Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Jesteś świeża mamusią? świeżym tatusiem? Zapytaj doświadczonych rodziców - oni zawsze znajdą dobrą radę.

Moderator: Moderatorzy nasi milusińscy

ODPOWIEDZ
Bea_7
Posty: 4196
Rejestracja: 18 sty 2005 01:00

Re: Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Post autor: Bea_7 »

Ula-la pisze: Bartek skończył 6 lat i od września idzie do I klasy. Jak JA to przeżyję ?!
Wow, to jest coś :!:
Misiek pójdzie za rok, jako 7 latek, już jestem ciekawa Twoich postów z początków edukacji szkolnej.
Cieszę się, że się odezwałaś :caluje
Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Re: Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Post autor: Ula-la »

Cudnie być mamą.
Wróciłam wczoraj z pracy padając na twarz, praktycznie nie pamiętając o swoim święcie. A od progu przywitały mnie moje brzdące z laurkami i kwiatami. Z życzeniami i całusami. I wszystko inne przestało się liczyć. Ważne były te małe łapki na mojej szyi i oczy wpatrzone we mnie z miłością (żeby nie rzec - z uwielbieniem ;) ).

A potem byli obydwoje tacy przytulaśni... Bartek przyszedł do mnie przed samym spaniem: "Mamusiu - jesteś najbardzie kochana na całym świecie i nigdy nie przestanę cię kochać". Zamachał jeszcze swoimi rzęsami i mama była ugotowana :lol: .

Cudnie być mamą.

No a teraz trzeba pomyśleć o Dniu Dziecka... :mrgreen:

Ula Rozczulona

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Re: Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Post autor: Ula-la »

Początek szkoły za nami. Wczoraj był lekki opór i łezki w oczach u synka. Taki jest wystraszony... Ale i tak na razie jest lepiej niż się spodziewałam. Dziś dzielnie starał się ukryć "podkówkę", łez już nie było. I nawet już nie zakomunikował stałego ostatnio tekstu "Mamo, ja jestem jeszcze nieprzygotowany do szkoły." ;) Imał się różnych sposobów, nawet płakał, że nie może iść do szkoły bo nie będzie spotykał Kasiulki ;) Ciekawe, jak będzie w przyszłym tygodniu. Albo gorzej, albo lepiej :lol: .
Tak sobie myślę, że jednak w jego przypadku potwierdza się to, co brałam w OAO z przymrużeniem oka. Pamiętam jak nam tłumaczono, że dzieci oddane/porzucone mają w podświadomości strach i niepewność co do swojej pozycji w rodzinie. Nawet taki niemowlak ma wdrukowane w mózgu/emocjach, że ktoś go oddał/porzucił.
Bartek zawsze kilka razy sprawdza, dopytuje gdzie jesteśmy, kiedy przyjdziemy, w miejscach publicznych nieprawdopodobnie się nas pilnuje itd. Wczoraj kiedy pani wyprosiła z sali rodziców, to najpierw chciał wyjść z nami, a potem ze łzami w oczach wydał nam polecenie "ale macie być tu od razu blisko za drzwiami" ;)
Wiem - potem będzie rozrabiał tak jak w przedszkolu, ale ciężko patrzeć mi te w ogromne smutne oczy. "Tak, mamo, wiem, że przyjdziesz przed 14".
Bo dobra - kończę, bo czuję, że zaczynam się rozklejać :cry:

Kasia - ok. Jest nawet bardziej zadowolona z przedszkola niż przed wakacjami. Oczywiście skorzystała na wyprawce Bartka i teraz codziennie coś klei, wycina, maluje :) 100% dziewczynka. A za rok ona będzie pierwszakiem...

Pozdrowienia szkolne i przedszkolne !
Ula Wrześniowa

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Re: Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Post autor: Ula-la »

Taaa.... Wiosna za pasem. Drugie dziecko zapisane do szkoły, a na wątku cisza...

