do Rebasa i Jego żony
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 569
- Rejestracja: 11 sty 2002 01:00
Dziêki Tosca za pytanie.
Jako¶ leci. Raz lepiej raz gorzej. Rado¶æ psuje ból brzucha – raz mocniejszy raz s³abszy.
Lekarze roz³o¿yli rêce – pobadali, pomy¶leli i stwierdzili, ¿e widocznie tak musi byæ i ju¿ a oni nie widz± przyczyn...
Jak by¶my wiedzieli ¿e boli to boli ale dziecko jest w porz±dku to by¶my siê tak niezamartwiali. Wierzê, ¿e wszystko bêdzie ok. Brzuszek ro¶nie, ma³e siê rozwija. Jutro idziemy na kolejna wizytê.
Zrobili¶my badania USG pod k±tem Dauna – (mamy po 36 lat) wysz³y pocieszaj±ce – oczywi¶cie bez gwarancji ¿adnej. Omniopunkcji nie robimy – za du¿e ryzyko. Co do testu TRIAS to te¿ siê wahamy. Przecie¿ jak nawet wyjdzie co¶ nie tak, to co? My¶my ju¿ pokochali tê istotkê....
Oczywi¶ci badania USG robimy pod k±tem wad serca i innych, które mo¿na leczyæ zaraz po urodzeniu. My¶la³em, ¿e jak zobaczê ta 2 krechy to ju¿ bêdzie po problemie, a tu, walka dalej trwa. Widocznie tak musi byæ. Wiem, ¿e ju¿ jeste¶my po tej „drugiej stronie lustra”, ale do nie u³atwia sprawy. Walka o rodzinê trwa i pewnie bêdzie trwa³a ca³e ¿ycie.
A co tam u ciebie, opisz jak ma³e ro¶nie....
Pozdrawiam Mocno
Jako¶ leci. Raz lepiej raz gorzej. Rado¶æ psuje ból brzucha – raz mocniejszy raz s³abszy.
Lekarze roz³o¿yli rêce – pobadali, pomy¶leli i stwierdzili, ¿e widocznie tak musi byæ i ju¿ a oni nie widz± przyczyn...
Jak by¶my wiedzieli ¿e boli to boli ale dziecko jest w porz±dku to by¶my siê tak niezamartwiali. Wierzê, ¿e wszystko bêdzie ok. Brzuszek ro¶nie, ma³e siê rozwija. Jutro idziemy na kolejna wizytê.
Zrobili¶my badania USG pod k±tem Dauna – (mamy po 36 lat) wysz³y pocieszaj±ce – oczywi¶cie bez gwarancji ¿adnej. Omniopunkcji nie robimy – za du¿e ryzyko. Co do testu TRIAS to te¿ siê wahamy. Przecie¿ jak nawet wyjdzie co¶ nie tak, to co? My¶my ju¿ pokochali tê istotkê....
Oczywi¶ci badania USG robimy pod k±tem wad serca i innych, które mo¿na leczyæ zaraz po urodzeniu. My¶la³em, ¿e jak zobaczê ta 2 krechy to ju¿ bêdzie po problemie, a tu, walka dalej trwa. Widocznie tak musi byæ. Wiem, ¿e ju¿ jeste¶my po tej „drugiej stronie lustra”, ale do nie u³atwia sprawy. Walka o rodzinê trwa i pewnie bêdzie trwa³a ca³e ¿ycie.
A co tam u ciebie, opisz jak ma³e ro¶nie....
Pozdrawiam Mocno
- ula-w
- Posty: 18
- Rejestracja: 20 lut 2002 01:00
- tosca
- Posty: 657
- Rejestracja: 20 lut 2002 01:00
widzis Rebas - jest tak jak myślałam: jedne lęki i troski zamieniamy na inne..
ale poki u dzidzi ok - to wszystko ok myslę?
a może te dolegliwości związane są z anatomiczną budową macicy? ja zaraz bęę maiła podobny porblem, bo dizidza się tak niefortunnie ulokowała, że siedzi w dolnej komorze klepsydry, kt. towrzy pęcherz płodowy, uciskany przez ....siodło ( czyli wypukłość u góry) macicy - nikt mi nigdy o tej budowie nic nie wspominał,, a tylde dziesiątek badan robiła... mam nadzieje, że wraz ze wzrostem się rozpecha i wyprostuje to, co u mamy krzywe
mówisz o badanich prentatalnych - właśnie staram się podjąc decyzję co robić? jak rozumiem zrobiliscie jakiś test przesiewowy? jaki i w którym tygodniu? napisz cos więcej..
