Cud i Cudak...nie wiadomo kto jest kim;)

[Iskra1]

Vill
Może Ci listę optymistycznych lektur zrobić na to leżenie, co byś tak nie leżała pesymistycznie??
Tak ze dwadzieścia??
Iskra

[kasiavirag]

Vill, no właśnie, ja też jestem "skręcona", największa kara, jak muszę siedzieć w domu, o leżeniu nie wspomnę... katastrofa. Byłam tak zmęczona psychicznie,ze chyba mi odwalało. mm mówił, że jeszcze trochę i nie wytrzymam sama ze sobą. Ja żeby zyc muszę się przemieszczać. A tu taka sprawa...
Wierzę, że wszystko u ciebie będzie dobrze. Trzymam nieustająco

[Vill]

żebym chociaż wiedziała kiedy bede mogła wstać, kiedy to sie wchłonie? nawet w więzieniu wiedzą kiedy wyjdą...odwala mi ..to fakt...
bardziej czuje się chora niż w ciązy..
czytać już nie mogę przeczytałam wszystko co moglam w szpitalu,
dobra nie smęcę..
Poleżę trochę albo z 5 miesięcy...
161 dni....
Vill

[Iskra1]

Vill
Wszystkiego przeczytać nie można. Zaręczam Ci, próbuję od dzieciństwa.
1.Shirlay Jackson- Poskramianie demonów, Życie wśród dzikusów
2.L.M.Montgomery-Wszystko
3.A Christie- Autobiografia
4.A Christie Mallowan- Opowiedzcie jak tam żyjecie
5.Feynman- Pan raczy żartować, t.II wspomnień.
6.Jane Austen- wszystko
7. G. Durrel- Moja rodzina i inne zwierzęta
8.M. Musierowicz- jak się lubi

To jest zestaw żelazny do szpitala, na deprechę + inne przypadłości.
Iskra

[Vill]

Witam,
Trochę w lepszym nastroju , natomiast nadal z łóżka.
Jestem w połowie ciąży zostało 146 dni
w poniedziałek wyrocznia u lekarza czy już mogę normalnie funkcjonowc czyt. chodzić czy nie.
Pozatym Filip w szkole zadomowił się po 4 miesiącach na dobre, pisze czyta liczy,uczy się angielskiego, chodzi na jujitsu, oczywiście ma coraz więcej do powiedzenia w temacie swoich praw
Jego zapatrywania na rodzeństwo niestety są egoistyczne i jedynak wychodzi z niego uszami:MaMo: dzidziuś absolutnie nie bedzie w moim pokoju :!: absolutnie nie bede go przewijał :!: nie dam mu moich hotwheelsów i lego :!: ja wyjeżdzam na wakacje bez neigo nie bede go niańczył :!: .....
to tak po krótce jaka radośc jest wielka;)))

Pozatym w końcu wyszły nam dwie 6 stki i rusza się pierwsza dwójka na dole...może do końca roku pozbędziemy się 1 mleczaka bo już większośc dszieci w jego wieku ma stałe;)) ale jest nadzieja że jak późno wyjdą później się zepsują


a pozatym odkąd wyszłam ze szpitala mieszkamy u babci i marzymy żeby po świętach wrócić do swojego domu....

pozdrawiam
Vill

[Vill]

nie pisałam na własnym wątku prawie 3 lata....
pora go trochę uaktywnić i przypomnieć się..ktoś bardzo ważny mnie wyciągnął z ukrycia.

Kto zna młodego wie że po przejściach z choroba perthesa wróżono mu niestety źle...a skończyło się na dzień dzisiejszy tak że zaczyna po wakacjach IV klasę SP szkoły sportowej !

Kto zna małą wie że po przejściach z wcześniactwa wróżono jeszcze gorzej ...a skończyło się na dzień dzisiejszy tak że wyszła bez szwanku ma niespełna 2,5 roku i jest pełnosprawnym mądrym dzieckiem

Myslę sobie że ten nadmiar wrażeń z przed 2 lat..był mi potrzebny, wzbogacił mnie , stałam się mądrzejsza...rzeczy oczywiste juz takie oczywiste nie są..

postaram się pisać w miarę często co ciekawego tworzą moje dzieci.

