Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb;-)

W oczekiwaniu na ten telefon... i pierwsze dni po nim.

Moderator: Moderatorzy moja adopcyjna droga

ODPOWIEDZ
Barbara86
Posty: 1194
Rejestracja: 16 mar 2013 10:45

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: Barbara86 »

Paulina198282 pisze:Czy pisaliscie w podaniu ze nie chcecie FAS i mimo to wam dali taką propozycję?
tak mamy wpisane że nie decydujemy się na dzieci z fas i ciężkimi wadami wrodzonymi bierzemy tylko pod uwagę albo dziecko zdrowe albo jakaś astmę lub alergie
Nasz kochany Synek z nami na zawsze :)

Drugie podejście 27.11.2014

Czy jest taka miłość

Która nie przemija?

Jest to ta do syna

On rośnie i ona

Jest olbrzymia.

Ta miłość nie przemija!
Awatar użytkownika
Gość

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: Gość »

Basiu, piszesz, że czekają Was kolejne lata oczekiwania. Chyba nie będziecie mieli w oa kary za to, że nie przyjęliście tej propozycji. Chociaż we wrocławskim oa parze z naszego szkolenia po odmowie wprost powiedziano, że teraz to sobie długo poczekają, a być może nie będzie już dla nich żadnej propozycji, więc wszystko jest niestety możliwe.
Trzymajcie się ciepło w trudnych chwilach :glaszcze
Barbara86
Posty: 1194
Rejestracja: 16 mar 2013 10:45

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: Barbara86 »

sama.swoja nam powiedzieli że mamy się nie martwić i wiedzieli że taką decyzje podejmiemy bo ten maluszek potrzebował bardzo dużo uwagi obojga rodziców i dużo pracy trzeba włożyć w jego zdrowie i rehabilitacje. I nadal jesteśmy na liście oczekujących i jak będą jakieś propozycje dla nas odpowiednie to będą brali nas pod uwagę.
Nasz kochany Synek z nami na zawsze :)

Drugie podejście 27.11.2014

Czy jest taka miłość

Która nie przemija?

Jest to ta do syna

On rośnie i ona

Jest olbrzymia.

Ta miłość nie przemija!
Susana 95
Posty: 59
Rejestracja: 08 cze 2016 23:10

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: Susana 95 »

Ja uważam że to dobrze że zaproponowali Wam to dziecko.Po latach oczekiwań niektórzy rodzice zmieniają zdanie i są w stanie zaakceptować pewne"wady"które wcześniej wykluczyli.OA dał Wam wybór,nie zdecydował za Was że na pewno tą propozycję odrzucicie więc nie warto do Was dzwonić.Zadzwonili,to znaczy że traktują Was i dzieci zgłaszane do adopcji poważnie.Myślę że jesteście już bardzo blisko,nie poddawajcie się :glaszcze Niech siłą będzie też Wasz synek,rodzeństwo to wartość bezcenna,widzę to chociażby po moich dzieciach :-)
Barbara86
Posty: 1194
Rejestracja: 16 mar 2013 10:45

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: Barbara86 »

oj tak mój synek zaś co jakiś czas pyta o rodzeństwo :( Ale zobaczymy co z niego wyjdzie. Mam nadzieje że jeszcze w tym roku zadzwoni ten telefon właściwy :)
Nasz kochany Synek z nami na zawsze :)

Drugie podejście 27.11.2014

Czy jest taka miłość

Która nie przemija?

Jest to ta do syna

On rośnie i ona

Jest olbrzymia.

Ta miłość nie przemija!
Awatar użytkownika
diar
Posty: 519
Rejestracja: 29 gru 2009 01:00

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: diar »

Ja bym takie "psycholożki" od siedmiu boleści w d...kopnęła. Robią z oczekującymi co chcą. Nie ważne że Wasze oczekiwania były inne, nie ważne że jak piszesz serce Wam pękło na kawałki, ważne że była propozycja. Nigdy tego nie pojmę jak tak można? Może zmienią zdanie, ale czy nie będą żałować? A co nas to obchodzi... Jestem zdegustowana!
Ostatnio zmieniony 17 lut 2017 10:17 przez diar, łącznie zmieniany 1 raz.
Mama cudnego chłopczyka.
Awatar użytkownika
yennefer23
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 5638
Rejestracja: 23 lut 2010 01:00

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: yennefer23 »

Zgadzam się w pełni z diar. Po to określamy preferencje i nasze granice aby takich sytuacji jak u Barbary uniknąć. Aby uniknąć (w miarę możliwości ) tych łez, rozpadania serca na kawałki, etc. Jeżeli zmieniają nam się preferencje to powinnismy to zgłaszać do OA a nie ze OA metoda prób i błędów będzie sobie trafiać ( albo i nie ) w pare która przypadkiem jednak w międzyczasie zmieniła oczekiwania.

Barbara rozumiem Twoje rozgoryczenie i ogromnie mi przykro ze musieliście przez to przechodzić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
Barbara86
Posty: 1194
Rejestracja: 16 mar 2013 10:45

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: Barbara86 »

No własnie to było nie fer z ich strony proponując nam. Z tego co wiemy zaproponowali nam bo się przypominaliśmy.
Myśmy zgłaszali że się nie podejmiemy takiemu wyzwaniu jak fas i Jimmym takim ciężkim chorobom.I zdania nie zmieniliśmy
Nasz kochany Synek z nami na zawsze :)

Drugie podejście 27.11.2014

Czy jest taka miłość

Która nie przemija?

