
w około 10 tygodniu robiłam wymazy z pochwy i cewki moczowej oraz około 30 tygodnia posiewy z pochwy.
Mój lekarz uważa że badania ginekologiczne na każdej wizycie mogą bardziej szkodzic niż pomagać. Szyjkę macicy sprawdzał przez usg.
U mnie każda wizyta wyglądała tak : ważenie mnie, pomiar ciśnienia, po 27 tygodniu ktg, analiza badań ,usg, rozmowa. w 27 tygodniu miałam jeszcze mierzoną miednice.
Awatar użytkownika
floryda
Posty: 167
Rejestracja: 19 lis 2008 01:00

Post autor: floryda »

Dziewczyny, to i ja się przyłączę..
Jestem w 16tc, i mam niestety grzybki w pochwie. Wyszło przypadkiem, podczas badania. Dostałam globulki i tyle. Nie mogę się gina doprosić o zrobienie wymazu z pochwy czy nie ma też jakichś bakterii.. Badanie krwi i moczu też miałam tylko raz, i gin mówi że na razie nie ma potrzeby robić. A to co trąbią w poradnikach? By badać się co miesiac? By robić testy na chlamydię, na cytomegalie i czystość pochwy? Bo już nie wiem czy nie zrobić tego na własną rękę... Co myślicie?
Awatar użytkownika
KasiulkaM
Posty: 302
Rejestracja: 23 lip 2008 00:00

Post autor: KasiulkaM »

madlene jeżeli Twój lekarz nie bada Cię "manualnie" - nie "zagląda do środka" i nie bada szyjki...to go o to poproś. Powiedz np. "panie dr. trochę mnie coś swędzi i piecze...Czy mógłby pan zobaczyć czy wszystko jest tam w porządku i przy okazji ocenić szyjkę" Powiedź że się naczytałaś różnych rzeczy i się denerwujesz czy wszystko w porządku i chciałabyś uspokoić nerwy. jak mu powiesz że Cię coś swędzi i szczypie to powinien zajrzeć na 100& do śrdka. Ja wiem, że to lekarz powinien wiedzieć co się robi na każdej wizycie...ale widocznie musisz mu "podpowiedzieć". Chyba, że zdecydujesz się na zmianę lekarza...
U mnie wizyta wygląda tak: co cztery tygodnie wyniki moczu i morfologii....następną wizytę mam w 19tc więc mam również zrobić badania na Toxoplazmozę. Oprócz tego warzenie, mierzenie, badanie "manualne", spr. szyjki., twardości brzucha, USG.
florydaja do mojego lekarza chodzę prywatnie, ale również ( naszczęście ) mam abonament z pracy w medicoverze gdzie mam drugiego gina do którego chodzę właściwie tylko po skierowania na badania - na te które mam zrobić na zlecenie mojego lekarza i na te które ja sama uważam że powinnam zrobić. Ostatnio np. robiłam na własną rękę posiew z czystością, na Chlamidię....czasami robie to samo badanie częściej niż trzeba ale to dlatego by uspokić swoje nerwy i ciekawość :wink:
Awatar użytkownika
Dominique18
Posty: 413
Rejestracja: 31 paź 2008 01:00

Post autor: Dominique18 »

Z badań: co miesiąc miałam morfologie, mocz, d-dimery, glukoze. Na początku ciąży toxoplazma (3 razy w ciaży), cytomegalia, różyczka, hiv, herpes, hormony tarczycy (3 razy w ciąży), HBS, przeciwciała anty-HCV, CRP ( 3 razy w ciąży). to sa w większości badania na nosicielstwo.
Oprócz tego mase innych badań. jak patrze teraz na to wszystko to się idzie za głowe chwycić tyle tego jest. niestety chodzę prywatnie do lekarza który nie pracuje w żadnym szpitalu NFZ i za wszystko płaciłam z własnej kieszeni. suma - szok 8O
floryda podobno grzybki w pochwie bardzo często mają kobiety w ciaży. moja koleżanka miała ale czopki dostała ona a jej mąż tabletki. Oboje muszą się leczyc a nie tylko jedno.
madlene zrób tak jak pisze KasiulkaM lekarz powinien zrobić wszystko żeby rozwiać twoje obawy, strach i wątpliwości.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kolorowa_pisanka
Posty: 138
Rejestracja: 10 lis 2008 01:00

Post autor: kolorowa_pisanka »

Dziewczyny, a jak czesto miałyście wymaz z pochwy lub wymaz z szyjki?
Ja usiłowałam się doprosić w 10tc i ostatnio na wizycie w 14tc, ale lekarz powiedział, ze jak nie ma objawów, to pewnie wszystko ok. Chciałam za to zapłacić, chodzę prywatnie i za wszystkie badania płacę... ale doprosić sie w mojej okolicy o wymaz graniczy z cuden. Naprawdę, pytałam wielu koleżanek.
To wierutna bzdura, ze jak nie ma objawów to nie ma problemu, bo wiele bakterii potencjalnie niebezpiecznych dla dziecka nie daje żadnych objawów. Przed ciążą przechodziłam wielokrotnie zapalenia, kilka razy grzybice. Za każdym razem: Pimafucort, Pimafucin, nie tzreba do kontroli.
Nie wiem czy zrobić biocenozę czy wymaz z szyjki z antybiogramem.
Napiszcie jaie badania miałyście.

Kolorowa
"Wariaci, podobnie jak dzieci, nie dają za wygraną, dopóki ich życzenie nie zostanie spełnione." Paulo Coelho
Awatar użytkownika
calineczkaaaa
Posty: 226
Rejestracja: 28 lut 2009 01:00

Post autor: calineczkaaaa »

ja miałam cytologie i nie musiałam się prosić,wynik super więc nic szczególnego już w kierunku bakterii nie miałam robione,piersi badane miałam raz,wizyty mam nawet częste,na początku co 4 tygodnie a potem częściej,co 3 lub 2 tygodnie.
Od 20 tc najpierw ciśnienie,waga,potem wywiad z lekarzem,sprawdzenie tętna dziecka i badanie tak jak ktoś to już nazwał "manualne" :wink:
już nawet nie pamiętam co to wziernik,bo od 20tc jedynie palcami jestem badana przez moją ginekolog.

kolorowa_pisanka a może inny lekarz... :?:
Awatar użytkownika
kolorowa_pisanka
Posty: 138
Rejestracja: 10 lis 2008 01:00

Post autor: kolorowa_pisanka »

Tak, myślałam o tym. Ale obeszłam tych najlepszych lokalnych i taka sama żenada dla mnie. To samo podejście, niestety. Cóż, dwóch świetnych lekarzy miałam w miejscowości oddalonej o 80km od mojego m-ca zamieszkania... ale męczy mnie pokonywanie takiej odległości...

Dzięki!

kolorowa
"Wariaci, podobnie jak dzieci, nie dają za wygraną, dopóki ich życzenie nie zostanie spełnione." Paulo Coelho
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Jestem w ciąży”