myślałam, że trias to test potrójny? - nie wiem kiedy się go robi
jestem prawie zdecydowana na amniopunkcje - w Warszawie 3 ośrodki mają 3 rózne opinie, kiedy się to robi -np. na kasprzaka- 12/13 tydz, na Czerniakowskiej ( dr.Garwoliński i Roszkowski ) - po Skonczonym 14 tyg...??
chcę zrobić test potrójny najpierw, ale dlugo się czeka na wynik, poza tym podobno może być zafałszowany... i nie wiem, gdzie się to robi
Naprawdę jestem kompletnie skołowana - ale chcemy wiedzieć, czy dzidzia jest ok - zawsze można sięprzygotować nw ew. leczenie, lub choć psychicznie.........
jaki jest Wasz plan pod względem dalszych USG w tym kierunku? ktory to tydzieńciąży??
ale poki u dzidzi ok - to wszystko ok myslę?
a może te dolegliwości związane są z anatomiczną budową macicy? ja zaraz bęę maiła podobny porblem, bo dizidza się tak niefortunnie ulokowała, że siedzi w dolnej komorze klepsydry, kt. towrzy pęcherz płodowy, uciskany przez ....siodło ( czyli wypukłość u góry) macicy - nikt mi nigdy o tej budowie nic nie wspominał,, a tylde dziesiątek badan robiła... mam nadzieje, że wraz ze wzrostem się rozpecha i wyprostuje to, co u mamy krzywe
mówisz o badanich prentatalnych - właśnie staram się podjąc decyzję co robić? jak rozumiem zrobiliscie jakiś test przesiewowy? jaki i w którym tygodniu? napisz cos więcej..
myślałam, że trias to test potrójny? - nie wiem kiedy się go robi
jestem prawie zdecydowana na amniopunkcje - w Warszawie 3 ośrodki mają 3 rózne opinie, kiedy się to robi -np. na kasprzaka- 12/13 tydz, na Czerniakowskiej ( dr.Garwoliński i Roszkowski ) - po Skonczonym 14 tyg...??
chcę zrobić test potrójny najpierw, ale dlugo się czeka na wynik, poza tym podobno może być zafałszowany... i nie wiem, gdzie się to robi
Naprawdę jestem kompletnie skołowana - ale chcemy wiedzieć, czy dzidzia jest ok - zawsze można sięprzygotować nw ew. leczenie, lub choć psychicznie.........
jaki jest Wasz plan pod względem dalszych USG w tym kierunku? ktory to tydzieńciąży??
- tosca
- Posty: 657
- Rejestracja: 20 lut 2002 01:00
Rebasie - zaczynam się martwić, nic nie piszesz.....
zdecydowałam się na amniopunkcję ( na Czerniakowskiej, u słynnego Roszkowskiego), bo w mom wieku trzeba- dziecko dobrze sie rozwija, wczoraj majtało rękami, nogami i głowką na USG tak dynamicznie, jakby chciało dać do zrozumienia, że nie lubi ultrazwiękow. Dr Garwoliński stwierdził, że wygląda bb. ok i sliczne, ale chromosomy trzeba zbadać, bo mama stareńka...
boję się okrutnie - nie o siebie rzecz jasna, tylko o ew. skutki uboczne badania dla baby, ale chyba będę jeszcze bardziej niespokojna, jesli badania nie zrobię ( 4 tyg czekania na wynika - brrrrr)
jesli możesz, skrobnij słowo
zdecydowałam się na amniopunkcję ( na Czerniakowskiej, u słynnego Roszkowskiego), bo w mom wieku trzeba- dziecko dobrze sie rozwija, wczoraj majtało rękami, nogami i głowką na USG tak dynamicznie, jakby chciało dać do zrozumienia, że nie lubi ultrazwiękow. Dr Garwoliński stwierdził, że wygląda bb. ok i sliczne, ale chromosomy trzeba zbadać, bo mama stareńka...
boję się okrutnie - nie o siebie rzecz jasna, tylko o ew. skutki uboczne badania dla baby, ale chyba będę jeszcze bardziej niespokojna, jesli badania nie zrobię ( 4 tyg czekania na wynika - brrrrr)
jesli możesz, skrobnij słowo
- EwaP
- Posty: 82
- Rejestracja: 27 sty 2002 01:00
Witaj, witaj - już się odzywam. My (a raczej Rebas) nie zdecydowaliśmy się na pukcję. Też jestem staruszka ale jak sie patrzy na USG i maleństwo macha rączką to jakoś nie mogliśmy się zdecydować. Po USG u dr Roszkowskiego podjeliśmy decyzję że nic nie robimy.
