Druga adopcja
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- franki
- Posty: 27
- Rejestracja: 31 sie 2006 00:00
Druga adopcja
Jesteśmy umówieni w ośrodku na spotkanie w sprawie adopcji. Będzie to nasza druga adopcja (jesteśmy rodzicami prawie dwuletniej rozrabiary - Amelki). Mam w związku z tym pytanie, bo nie wiem co zrobić - czy zabierać na tę rozmowę córcie , czy zostawić ją w domu z nianią ( nie chciałbym, żeby zostało to jakoś źle odebrane w ośrodku). Amelka to "żywe srebro" i za bardzo w jednym miejscu nie posiedzi... A taka rozmowa wymaga jednak trochę spokoju... Z drugiej jednak strony może to być źle odebrane w ośrodku, że dziecko siedzi z niańką przez cały dzień. Co radzicie??
-
- Posty: 411
- Rejestracja: 25 cze 2003 00:00
- lares
- Posty: 21
- Rejestracja: 09 lut 2008 01:00
franki, gratuluję decyzji. Ja bym dziecko zabrała ze sobą. Bo chodzi o to, by ono było świadome, co jest grane, ale także by Panie w OAO widziały, że rodzice liczą się ze zdaniem dziecka. Poza tym mogą zobaczyć, jak się zmieniło, czy jest zdrowe i szczęśliwe a taka szansa na pewno je ucieszy - wszak to one uczyniły z Was rodzinę. Większość Ośrodków ma jakiś pokoik albo kącik, w którym może się chwilkę dziecko pobawić. Co do testów, to malec może "pomagać" je wypełniać - tak sądzę Gdybym była w ciąży, chciałabym zabrać córkę na USG, albo przy najmniej zarejstrować badanie i jej pokazać. Przy drugiej adopcji też zrobię wszystko, aby ONA w tym uczestniczyła, bo chodzi także o JEJ rodzinę i rodzeństwo. Takie jest moje zdanie, ale w Ośrodku oczywiście dobrze zapytać, albo chociaż uprzedzić, że zabieracie małą i dlaczego. No i powodzenia!!!!
Ostatnio zmieniony 26 maja 2008 18:02 przez lares, łącznie zmieniany 1 raz.
Lares
[i]Ty jesteś mą wiosną dziecino,
tą najmilszą, najpiękniejszą, jedyną.[/i]
[i]Ty jesteś mą wiosną dziecino,
tą najmilszą, najpiękniejszą, jedyną.[/i]
- lares
- Posty: 21
- Rejestracja: 09 lut 2008 01:00
franki, a mnie się wydaje, że czasem zbyt często zakłada się, że "jeszcze nie rozumie". Ja wolałabym dziecko zabrać, nawet gdyby nie rozumiało, niż nie zabrać i za parę lat usłyszeć, że chciało tam być Moja koleżanka ma dwie córki: jedna 2 latka, druga 3 miesiące. Kiedy koleżanka była w ciąży z drugą córką, pierwsza miała tak jak twoja niecałe 2 latka. I wierz mi, lub nie, ale potrafiła powiedzieć, że w brzuszku jest dzidzia, że wyjdzie przez dziurkę, a jak się urodziła to głaskała ją, całowała i mówiła "moja koana siotra" Dzieci rozumieją więcej, niż nam się wydaje. Jak nie będzie testów, to tym bardziej bym wzięła małą, żeby się przekonać, czy będzie sprawiała duży kłopot. Może wyczuje powage sytuacji i będzie grzeczna? A jesli się będzie popisywała, to następnym razem jej wytłumaczycie (i paniom w OAO), że dla dobra wszystkich tym razem będzie pod opieką kogoś w domu. Ale nie zakładaj z góry, że będzie źle
Lares
[i]Ty jesteś mą wiosną dziecino,
tą najmilszą, najpiękniejszą, jedyną.[/i]
[i]Ty jesteś mą wiosną dziecino,
tą najmilszą, najpiękniejszą, jedyną.[/i]
- Nutti
- Posty: 232
- Rejestracja: 01 kwie 2005 00:00
My zabraliśmy naszego synka na pierwsze spotkanie dotyczące drugiej adopcji. Kuba miał wtedy 14 miesięcy. Nasze Panie były zachwycone, że zrobiliśmy im taką miłą niespodziankę. To dzięki nim jesteśmy rodzinką. My mogliśmy się pochwalić naszym skarbem a Paniom zawsze jest miło jak "ich" dzieci je odwiedzają.
Spotkanie zamiast trwać około godzinki trwało ponad 3
Spotkanie zamiast trwać około godzinki trwało ponad 3
- mamaadopcyjna
- Posty: 11
- Rejestracja: 09 cze 2008 00:00
- mamaadopcyjna
- Posty: 11
- Rejestracja: 09 cze 2008 00:00
- Evi76
- Posty: 80
- Rejestracja: 12 lut 2007 01:00
witam
też jestem ciekawa całej procedury, bo po malu przymierzamy się do decyzji o drugiej adopcji. Nasz Kubuś ma już prawie 9 miesięcy, więc zakładając okres oczekiwania taki jak w jego przypadku (22miesiące) to myślę, że jest to czas odpowiedni do takiej decyzji.
Jestem tylko ciekawa czy na dzieci starsze, tzn nie noworodki, czeka się dłużej, krócej czy tak samo?
pozdrawiam
też jestem ciekawa całej procedury, bo po malu przymierzamy się do decyzji o drugiej adopcji. Nasz Kubuś ma już prawie 9 miesięcy, więc zakładając okres oczekiwania taki jak w jego przypadku (22miesiące) to myślę, że jest to czas odpowiedni do takiej decyzji.
Jestem tylko ciekawa czy na dzieci starsze, tzn nie noworodki, czeka się dłużej, krócej czy tak samo?
pozdrawiam
Uczymy się siebie nawzajem.. kochamy cię króliczku :-)
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 maja 2011 10:52
adopcja drugiego dziecka
witam wszystkich,
W czerwcu w ubiegłym roku byliśmy w OA w Katowicach, mamy pięcioletniego biologicznego synka, na biologiczne rodzeństwo brak szans. Nie zostaliśmy wybrani na szkolenia bardzo dużo chętnych rodzin bez dzieciątka (oczywiście to rozumiem). Czy jest ktoś kto jest w podobnej sytuacji czyli zdecydował się na drugą adopcję mając biologiczne dziecko lub adopcyjne. Może coś poradzicie
W czerwcu w ubiegłym roku byliśmy w OA w Katowicach, mamy pięcioletniego biologicznego synka, na biologiczne rodzeństwo brak szans. Nie zostaliśmy wybrani na szkolenia bardzo dużo chętnych rodzin bez dzieciątka (oczywiście to rozumiem). Czy jest ktoś kto jest w podobnej sytuacji czyli zdecydował się na drugą adopcję mając biologiczne dziecko lub adopcyjne. Może coś poradzicie
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 30 cze 2010 16:42
Re: adopcja drugiego dziecka
My mamy drugą adopcyjną córeczkę.Ośrodek nie robił żadnych problemów.Jeśli tutaj nie dostaliście się na szkolenie,próbujcie gdzie indziej,do skutku.Posiadanie dziecka nie powinno nikogo dyskwalifikować.Powodzenia!
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 18 lis 2010 11:30
Re: adopcja drugiego dziecka
My również mamy biologicznego synka (3 latka) i od stycznia zaczęliśmy procedure adopcyjną w Warszawie. Nie było z tym żadnych problemów.
Koniecznie zgłoście się do innego ośrodka.
Koniecznie zgłoście się do innego ośrodka.