Forum Nasz Bocian

Jestem po 2 poronieniach o nieznanych jak dotąd przyczynach.

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]

"Przeżyłam" trzy poronienia.

Właśnie mija tydzień od odejścia mojego drugiego Aniołka.

jedno poronienie 24 tydzien malego Filipka

21.10.2011 zostałam mamą aniołka, pierwsze poronienie 12tc

3 poronienia

4 poronienia:

1-lipiec 2007-7tc
2-styczeń 2008-6tc
3-czerwiec 2009-7tc
4-październik 2011-8tc

Witam!
Pierwsza ciaza wzorowa-nasz skarb-corcia 4latka
marzec 2009-11tydz-ciaza obumarla
luty 2010-6 tydz.-puste jajo
pazdziernik 2010-13 tydz.-ciaza obumarla
pazdziernik 2011-22tydz.-synek zasnal na zawsze...
Ostatnia ciaza na acardzie i clexanie...Nie mam sil:(

3 aniołki
listopad 2009 - obumarło 6tc - zabieg
maj 2010 - puste jajo - zabieg w 8tc
marzec 2011 - nie wiadomo /bhcg rosła do 1200 i potem spadła/ - bez zabiegu

Na pocieszenie teraz jest 15tc zdrowej bez problemów - odpukać

1 poronienie samoistne 11 tc

1 strata. 10 tydzień. 29 lipca zabieg. Po 4 latach starań i 4 inseminacjach aktualnie w żałobie i rozpaczy...

ja mam za sobą 7 strat ale 8 ciąża zakończona sukcesem mój synek ma 1,5 roku nie traćcie nadziei

4 poronienia

2 poronienia

kwiecień 2011 ciąża obumarła 6 tygodni 1 dzień - indukcja poronienia tabletkami, niedokładne oczyszczenie i zabieg w lipcu 2011
grudzień 2011 ciąża obumarła 6 tygodni 1 dzień - zabieg