Tak, ja wiem że mamy wskazanie do PGD, 26.08 jedziemy na pierwszą wizytę do Warszawy.
Powiem Ci, że co lekarz to inna opinia na temat PGD. Kariotypy robiliśmy tutaj http://www.fundacjaam.pl/poradnia_genetyczna.html
Jednak kobieta, która mi o tym wszystkim opowiadała, że to wszystko jest podane TEORETYCZNIE, że szanse mogą nawet większe...
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
To co nam genetycy mówili, jest między innymi w tym artykule, do którego podałaś linka:
Może sama siebie pocieszam, ale medycyna idzie do przodu i z każdym rokiem są większe sukcesy w tej dziedzinie i tego się trzymamTherefore, to answer one of our reader’s questions, mathematically, she has only a 2 in 6 (33.3%) chance of having a baby that has the right TOTAL amount of genetic material; one of these will be entirely chromosomally normal and the other will be a translocation ‘carrier’ just like herself. Two-thirds of her babies are at risk for being chromosomally ABNORMAL
Widzisz, gdybym to ja miała tą translokację a nie mój mąż i gdyby jego parametry nasienia były dobre (a nie są), to pewnie bym naturalnie się starała, bo jeszcze wedle naszego prawa możemy wykonać badania prenatalne przy zajściu w ciążę, ale mój mąż ma tylko 2,0 mln/ml plemników w tym 0% szybkiego ruchu, także u nas tylko IVF wchodzi w grę.