KRWIAK W MACICY

[natalia200314]

Minelo przeszło 3 tygodnie i niestety poroniłam. Krwiak to nic dobrego. Bynajmniej nie w moim przypadku.

[avispa1]

Witam, ja również 3 tygodnie temu dowiedzialam się o krwiaku. Jutro zaczynam 10 tc. Po tygodniu leżenia niestety dalej jest i z tego co mówił lekarz, nawet troszkę większy. A jest naprawdę spory- 6cmx2cm. Dzidziuś półtora tygodnia temu rozwijał się prawidlowo i mierzył prawie 2 cm. Jest to krwiak pozakosmówkowy, położony obok pęcherzyka, sięgający od dna do szyjki macicy. Miałam jeden krwotok, a poza tym cały czas plamię na brązowo- raz mniej raz więcej. Mam nadzieję, że ten krwiak się opróżnia. W zeszłym tygoniu niestety musiałam troszkę pochodzić.Obecnie jestem na zwolnieniu, leżakuję na kanapie, wstaję do toalety, kuchni, nie przemęczam się raczej, ale niestety mimo to plamienie nie ustaje. Brzuch racej mnie nie boli.
Czy któraś z Was borykała się z tego typu krwiakiem? Na usg idę w piątek, ale cały czas się boję czy z maluszkiem wszystko ok.

[Marczitka_27]

witam dziewczyny
piszę do was żeby zasięgnąć rady ,a mianowicie mieszkam na Islandii i tu jest inna opieka ciężarnych:( jestem w upragnionej ciąż bliźniaczej właśnie wybił mi 13 tydzień, od 12 tygodnia zaczęły się plamienia na przemian z krwawieniami po trzykrotnych wizytach na izbie przyjęć za każdym razem stwierdzali że z dziecmi wszystko w porządku a krwawienia nie mogą zlokalizować , dziewczyny i tu jest problem nie wiem czy ufać tutejszym lekarzom czy pakować walizkę i lecieć do polski w sobotę i od razu położyć się do szpitala bo pewnie by tak zrobili czy czekać i patrzeć co z tego wyniknie ......jestem juz tym wszystkim strasznie zmęczona ...

[Marika89]

Trudno ci coś doradzić. Ja plamiłam nieprzerwanie w ciąży od początku do prawie 11 tc ,raz silnie krwawiłam i wylądowałam w szpitalu. Nie znaleziono przyczyny ,samo po kilku tyg minęło. Musiałam leżeć i łykałam leki podtrzymujące plus no spę. Nie wiem jaki tryb życia tobie zalecili i czy dostałaś jakieś leki?

[Marczitka_27]

właśnie tutaj żadnych leków nie przepisują z polski mam jeszcze lutinus który przyjmuję i no-spę a zalecają odpoczynek

[Marika89]

właśnie tutaj żadnych leków nie przepisują z polski mam jeszcze lutinus który przyjmuję i no-spę a zalecają odpoczynek

To dobrze że bierzesz leki. W sumie to nic więcej oprócz łykania leków i leżenia nie możesz zrobić. A nie masz telefonu do jakiegoś Polskiego ginekologa? Może by ci coś doradził

[elwirra28]

Marczitka_27 na forum nie udzielamy porad medycznych, ocenę czy leki są słusznie brane, czy też nie należy zostawić lekarzowi. Zachęcam do skontaktowania się z polskim ginem, ewentualnie spróbuj zadać pytanie bocianowemu Ekspertowi na podforum Ciąża po leczeniu niepłodności - pytania do eksperta

[Marczitka_27]

Dziewczyny byłam dziś na badaniu prenatalnym i znaleziono u mnie krwiaka znajduje się na dole bliżej szyjki macicy stąd te krwawienia i plamienia wiec spokojnie leże i czekam aż się krwiak wchłonie

[Marika89]

Dziewczyny byłam dziś na badaniu prenatalnym i znaleziono u mnie krwiaka znajduje się na dole bliżej szyjki macicy stąd te krwawienia i plamienia wiec spokojnie leże i czekam aż się krwiak wchłonie

To dobrze że się wyjaśniło skąd te dolegliwości. Trzymam kciuki żeby krwiak szybko się wchłonął

[Szyszka13]

Kochane pomozcie bo tak sie stresuje ze spac nie moge
Wczoraj wrocilam z pracy i zobaczylam krew na papierze toaletowym. Od razu zadzwonilam po meza, zeby zawiozl mnie do szpitala. W miedzyczasie dostalam takiego krwawenia, ze myslalam, ze to juz koniec. Lecialo mi po nogach, jak szlam to slady na ziemi zostawialam. Jezdzilam po szpitalach ok 2h, bo nie bylo ginekologa. W koncu doczekalam sie badania - z dzieckiem wszystko ok. Ulga niesamowita, widzialam jak sie rusza i macha raczkami. Z szyjka tez ok, wiec pytanie skad tyle krwi. Doktorzy stwierdzili, ze jest to krew z woda, ale pojecia nie maja skad sie to wzielo. Puscili mnie do domu i wypisali zwolnienie na tydzien. Prace mam siedzaca, dosc lekka, wiec bez problemu moge pracowac w ciazy, tylko oczywiscie nie w przypadku takich krwawien.
Stres mam ogromny, bo boje sie, ze cos sie stanie dziecku. Krwawienie uspokoilo sie, nie jest obfite i faktycznie bardziej wodniste. Znacie moze podobny przypadek? Jaka moze byc przyczyna? Jestem w 13-tym tygodniu i mieszkam w Belgii.

[Szyszka13]

Dzieki za odpowiedz Dzis mam juz tylko delikatne brudzenie. W piatek kolejne usg, wiec moze wtedy lekarze zauwaza cos wiecej. Podczas poprzedniego usg lekarze dyskutowali o jakiejs stukturze obok dziecka, byla wielkosci polowy pecherzyka i miala wyraznie jasniejszy kolor niz pozostala czesc macicy. Dyskutowali niestety po nidelandzku, wiec niewiele zozumialam a ostatecznie powiedzieli, ze nie widza zadnego powodu tego krwawenia, wszystko jest w porzadku. Jesli moge zapytac, czy ktoras z Was orientuje sie czy krwiak widac na usg i jak wyglada?

[diablo]

Widać taką plamę regularną. U mnie była ciemna.

[anna2104]

Szyszka,
w obrazie USG widać krwiaka. To taka ciemna plama. Lekarz może to łatwo zobaczyć.

JA jestem w 9tc i pare dni temu wylądowałam z krwawieniem u mojego lekarza. Również to był krwiak (i odklejanie kosmówki), dobrze widoczny na USG. Od razu L4 i leżenie w domu.
Tez się bardzo martwię,

[anna2104]

Hej,
Ja też miałam krwiaka w macicy (kosmówka mi się odklejała), wylądowałam z silnym krwawieniem u lekarza. Było to na początku 9tc.
Tydzień poźniej na USG nie było już śladu po krwiaku. Zero plamień.
Oby tak dalej.

[onta]

Szyszka13 dobrze, że krwawienie ustało, ja z doświadczenia powiem że nie każde oznacza krwiaka, miałam w 17 tygodniu podobną sytuację, dostałam krwotoku, że po nogach ciekło na IP okazało się, że pękło mi jakieś naczynko, przy czym w Polsce jest inaczej i mnie położyli do szpitala, najpierw kroplówka a po ok tygodniu ustało całkowicie, w międzyczasie doszło do pojawienia się małego krwiaka odwarstwiającego łożysko, ale to był skutek a nie przyczyna krwawień i bardzo szybko się opróżnił.