Bartek - uczeń: edukacyjnie dobrze, bardzo dobrze i super; emocjonalnie huśtawka. Kolekcjonuje uwagi za gadanie, przeszkadzanie, rozrabianie z chłopakami. Strzelamy mu wykłady umoralnijące, denerwujemy się. A potem panie mi mówią jaki Bartuś jest słodki i że tak bardzo go lubią, i te rzęsy itd ;) Założenia szkoły są proste - program ma być zrealizowany. Nie jest ważne, że dzieci są przetrzymane dłużej, że po lekcjach (na których oczywiście dzieci mają być jak trusie) idą na świetlicę i znowu ich sadzają i czytają - bo też mają swój program. Wkurza mnie to, bo wiem, że mój wciąż-nie-siedmiolatek po prostu nie jest w stanie wytrzymać tyle godzin bez rozładowania energii. Dwa razy w tygodniu ma karate, raz zbiórkę zuchową. Na szczęście mamy już wiosnę, więc już więcej będą wychodzić na dwór. Bartek jest typem sportowca - kocha piłkę, rower. A jednocześnie potrafi zasiąść godzinami przy maciupeńkich klockach Lego i budować naprawdę fajne rzeczy. Pisanie i rysowanie - trochę za karę ;) Musi mieć wenę. Bardzo kontaktowy, emocjonalny, walczący "na przekór". Świetnie dogaduje się ze starszymi kolegami, śmiało rozmawia z nauczycielkami. Ma na sumieniu mały epizod przestępczy - poszedł do sklepiku (ma zakaz) z pieniędzmi przeznaczonymi dla pani 8O i kupił za złotówkę "łamiszczękę" dla Mai z Ib :mrgreen: Gdyby nie to, że wmawiał mi, że oddał pieniądze pani, to bym mu odpuściła ;)

Kasia - przedszkolak na wylocie: świetna manualnie, mała artystka, kocha prace plastyczne i taniec. Emocjonalnie bardzo krucha - chowa wszystko w sobie, a potem odreagowuje nocnymi płaczami. Dlatego drżę przez szkołą, do której już ją zresztą zapisałam. Sprawna, edukowana sportowo przez starszego brata ;) Dwa tygodnie temu po dwóch latach odwlekania pozbyliśmy się trzeciego migdała. Była tak dzielna w szpitalu, że nie mogłam w to uwierzyć i puchłam z dumy. Generalnie najgorszy był zakaz jedzenia i picia po narkozie :). A teraz je jak smok

Kłóca się zapamiętale. Potem się przepraszają. Pięknie się razem bawią. I znowu się kłócą :mur: . Podobno normalne. Tęsknią za sobą. I są piekielnie o siebie zazdrośni. Też podobno normalne. Ale bardzo męczące.

Pozdrawiam
Ula Skrótowa

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Re: Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Post autor: Ula-la »

Jestem mamą dwójki "szkolniaków" 8O .
To takie dziwne - wciąż mam przed oczami nasze pierwsze spotkania, wciąż pamiętam te dwa małe wpatrzone w nas stworki, karmienie w nocy, pierwsze spacerki, pierwsze gorączki, bezzębne uśmiechy (no to akurat się powtarza, bo B. zgubił jednocześnie 3 jedynki :) ), pierwsze dni w przedszkolu...

Bartek drugoklasista zaczął od "wagarów" - siedzimy na zwolnieniu bo dostał wirusowego zapalenia jamy ustnej i gardła - to taka zwykła opryszczka, tyle że w srodku buzi. Masakra. Miksujemy, rozgniatamy, płuczemy, psikamy. Najpierw była kilkudniowa goraczka powyżej 39 st., badania moczu, krwi (byle tylko nie antybiotyk, pani doktor!) i wreszcie wylazło cholerstwo. Dzielny jest bardzo. Widzę, że jest coraz lepiej, ale jeszcze się męczy.

Kasia - pierwszaczek - też dzielna że hej :) ! Dziś od razu wyhaczyła naklejke na angielskim za aktywność i obrazek za religii - też w nagrodę. Martwiłam się, bo szła do klasy gdzie większość dzieci się znała z grupy z przedszkola - ona z trzema chłopakami z innego przedszkola przyszli i wczoraj nie zapoznała żadnej dziewczynki. I w ogóle jest mniej kontaktowa niż Bartek. Mała obserwatorka 8) . Ale dziś rano z szatni maszerowała z nową koleżanką i już z nią siedzi w ławce. Uff :).