Jest to ta do syna

On rośnie i ona

Jest olbrzymia.

Ta miłość nie przemija!
Awatar użytkownika
hakunamatata
Posty: 199
Rejestracja: 15 lut 2012 20:05

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: hakunamatata »

Barbara86 :glaszcze Trzymajcie się. Pewnie czujecie się emocjonalnie przeczołgani, oby szybko minęło.
luty 2012 pierwsza wizyta w OA
wrzesień 2012 kwalifikacja na kurs
luty 2013 kurs
maj 2013 Groszek
grudzień 2016 znów czekamy
luty 2018 Fasolka

"To nie my daliśmy Ci życie,
To życie dało Cię nam."
Barbara86
Posty: 1194
Rejestracja: 16 mar 2013 10:45

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: Barbara86 »

Cześć dziewczyny
U nas już o wiele lepiej jakoś wróciliśmy do normy po nie udanym telefonie tak myślimy że nie było nam pisane żeby zostać jeszcze rodzicami. Mamy nadzieje że nasz maluszek jest tam gdzieś już na świecie tylko czeka na właściwy moment żeby się pojawić.
Nasz kochany Synek z nami na zawsze :)

Drugie podejście 27.11.2014

Czy jest taka miłość

Która nie przemija?

Jest to ta do syna

On rośnie i ona

Jest olbrzymia.

Ta miłość nie przemija!
Go30
Moderator Członek Stowarzyszenia
Posty: 4144
Rejestracja: 21 sie 2009 00:00

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: Go30 »

Zostały już ostatnie dni na rozliczenie PIT-ów. Pamiętajcie o Naszym Bocianie przy przekazywaniu 1% =ooo*
Dla ułatwienia mamy dla Was program do rozliczania :arrow: 1% DLA BOCIANA

09.2013 serduszkowa córeczka

01.2017 zaczynamy po raz drugi


jaityka
Posty: 30
Rejestracja: 13 lis 2014 12:56

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: jaityka »

Jak długo czekaliście z decyzją o drugim dziecku? Nam strasznie chodzi po głowie.. Czy ktoś adoptował albo bierze pod uwagę jako drugie dziecko starsze niż 3 letnie?
XI 2014 - złożenie dokumentów w OA
IX 2015 -kurs
XII 2015 - kwalifikacje
28 IX 2016 - zadzwonił telefon!
3 X 2016 - poznaliśmy naszą córeczkę :)
9XII 2016 - mamy pieczę
9.03.2017 - razem na zawsze:)
Awatar użytkownika
nadzieja2012
Posty: 29
Rejestracja: 27 lut 2012 17:03

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: nadzieja2012 »

My zdecydowaliśmy się na drugą adopcję po 2,5 roku po pierwszej, starsza miała wtedy 5 lat i od razu mówiliśmy, że nie chcielibyśmy, żeby między córkami była zbyt duża różnica wieku.
Teraz mamy w domu dwie gwiazdeczki : starsza ma 7,5 a młodsza 5 lat :)
maj 2010 - pierwsze spotkanie w OA
marzec-czerwiec 2011 - warsztaty i kwalifikacja
maj 2012 - TEN telefon
czerwiec 2012 - Córcia na zawsze z nami :)
luty 2015 - II podejście
marzec 2016 - kwalifikacja na rodzeństwo
listopad 2016 - TEN telefon numer
Awatar użytkownika
hakunamatata
Posty: 199
Rejestracja: 15 lut 2012 20:05

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: hakunamatata »

W naszym OA jest niepisana zasada o 3 latach, po których można starać się o drugie dziecko. I my mniej więcej tyle czekaliśmy z decyzją. A rok wcześniej jeszcze byliśmy pewni, że "never-ever" i syn będzie jedynakiem :-D
Czekamy od pól roku na dziecko do roku.
luty 2012 pierwsza wizyta w OA
wrzesień 2012 kwalifikacja na kurs
luty 2013 kurs
maj 2013 Groszek
grudzień 2016 znów czekamy
luty 2018 Fasolka

"To nie my daliśmy Ci życie,
To życie dało Cię nam."
jaityka
Posty: 30
Rejestracja: 13 lis 2014 12:56

Re: Marzenia się spełniają;-)Oczekiwanie na nasz drugi skarb

Post autor: jaityka »

Nadzieja, widzę, że sprawy urzędowe itp. załatwialiśmy mniej więcej w tym samym czasie :) Jak Twoja starsza córka przyjęła pojawienie się siostry?
Te 3 lata to bardzo długo, chyba nie wytrzymamy :)2+2 to dla mnie wymarzona rodzina, a nie myślałam, że tak szybko się ogarniemy przy pierwszym dziecku , dlatego baliśmy się rodzeństwa od razu za jednym zamachem:)
A jak u Was wygląda procedura przy drugim dziecku? Z tego co wiem, nie przechodzi się kursu po raz drugi, a czas oczekiwania na kwalifikacje jest długi?
XI 2014 - złożenie dokumentów w OA
IX 2015 -kurs
XII 2015 - kwalifikacje
28 IX 2016 - zadzwonił telefon!
3 X 2016 - poznaliśmy naszą córeczkę :)
9XII 2016 - mamy pieczę
9.03.2017 - razem na zawsze:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja adopcyjna droga”