żele ułatwiające poczęcie

Archiwum forum "Jak się leczyć?"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
mary80
Posty: 8
Rejestracja: 27 lut 2009 01:00

Post autor: mary80 »

Hej narine! a ja myślę, że to może być niedomoga fazy lutealnej, ale nie wiem do końca. W 11dc byłam u gina, było wszystko fizjologicznie b.dobrze. Ale plamienie jest nadal od kilku cykli z rzędu. Kazał dzwonić w trakcie. Ja plamię 5,6 dni przed @, a Ty?
Awatar użytkownika
narine34
Posty: 3091
Rejestracja: 30 lis 2007 01:00

Post autor: narine34 »

mary80 wiesz co miałam zawsze tak w połowie cyklu.I kiedys lekarz mi powiedział,ze to owulka.A ostatnie 2 cykle plamie tuz przed @ a potem [email protected] w sumie pozniej nie wiem kiedy sie faktycznie zaczeła przez to plamienie.Ostatnio to zaczełam tak 3-4 dni przed @ plamic.
Awatar użytkownika
mary80
Posty: 8
Rejestracja: 27 lut 2009 01:00

Post autor: mary80 »

narine, w połowie cyklu to faktycznie może być plamienie owulacyjne. Przed @ może ale nie musi być niedomoga fazy lutealnej. używasz testów owulacyjnych? najlepiej żeby stwierdzić czy ma się niedomogę jest policzyć dni od owulacji do pierwszego plamienia, jeśli 10 lub mniej to jest niedomoga, jeśli 11, 12 to na pograniczu, a jeśli powyżej 12 to jest wszystko ok. mi wychodzi 10 dni :( może spróbuj w następnym cyklu? warto też zbadać sobie poziom progesteronu w ok. 7 dni po owulacji. choć jeden wynik nie przesądza, zamierzam sobie zrobić to badanie w tym cyklu.
długo staracie się o dzidzię?
pozdrawiam!
Awatar użytkownika
narine34
Posty: 3091
Rejestracja: 30 lis 2007 01:00

Post autor: narine34 »

mary80 no własnie mam zamiar zrobic badanka na progesteron i inne jeszcze.Ale chyba juz w nastepnym cyklu.
Awatar użytkownika
AniaK29
Posty: 10
Rejestracja: 04 lut 2009 01:00

Post autor: AniaK29 »

just80 pisze:narine34 gdzieś czytałam, że wiesiołek tylko do owulki, nie wiem dlaczego ale dziewczyny podkreślały, że tylko do owu.
z tego co wiem to nie można brać wiesiołka po owulacji, bo powoduje on skurcze macicy, co mogłoby spowodować porobienie ewentualnej ciąży. Więc Wiesiołek tylko do owulacji!
Awatar użytkownika
mary80
Posty: 8
Rejestracja: 27 lut 2009 01:00

Post autor: mary80 »

nadal szukam składu Optivite
Awatar użytkownika
Kreciolek
Posty: 993
Rejestracja: 05 maja 2006 00:00

Post autor: Kreciolek »

Mary 80 chyba przeoczyłam Twój post. Jesli chcesz podam Ci skład Optivite tylko mam go w domu, więc za kilka godzin.
Ja go używałam ale zmartwię Cię: nic nie pomógł :(
A kosztuje sporo.
No ale może na Ciebie będzie lepiej działał.
starania od 11 lat
niepłodność idiopatyczna :(

11. 2013 r. aniołek 8 tc [*]
listopad 2011 r. - synek adoptuś :)
listopad 2014 r. - drugi synek adoptuś :)
Awatar użytkownika
mary80
Posty: 8
Rejestracja: 27 lut 2009 01:00

Post autor: mary80 »

Kręciołek, zmartwiłaś mnie... :( ale mimo to napisz skład jakościowy i ilościowy.
Czytałam jeszcze o badaniach klinicznych wogóle z wykorzystaniem samej wit B6 w wersji angielskiej i generalnie są to badania niskiej jakości, które wskazują, ze może ta witamina być pomocna w wydłużeniu fazy lutealnej... no właśnie może... bo gdyby faktycznie była, to byłoby to wskazanie do leczenia, a nie jest.
no, ale co tam spróbować warto zawsze.
A koniec z końcem coś Tobie pomogło na wydłużenie fazy lutealnej? Lekarz przepisał Ci luteinę czy coś podobnego?
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Kreciolek
Posty: 993
Rejestracja: 05 maja 2006 00:00

Post autor: Kreciolek »

