Forum Nasz Bocian

W mamę:)cieszę się,że wszystko dobrze się skończyło a tak w ogóle to my możemy dalej pisać na tym wątku czy powinnyśmy przenieść się gdzie indziej??my już nie ciężarne:)

zuzia111 zawsze możemy komuś coś doradzić, rozwiać wątpliwości itp... A na pogaduchy to fakycznie gdzie indziej trzeba się udać

hej dziewczyny.
jestem w 11 tc po 2 poronieniach. Wczoraj zauważyłam małą plamkę krwi na majtkach i biegiem do szpitala. dziecko żyje i dobrze się rozwija ale mam krwiaka. mam lezec i brac 6 duphastonów dziennie i to wszystko co do tej pory brałam. strasznie sie boje. narazie nie krwawie i nic sie nie dzieje, ale dziewczyna z sali przed chwila poroniła... tez miała krwiaka ale cały czas plamila i wody jej odchodziły. moze wiecie cos na ten temat? dajcie znac. i trzymajcie kciuki.

Ja też miałam i to nie jednego,najważniejsze gdzie jest usytuowany,ja miałam też 6 tygodni leżenia,a teraz jestem mamą 3tygodniowej Zuzi:)leż i nie denerwuj się nerwy nie wpływają dobrze na dzidzię,daj znać jak się poprawi.pozdrawiam.

Dodane po: 47 sekundach:

Nowinka 77 A na te pogaduchy to gdzie??

zuzia111 ja mówiłam ogólnie Jest cały dział na forum 'Pogadajmy' Tam można dołączyć do jakiegoś wątku, albo założyc nowy...

ja dzisiaj zobaczylam 2 kreski. Od polowy cyklu wiedzialam ze sie udalo a dzis...odpowiedz. Ale bardzo sie boje(((((((( nie wiem czemu w mojej glowie kotluja sie mysli...boje sie ze strace ta fasolke(poronienie w 8tc 22 stycznia 2010)
Nawet nie powiedzialam mezowi bo sie boje ze jak komus powiem to znowu bedzie tragedia. Nie wiem czy zaczac brac na wlasna reke duphaston...prosze...pomozcie z moich obliczen to ponad 3 tygodniowa ciaza. Ostatni okres 20 luty(cykle przewaznie 26-28) ehh myslalam ze te dwie kreeski beda niesamowita radoscia, a zamiast tego jest wielki strach. Dodam ze mieszkam w USA...tu wszystko w sluzbie zdrowia jest inaczej

AnnaNJ to co czujesz obecnie jest normalne dla kobiet po poronieniu... i powiem Ci, że do końca będą nerwy, czasem mniejsze czasem większe. Ja nie brałabym nic na własną rękę i Tobie też radzę nie kombiować. Nie wiem jaka była przyczyna Twojego poronienia, zazwyczaj w tak wczesnej ciąży przyczyną są nieprawidłowości genetyczne zarodka, a więc w takim przypadku nie ma co kombinować z dufastonem. Postaraj się nie denerwować i umów się do lakarza lub położnej

Zuzia 111
nie wiem czy dobrze pamiętam, ale kiedyś chyba wymieniłyśmy między sobą kilka wiadomości na priv
Gratuluję córeczki :!: Niech rośnie zdrowo :!:

Ja obecnie jestem w 14 tc też czasami mam lęki,ale staram się być dobrej myśli

Nowinka77 różwnież gratulacje :!:

Witam wszystkich, mam nadzieje ze jeszcze ktos odwiedza ta strone. Co do mnie to jestem w 30tc nadodatek mam anemie cale szczescie zeminie po rozwiazaniu(mam taka nadzieje). Czy ktoras z was miala nie przespane noce w ciazy...w ciagu dnia moge spac a zas w nocy nie.

slonko1-biedronka wcinaj żelazo a najlepiej czerwone mięsko. A co do nocy to normalne

Hej!
Witam Was wszystkie. Dawno nie pisałam więc postanowilam się pochwalic i napisać dobre wieści. Jestem już w 21tc. Dzidziuś rozwija się dobrze, jest duży i mocno kopie. Teraz mam juz tylko same dobre myśli i trzymam kciuki za wszystkie przyszłe mamy po przejściach.Pozdrawiam!

emikwiatek super! Ciesz się ciążą i dbaj o siebie i maleństwo

U mnie strach był do końca,ale mam zdrowa córcię zatem głowa do góry:) Pozdrowienia dla wszystkich przyszłych i obecnych mam:)

Witam wszystkich, chcialam sie pochwalic u mnie juz 35 tydz. sie zaczol . Nie moge sie doczekac jak przytule nasza mala kruszynke, naj zabawniejsze ze nie wiem co bedzie... Lecz to malo wazne i tak jestem szczesliwa bo to juz nie dlugo. PS. nasza corcia ostatnio zadala mi super pytanie, kiedy dzidzia wyjdzie z brzuszka.... az sie poplakalam. Pozatym pozdrawiam wszystkich...

Trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie:)moja mała ma już 5miesięcy prawie waży 9kg ma70cm i dwa ząbki.Pozdrawiam serdecznie:)