Jak tam Twoje dzidzi - ile już ma wzrostu???? Nasza jest strasznie aktywne i przy każdym USG ćwiczy inne pozycje - jakis jogin nam rośnie.
Niestety mamusia (czyli ja) troche rozrabiam - cały czas mam jakieś bóle i nikt nie wie co to jest. Na szczęście nadal jesteśmy w Novum tam to chociaż człowiek czuje się bezpiecznie. Napisz jak tam u Ciebie? Obiecuję że już bede się odzywać - od wczoraj Rebas w nagrodę za dobre USG dopuścił mnie do komputera.
Całuski,Ewa
Jak tam Twoje dzidzi - ile już ma wzrostu???? Nasza jest strasznie aktywne i przy każdym USG ćwiczy inne pozycje - jakis jogin nam rośnie.
Niestety mamusia (czyli ja) troche rozrabiam - cały czas mam jakieś bóle i nikt nie wie co to jest. Na szczęście nadal jesteśmy w Novum tam to chociaż człowiek czuje się bezpiecznie. Napisz jak tam u Ciebie? Obiecuję że już bede się odzywać - od wczoraj Rebas w nagrodę za dobre USG dopuścił mnie do komputera.
Całuski,Ewa
- nenekuku
- Posty: 182
- Rejestracja: 15 mar 2002 01:00
Witaj Ewuniu!
Chciałam Cię pocieszyć w kwestii bólów brzucha. Też tak miałam całą ciążę. W końcówce to trudno mi było rozróżnić czy boli bo dzidziuś kopie tak mocno a raczej prostuje się czy to tak samo z siebie . Lekarze nie ustalili przyczyny tej dolegliwości , no i co najwazniejsze niczemu ona nie zaszkodziła :urodziłam o czasie , dzień po terminie szybko od momentu pierszych bóli 5 godzin . 3 godz. skurczów 2 parcia .Zyczę dużo zdrówka Dzidzi i Tobie
Nene
Chciałam Cię pocieszyć w kwestii bólów brzucha. Też tak miałam całą ciążę. W końcówce to trudno mi było rozróżnić czy boli bo dzidziuś kopie tak mocno a raczej prostuje się czy to tak samo z siebie . Lekarze nie ustalili przyczyny tej dolegliwości , no i co najwazniejsze niczemu ona nie zaszkodziła :urodziłam o czasie , dzień po terminie szybko od momentu pierszych bóli 5 godzin . 3 godz. skurczów 2 parcia .Zyczę dużo zdrówka Dzidzi i Tobie
Nene
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 1266
- Rejestracja: 10 mar 2002 01:00
- EwaP
- Posty: 82
- Rejestracja: 27 sty 2002 01:00
- tosca
- Posty: 657
- Rejestracja: 20 lut 2002 01:00
do Ewy - cieszę się , że się odezwałaś - w kt. jesteś tygodniu?
moja dzidzia miała 3 dni temu 5,3 cm ze zgiętymi nóżkami, dr powiedział, że będzie ok 7,5 cm w całej długośći - to podobno ok.
tez fikał na wszystkie strony - a u woj. - nie chciał się ruszać, chyba go nie lubi...
będę się jednak "odrywać" od Novum bo potrzebuję dośw. położnika no i straszna kasa idzie na te wizyty, badania, a jesteśmy w dołku- nie mam pomysłu do kogo się zgłosić, jaki szpital - może możesz coś poradzić?
co do bóli brzucha: - może zastosuj techniki relaksacyjne, tai chi?? - może to kwestia stresu jaki przezywacie z troski o dziecko??
serdecznie pozdrawiam, pisz
tosca
ps. a może miałabyś ochotę spotkać się na plotki...
