Innowiercy a adopcja

Archiwum forum "Adopcyjne dylematy"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Zablokowany
Awatar użytkownika
trissmerigold
Posty: 64
Rejestracja: 16 wrz 2006 00:00

Innowiercy a adopcja

Post autor: trissmerigold »

Czy osoby innego wyznania mogą adoptować dziecko (oczywiscie nie w katolickich oa) czy jest jakas dyskryminacja? Pewnie są natomiast ograniczenia co do wieku dziecka tzn kilkulatek juz pewnie jakąs religie wyznaje, a w Polsce najpewniej katolicyzm...Proszę o informacje
Madźka
Posty: 6214
Rejestracja: 25 paź 2002 00:00

Post autor: Madźka »

trissmerigold,
jesli chodzi o Katolickie, to zależy jakiego wyznania.
W publicznych generalnie to jest sprawa drugorzędna, ale rzeczywiście może to mieć znaczenie przy adopcji starszych dzieci.
Na Bocianie jest już gdzieś wątek o Ośrodkach i wyznaniach, ale niestety bez wyszukiwarki nie mogę znaleźć.
Ale polceam tez te wątki:
/phpbbforum/viewtopic.php?t=30582
/phpbbforum/viewtopic.php?t=37383&postdays=0&postorder=asc&&start=0
agataka26
Posty: 3281
Rejestracja: 10 sie 2003 00:00

Post autor: agataka26 »

Witaj,

Adoptowaliśmy córkę (niemowlę) w publicznym OAO i w ciągu trwania procedury nikt nas o wyznanie nie zapytał, a oboje jesteśmy niewierzący...
Dobre matki od złych odróżnia nie to, że nie popełniają błędów, lecz to co z tymi błędami robią.
http://diabelskimlyn.blox.pl/html
Awatar użytkownika
trissmerigold
Posty: 64
Rejestracja: 16 wrz 2006 00:00

Post autor: trissmerigold »

Odgrzebuje wątek. Otoz my ni będziemy brać ślubu koscielnego co pewnie sprawi ze w katolickich OA będziemy spaleni? Niepokoi mnie taka rzecz. Czy dzieci są rozdzielane poprzez osrodki czy jest lista ogolnopolska? tzn czy moze sie zdarzyc ze bez Katolickiego OA rozminiemy się z "naszym dzieckiem"?

Dodane po: 1 godzinie 56 minutach:

tzn chodzi mi o to czy wygląda to tak ze konkretne dziecko jest tylko na liscie jednego osrodka ktory proponuje je swoim kandydatom czy nie?

PS W kontekscie linkow Madzki: Oczywiscie nam by do glowy nie przyszlo ograniczac wolnosc religijną dziecka
Awatar użytkownika
peilin
Posty: 482
Rejestracja: 29 lip 2003 00:00

Post autor: peilin »

W katolickich OAO wymagany jest slub koscielny. W publicznych raczej chyba nikt o to nie pyta, nas w kazdym razie nie pytano.
Nie rozumiem natomiast Twojego pytania, co mialas na mysli piszac "rozminiemy sie z naszym dzieckiem"?
Z tego co wiem, dzieci nie sa rozdzielane jakos "centralnie". Dane dziecko trafia do danego osrodka, bo np szpital akurat tam je zglosil, ew. matka biologiczna tam trafila. Jezeli dany osrodek nie jest w stanie znalezc rodziny dla dziecka (dot. na ogol dzieci starszych, chorych lub rodzenstw) to wtedy dziecko trafia na liste ogolnopolska.
Pozdrawiam
Iwona mama Matyldy i Marcela
Awatar użytkownika
trissmerigold
Posty: 64
Rejestracja: 16 wrz 2006 00:00

Post autor: trissmerigold »

peilin pisze:Nie rozumiem natomiast Twojego pytania, co mialas na mysli piszac "rozminiemy sie z naszym dzieckiem"?
No wlasnie to że dziecko, dla ktorego bylibysmy najlepszymi rodzicami trafi do KOA
peilin pisze:Jezeli dany osrodek nie jest w stanie znalezc rodziny dla dziecka (dot. na ogol dzieci starszych, chorych lub rodzenstw) to wtedy dziecko trafia na liste ogolnopolska.
Skoro tak,to nie ma problemu :)
agataka26
Posty: 3281
Rejestracja: 10 sie 2003 00:00

Post autor: agataka26 »

peilin napisał:
Nie rozumiem natomiast Twojego pytania, co mialas na mysli piszac "rozminiemy sie z naszym dzieckiem"?
trissmerigold pisze:No wlasnie to że dziecko, dla ktorego bylibysmy najlepszymi rodzicami trafi do KOA
Nie bardzo rozumiem taki tok myślenia. Równie dobrze możesz się martwić, że będziesz starać się o adopcję w Pile a dziecko dla, którego byłabyś najlepszą matką trafi do adopcji w Lublinie.

Do każdego ośrodka trafiają dzieci, do każdego inne. Jak trafia do OA dziecko wtedy "dopasowuje się" do niego rodziców, takich którzy potencjalnie najlepiej spełnią wymagania, najlepiej się nim zaopiekują. A nie odwrotnie, że są potencjalni rodzice i szuka się dla nich dziecka.

Dzieci w ośrdokach są zgłaszane najczęściej przez Domy Dziecka, w których przebywają. Matka zostawia dziecko w szpitalu i ze szpitala dziecko trafia z reguły do najbliższego DD, a stamtąd jest zgłaszane do OA, z którym DD współpracuje. Jeżeli dziecko trfia do DD z interwencji dzieje się tak samo. A dzieci zgłaszane są do OA jak mają uregulowaną sytuację prawną. Czyli po zrzeczeniu lub odebraniu praw rodzicielskich.
(tak przynajmniej odbywa się to w OAO, przez które ja adoptowałam córkę).

Pozdrawiam Agata
Dobre matki od złych odróżnia nie to, że nie popełniają błędów, lecz to co z tymi błędami robią.
http://diabelskimlyn.blox.pl/html
Awatar użytkownika
medvied
Posty: 11
Rejestracja: 21 kwie 2007 00:00

Post autor: medvied »

Jesteśmy gotowi adoptowac dziecko z MPD i obawiamy sie ze moze takie dzieci trafiają glownie do katolickich OA bo sie komus wydaje zę ludzie wierzący prędzej takie dziecko wezmą.

pozdrawiam

Medvied- OJNZ trissmerigold ;)
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Adopcyjne dylematy”