Mary, przepraszam, że dopiero dziś ale podaję Ci skład Optivite:

skład i ilość: zawartośc % dziennego spozycia w tabletce:

vit. a 375 ug 47 %
(w tym palmitate 250 ug
beta karoten 125 ug)
vit. d 0,4 ug 8 %
vit. e 11 mg 110 %
vit. c 250 mg 417 %
thiamin 3,4 mg 243 %
riboflavin 4,2 mg 433 %
niacin 4,2 mg 23 %
vit. b6 50 mg 2500 %
kwas foliowy 33,3 ug 17 %
vit. b12 10,4 ug 1040 %
biotin 0,01 mg 7 %
pantothenic acid 4,2 mg 70 %
żelazo 2,5 mg 18 %
magnez 41,6 mg 14 %
cynk 4,2 mg 28 %
jod 12,5 ug 8 %
mangan 1,6 mg tu i dalej już nie podano
copper 83 ug
chrom 16,6 ug
selen 16,6 ug
choline 52 mg
citrus bioflavonoids 42 mg
betaine HCI 16,6 mg
pancreatin 4x funfal Analoge 15,6 mg
Inositol 4,2 mg
PABA 4,2 mg
ruitn 4,2 mg


Dawkowanie: 1 do 3 tabletek 2 razy dziennie (podczas posiłku)
ja maiłam opakowanie 270 tebletek, zapłaciłam za nie ok. 180 zł.

Fazy lutealnej mi nie wydłużyło, w ogóle nie zaobserwowałam żadnych lskutków (ani lepszy sluz, nic) po tym leku.
Byc może to indywidualna reakcja mojego organizmu, moze na kogos lepiej działał, na mnie nie.
starania od 11 lat
niepłodność idiopatyczna :(

11. 2013 r. aniołek 8 tc [*]
listopad 2011 r. - synek adoptuś :)
listopad 2014 r. - drugi synek adoptuś :)
Awatar użytkownika
mary80
Posty: 8
Rejestracja: 27 lut 2009 01:00

Post autor: mary80 »

Kręciołek, dzięki! Faktycznie drogo jak za witaminy i bioflawonoidy... Ja pobiorę wit B6 i dodatkowo multiwitamine i jeśli nie pomoże to idę do lekarza po Luteinę.
A jeśli chodzi o śluz, to nie czytałam całego wątku i pewnie się powtórzę, ale podobno dobry jest syrop Gujazyl i do tego len.
A przebadałaś się tak od A do Z? byłaś na monitoringu cyklu jeśli mogę spytać?
Awatar użytkownika
Kreciolek
Posty: 993
Rejestracja: 05 maja 2006 00:00

Post autor: Kreciolek »

tak, Mary ja jestem przebadana wzdłuż i wszerz i jestem niepłodnośc idiopatyczna ;-) Na sluz tez już wszystko przerobiłam...:(
Staramy się piąty rok.
A co do Optivite to masz rację, że bierzesz po prostu vit. B nie sądzę, by gorzej działała. Optivite jest po prostu zbyt drogi, gdyby nie to to możnaby go łykać.
starania od 11 lat
niepłodność idiopatyczna :(

11. 2013 r. aniołek 8 tc [*]
listopad 2011 r. - synek adoptuś :)
listopad 2014 r. - drugi synek adoptuś :)
Awatar użytkownika
mary80
Posty: 8
Rejestracja: 27 lut 2009 01:00

Post autor: mary80 »

5 lat?? O rany, to nie dziwię się, że próbujesz wszystkiego, a nóż coś pomoże. A myśleliście lub próbowaliście inseminacji? może jest to jakieś rozwiązanie jeśli jest problem ze śluzem... a miałaś zbadaną drożność jajowodów? przeciciała plemnikowe (czy jak to tam się nazywa)? nasienie męża?.... nie no przepraszam za te pytania, przez 5 lat, to zapewne wszystko już wzieliście pod uwagę i jesteś ekspertem w tym temacie. Hmm... a in-vitro drogie w cholerę... :(((
Awatar użytkownika
Kreciolek
Posty: 993
Rejestracja: 05 maja 2006 00:00

Post autor: Kreciolek »

Mary spoko :) WSZYSTKO jest ok, wszystkie badania zrobilismy.
In vitro odpada z przyczyn światopoglądowych, teraz próbujemy jesscze naprotechnologii.
starania od 11 lat
niepłodność idiopatyczna :(

11. 2013 r. aniołek 8 tc [*]
listopad 2011 r. - synek adoptuś :)
listopad 2014 r. - drugi synek adoptuś :)
Awatar użytkownika
mary80
Posty: 8
Rejestracja: 27 lut 2009 01:00

Post autor: mary80 »

rozumiem :)
życzę Wam powodzenia z całego serca!
megg30
Posty: 1684
Rejestracja: 28 sty 2009 01:00

Post autor: megg30 »

:D hej dziewczyny ja mieszkam za granica popatrze tu za nim dam wam znac te co nie umia go dostac :D
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Jak się leczyć?”