moja dzidzia miała 3 dni temu 5,3 cm ze zgiętymi nóżkami, dr powiedział, że będzie ok 7,5 cm w całej długośći - to podobno ok.
tez fikał na wszystkie strony - a u woj. - nie chciał się ruszać, chyba go nie lubi...
będę się jednak "odrywać" od Novum bo potrzebuję dośw. położnika no i straszna kasa idzie na te wizyty, badania, a jesteśmy w dołku- nie mam pomysłu do kogo się zgłosić, jaki szpital - może możesz coś poradzić?
co do bóli brzucha: - może zastosuj techniki relaksacyjne, tai chi?? - może to kwestia stresu jaki przezywacie z troski o dziecko??
serdecznie pozdrawiam, pisz
tosca
ps. a może miałabyś ochotę spotkać się na plotki...
-
- Członek Stowarzyszenia
- Posty: 1266
- Rejestracja: 10 mar 2002 01:00
U mojej koleżanki było tak: decyzja - amniopunkcja czy kordono.... (nie pamiętam nazwy) zapadła w ostatniej chwili, tzn. sposób pobrania zależy od ułożenia dziecka. Efekt jest taki, że pobranie krwi bezp. z pępowiny daje lepszy materiał wyjściowy do badań tzn. "bardziej skondensowany" i co za tym idzie wyniki są szybciej. Sorry za taki niefachowy język, jestem laikiem. Wiem też, że tam u nich na Czerniakowskiej to trzeba męczyć, żeby coś powiedzieli, polatać po piętrach i po panach profesorach, ale wydaje mi się, że taki "typ" jak ty da sobie radę
Blanka
- nenekuku
- Posty: 182
- Rejestracja: 15 mar 2002 01:00
Ewuniu !
Rchy dzidziusia to coś super , prawdziwy cud . Choć na początku skarżyłam się bez przerwy że coś mi w brzuchu bulgocze . Mój mąż mnie oświecił jak jakaś doświadczona wieloródka :"ruchy czujesz kobieto". Pod koniec ciaży już nie było bulgotania ani kopania tylko prawdziwe "fale Dunaju" w moim brzuchu .A do 6 i 1/2 m.c Adas tak wywijał , ze az mnie wszystko bolało pomagała - jazda na rowerze . Życze małego kopacza , powodzenia
Nene
Rchy dzidziusia to coś super , prawdziwy cud . Choć na początku skarżyłam się bez przerwy że coś mi w brzuchu bulgocze . Mój mąż mnie oświecił jak jakaś doświadczona wieloródka :"ruchy czujesz kobieto". Pod koniec ciaży już nie było bulgotania ani kopania tylko prawdziwe "fale Dunaju" w moim brzuchu .A do 6 i 1/2 m.c Adas tak wywijał , ze az mnie wszystko bolało pomagała - jazda na rowerze . Życze małego kopacza , powodzenia
Nene
- EwaP
- Posty: 82
- Rejestracja: 27 sty 2002 01:00
Witaj Tosca,
Zbliżamy się do końca 17 tygodnia i moja dzidzia jest już troszeczkę większa - nie mieści się cała na monitorze. Na oko ma jakieś 11 cm od głowy do pupki i potwornie długie nogi i rączki. Do tej pory nie było USG bez wiercenia się i za każdym razem prezentuje inną pozycję, a nóżki to już były wszędzie nawet na głowie. Co do lekarza to narazie trzymamy się nOvum ja tam po prostu czuję się bezpiecznie.
Całuski zadzoń jak masz ochotę 0 602 75 65 87. Ale te ruchy to już bym chciała poczuć, a może je czuję tylko nie wiem że to jest to??
EwaP
Zbliżamy się do końca 17 tygodnia i moja dzidzia jest już troszeczkę większa - nie mieści się cała na monitorze. Na oko ma jakieś 11 cm od głowy do pupki i potwornie długie nogi i rączki. Do tej pory nie było USG bez wiercenia się i za każdym razem prezentuje inną pozycję, a nóżki to już były wszędzie nawet na głowie. Co do lekarza to narazie trzymamy się nOvum ja tam po prostu czuję się bezpiecznie.
Całuski zadzoń jak masz ochotę 0 602 75 65 87. Ale te ruchy to już bym chciała poczuć, a może je czuję tylko nie wiem że to jest to??
EwaP