A - może jeszcze słów parę o wakacjach. W czerwcu wyrwaliśmy dwa tygodnie nad morzem. Zrobili kilkadziesiąt kilometrów na rowerkach (a my per pedes), chlapali się w Bałtyku, puszczali latawce, zbierali "skarby", oglądali to co najciekawsze dla kompletnych mieszczuchów - kury, koguty, bociany na polu :). A w sierpniu tydzień w Zakopanem - połaziliśmy nieźle. Naprawdę są wytrzymali. Ja za to nadwyręzyłam kolana (jutro wizyta u ortopedy), stłukłam kilka palców (chyba jest szansa, że paznokcie nie zlezą) :) Ale warto. To już trzecia nasza taka tygodniowa wyprawa w góry. Od początku nie było żadnych nosidełek, noszenia "na barana", trochę jęczeli poprzednio, a teraz obserwujemy, że łapią bakcyla :)

Pozdrowienia :)
Wciąż Młoda Mama Coraz Starszych Dzieci :D

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


Bea_7
Posty: 4196
Rejestracja: 18 sty 2005 01:00

Re: Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Post autor: Bea_7 »

Hej Ula-la :D
Dzielne masz dzieciaki, miło się czyta, też pamiętam, jak Bartuś był malutki, potem pojawiła się Twoja Zaskakiwanka, a tu teraz już chodzą do szkoły.
Mój Misiek poszedł do pierwszej klasy, więc doświadczenia szkolne dopiero przede mną, na razie się stresuję na zapas :wink: No i został wreszcie starszym bratem, ma siostrzyczkę od kilku miesięcy, zadowolony bardzo :D
Buziaczki dla Was :kiss:
Ula-la
Posty: 2557
Rejestracja: 13 sie 2002 00:00

Re: Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Post autor: Ula-la »

I oto I semestr za nami ;)

Kasia Pierwszak - bardzo dobrze sobie radzi. Wręcz rewelacyjnie, ale... nie przepada za szkołą, często wspomina przedszkole. Szkoda mi jej - tak naprawdę przecież 6 lat skończyła dopiero w końcu października.
Zła jestem na tę reformę, na wyrzucenie zerówek z przedszkoli, na redukcję zerówek w szkołach i tak naprawdę za zmuszenie nas do posłania dzieciaków wczesniej do szkoły.
Ale moja dzielna córka nie płacze, kazała się zapisać na karate (bo Bartek chodzi), chodzi na jakies dodatkowe zajęcia plastyczne, origami, od czasu do czasu na zbiórki zuchowe.
Własnie wypadł jej pierwszy mleczak... A przecież dopiero co przecież ząbkowała 8O

Bartek Drugoklasista - bez zmian. Edukacyjnie świetnie, poza tym... różnie ;). Jest bardzo lubiany - i przez dzieci i przez nauczycielki, kontaktowy, śmiały, błyskotliwy ale i rozrabiaka. Trudno go poskromić. "Pyszczy" i do nas :firing: . Ma naprawdę mocny charakter. A przy tym jest bardzo aktywny, więc dzienniczek pełen uwag :roll: . Raz on kogoś popchnie w zabawie, innym razem jego ktoś spacyfikuje. Najgorzej, że są coraz silniejsi i zaczynają się naprawdę powazniejsze urazy (głowa). Tłumaczymy, prosimy, grozimy, nagradzamy i karzemy. Na razie bez większych sukcesów :( . No ale wierzę, że w końcu cos dotrze do tej malej upartej łepetyny :mur: .

Zresztą Kasia niby spokojna, a też daje nam popalić. Ostatnio znów byliśmy na ostrym dyżurze szyciu głowy, bo szalała w pokoju i wyrżnąła w kaloryfer.

A poza tym - standardowo - choroby, lekarze, zwolnienia - uroki rodzicielstwa :lol:

Pozdrowienia gorące dla Ciotek :)
Ula Zaśnieżona ;)

Mamusia Bartusia (kwiecień 2005) i Kasieńki (październik 2006) --> Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka


Awatar użytkownika
Bywalczyni
Posty: 859
Rejestracja: 04 sty 2005 01:00

Re: Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Post autor: Bywalczyni »

Gorąco was pozdrawiam dawno nie odwiedzałam forum. Bartuś drugoklasista jak Ewunia ;)
oluska_m
Moderator Dokarmiam bociana ;)
Posty: 9348
Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42

Re: Bartek Pogromca i Kasia Zaskakiwanka

Post autor: oluska_m »

Dziewczyny! =ooo* Zostały już ostatnie dni na rozliczenie PIT-ów. Pamiętajcie o Naszym Bocianie przy przekazywaniu 1% =ooo*
Dla ułatwienia mamy dla Was program do rozliczania :arrow: 1% DLA BOCIANA

2 IFV, 7 transferów

Aniołki [*] [*] [*] :cry2:

25.07.2016  :love: 
Piotruś


17.06.2019 :love: Michaś


ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi milusińscy”