Pola tworzy nowe sianiaki
a Filip od tygodnia uczy się punktualności, dzis spóźnił się "tylko" 35 minut...

szczęsliwi czasu nie liczą podobno;)


pozdrawiam

Vill zamieszana powrotem :P

[Sasetka]

Vill super, ze się znów odezwałaś Śledziłam Twój wątek o Poli na "Nowinach".
Pisz częściej i dużo

[Madźka]

dobrze, że jesteś Vill brakowało Cię na bocianie!

[Vill]

Odtrąbić sukces czy jeszcze poczekać ?
Pola odpieluchowana w dzień od 2 miesięcy chodzi bez pampersa i nie woła ale trzyma i na pytanie czy chcesz siusiu odpowiada tak, juz 4 noce za nami bez pampka i co prawda po 1 falstarcie było ale...najważniejsze że świadomość wzrasta !.
Mówienie co prawda idzie nam słabo ale pojawiają się nowe słowa więc myślę że na 3 latka mnie zagada;)
ni ma kunia - nie ma konia
tata nie ma bumbum papa - taty nie ma pojechał
pola am apa- posadź mnie do jedzenia;)
akuna atata - hakuna matata
uka- julka
aida -filip
jaba- żaba
yba- ryba
dź- drzwi
baa - tygrys
buuu-słoń
hau-pies
ciki-kot
pipi- mysz
muu- oczywiste
tak, nie, baba, mama, tata, daj,
oć tu- chodź tu
kaka -ptak , kaczka
dziuła- dziura
dua- duża
mala-mała


zagadka??:
tytuły bajek wg Polki:
ciki i pipi
lala po


Filip dziś bierze udział w lecie w mieście organizowanym przez dom kultury tutejszy , fajne 6 zł za 5 godzinne zajęcia w ciągu dnia w tym 2 śniadanie
szkoda że tylko w terminie 1-15 lipiec organizują bo akurat za 2 dni wyjeżdzamy i będzie tam tylko przez dwa dni, dziś mają tenis i zajęcia sportowe oraz film a jutro projektują z lego i mają spotkanie "jak wychować psa"...
klasa III zakończona z wynikiem ogólnie dobrym

pozdrawiamy lipcowo
Vill tuz przed urlopem

[Sasetka]

lala po

Teletubisie

[Vill]

dokładnie tak Sasetko
Pola długo na siebie mówiła PO;)
a ciki i pipi to Tom i Jerry

[Sasetka]

dokładnie tak Sasetko

to było dla mnie proste bo Juniorek gdzieś tak w wieku 2-3 lata też tak mówił
Na Toma i Jerego bym nie wpadła

[natabocian]

Teltubisie też zgadłam, a to drugie to myślałam, że Chip i Dail:)
Pozdrawiam- fajnie, że się odezwałaś

[Vill]

Wrócilismy po wakacjach, kiepskie te wakacje, tak mało urlopu jest a 2 miesiące trzeba dzieci czymś zająć;)

Filip spędza czas na placu zabaw, wyprowadził się do babci żeby się wyspać;)
a ja codziennie 7 rano pobudka Poli i do pracki...ale może w sierpniu uda nam sie na tydzień gdzies wyjechać

2 tygodnie na wsi były rajem dla moich miejskich dzieci;)
kurki,kaczki,świnki, krowy i piękne gnniazdo bocianie nad naszym domem..tylko te wstrętne komary nie dały nam żyć ..

a teraz trzeba przygotowac sie do szkoły ...jakie te książki chol...rnie drogie !! a żeby tylko junior chciał do nich zaglądać

Niunia słowotoki ma przezabawne
zagadka poniżej
cipi cipi :
akuna atata :


no i żeby mi bylo mało, dostałam się na studia będe potrzebowała klona żeby to wszystko ogarnąć :P

ja już chyba powinnam uniwersytet III wieku...ale ...u mnie wszystko na odwrót w zyciu


buziaki lipcowe
Vill

[Ula-la]

Pozdrowienia !
Też już masz duże dzieciaki ! Filip szkoła, młoda gada....
Strasznie szybko ten czas leci...

Gratulacje Pani Studentko - dasz radę, rzecz jasna