Cud i Cudak...nie wiadomo kto jest kim;)
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Vill
- Posty: 1644
- Rejestracja: 20 paź 2003 00:00
Cud i Cudak...nie wiadomo kto jest kim;)
Pora się przedstawić
Mam na imię Filip i mam 4 lata.
Chodzę do przedszkola i generalnie rozrabiam
Moje zdjęcie jest w podpisie mamy a uśmiech na zdjęciach jest dla WAS.
Dziś jestem ostani dzien w przedszkolu i potem siedzę z mamą i tatą do 3 stycznia w domku...nie odpoczną nie odpoczną
Mam na imię Filip i mam 4 lata.
Chodzę do przedszkola i generalnie rozrabiam
Moje zdjęcie jest w podpisie mamy a uśmiech na zdjęciach jest dla WAS.
Dziś jestem ostani dzien w przedszkolu i potem siedzę z mamą i tatą do 3 stycznia w domku...nie odpoczną nie odpoczną
Ostatnio zmieniony 19 cze 2010 21:21 przez Vill, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 3235
- Rejestracja: 06 gru 2003 01:00
Witaj, Filipku, ależ z Ciebie śliczny chłopiec! Chętnie poczytam o Twoich psotach, moja córeczka też ma pomysły nie z tej ziemi! Mam nadzieję, że w Nowym Roku się spotkamy, może na majówce, a może wcześniej?
Życzę Ci pięknych prezentów po choinką a rodzicom... dużo siły
Życzę Ci pięknych prezentów po choinką a rodzicom... dużo siły
Mama Zuzi (IX. 2002) i Filipka (IX. 2008)
- siwaczka
- Posty: 3267
- Rejestracja: 14 lis 2002 01:00
- Vill
- Posty: 1644
- Rejestracja: 20 paź 2003 00:00
Mamusia była bardzoooo szczęsliwa mimo ze całe święta nie spała nosiła mnie w nocy na rękach , razem z tatą szukali laryngologa a mnie strasznieeeeeee bolałyyyyyy uszkaaaaaaa
Krzyczałem , płakałem ,walczyłem z gorączkę przez 2 dni Świąt ..dziś mi lepiej tatuś pełni dyzur bo ma urlop a mamusia poszła do pracy na dwa dni z niepokojem..
Wigilia była super dostałe plastikowy młoteczek i posprawdzałem z czego są bombki na chionce i okazało się że się kilka rozbiło zanim mama zabrała mój cudowny młoteczek.
Połamałem się opłatkiem z mamą tatą babcią i dziadkiem i życzyłem im suzo miłości, radości , słodyczy, kolezanke i kolegów..
wogóle było fajnie ..gdyby nie to choróbsko..
Pozdrawiam poświątecznie
Fifi z mamą
Krzyczałem , płakałem ,walczyłem z gorączkę przez 2 dni Świąt ..dziś mi lepiej tatuś pełni dyzur bo ma urlop a mamusia poszła do pracy na dwa dni z niepokojem..
Wigilia była super dostałe plastikowy młoteczek i posprawdzałem z czego są bombki na chionce i okazało się że się kilka rozbiło zanim mama zabrała mój cudowny młoteczek.
Połamałem się opłatkiem z mamą tatą babcią i dziadkiem i życzyłem im suzo miłości, radości , słodyczy, kolezanke i kolegów..
wogóle było fajnie ..gdyby nie to choróbsko..
Pozdrawiam poświątecznie
Fifi z mamą
- Tama_
- Posty: 5034
- Rejestracja: 29 lis 2003 01:00
Filipku duzo,duzo zdrowia Ci zyczymy :cmok:
a bombkami sie nie przejmuj-taki ich urok Piotrus mial bombki ze slomy i dlatego zadnej nie zbil no moze jedna u babci
Pozdrawiamy i mowimy ''a kysz chorobo a kysz :!: "
a bombkami sie nie przejmuj-taki ich urok Piotrus mial bombki ze slomy i dlatego zadnej nie zbil no moze jedna u babci
Pozdrawiamy i mowimy ''a kysz chorobo a kysz :!: "
[url=http://www.snugglepie.com/ezb/102020.png]Piotruś[/url] i [url=http://www.piotrulkowo.bobasy.pl]galeryjka[/url]
- Vill
- Posty: 1644
- Rejestracja: 20 paź 2003 00:00
2 w nocy
Mamusiu śpisz?
Nie.....(ziewająccccc)
to jak juz nie śpisz zrób mi cherbatke z sockiem malinowym i cytrynką i posłodz mi troche i chodz mi pospiewaj kolendy i opowiedz bajkęFilipus ale mamusia śpi , jest środek nocy zrobi Ci piciu i połóż się spać
Kłamczuszka ...mówiłaś że nie spisz
zaspiewałam "Przybieżeli do betlejem","Lulajże Jezuniu", opowiedziałam bajkę o królewnie z wielkiego zamku, zrobiłam wedle życzenia piciu...w końcu nie możbna kłamać dzieci ...
Zacząłem kaszleć bardzo brzydko i mama dziś myśli ze trzeba znowu iśc do lekarza bo lekarstwa mam na uszy a kaszlę jak przy zapaleniu oskrzeli..eh się pochorowałem przez te święta.
wybieram się na Sylwestra do mojej koleżanki Klaudii z rodzicami i będę z nią spał ...jak wyzdrowieję.....
Pozdrawiam
Fifi i mama Vill
Mamusiu śpisz?
Nie.....(ziewająccccc)
to jak juz nie śpisz zrób mi cherbatke z sockiem malinowym i cytrynką i posłodz mi troche i chodz mi pospiewaj kolendy i opowiedz bajkęFilipus ale mamusia śpi , jest środek nocy zrobi Ci piciu i połóż się spać
Kłamczuszka ...mówiłaś że nie spisz
zaspiewałam "Przybieżeli do betlejem","Lulajże Jezuniu", opowiedziałam bajkę o królewnie z wielkiego zamku, zrobiłam wedle życzenia piciu...w końcu nie możbna kłamać dzieci ...
Zacząłem kaszleć bardzo brzydko i mama dziś myśli ze trzeba znowu iśc do lekarza bo lekarstwa mam na uszy a kaszlę jak przy zapaleniu oskrzeli..eh się pochorowałem przez te święta.
wybieram się na Sylwestra do mojej koleżanki Klaudii z rodzicami i będę z nią spał ...jak wyzdrowieję.....
Pozdrawiam
Fifi i mama Vill
- Magdalenia
- Posty: 4674
- Rejestracja: 13 lis 2003 01:00
-
- Posty: 10956
- Rejestracja: 08 gru 2002 01:00