CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Jak z tego wyjść, co dalej robić?

Moderator: Moderatorzy poronienia

ODPOWIEDZ
Wolontariusz Bociana
Posty: 255
Rejestracja: 07 cze 2011 22:03

Re: Ciąża biochemiczna

Post autor: Wolontariusz Bociana »

Mamy na imię Ania, Gosia, Marta, Wojtek....Tak naprawdę nieważne, jak się nazywamy, ponieważ zawsze na drugie imię mamy Niepłodność.
Jesteśmy jednymi z tysięcy rodziców, którzy przeszli drogę, którą obecnie idziesz właśnie Ty - drogę starań o dziecko.
Wiemy co przeżywasz, wiemy jak wiele masz pytań, jak wiele z nich pozostaje bez odpowiedzi, czujemy Twój ból, samotność, rozpacz - znamy to wszystko ponieważ jeszcze niedawno to my walczyliśmy, pytaliśmy, szukaliśmy.


Dziś wraz z innymi mamami i ojcami tworzymy grupę wolontariuszy, którzy po prostu są przy Tobie kiedy tego potrzebujesz. Jeśli masz potrzebę podzielenia się swoją walką, jeśli szukasz wsparcia, informacji, odpowiedzi, nadziei i poczucia, że nie jesteś sam(a) to pamiętaj, że jesteśmy obok Ciebie gotowi na kontakt.

My też kiedyś potrzebowaliśmy pomocy, dziś pomagamy innym. Pozwól sobie pomóc.

Niepłodność boli. Porozmawiajmy.
Niepłodność boli. Porozmawiajmy.
Awatar użytkownika
ola82
Posty: 109
Rejestracja: 22 cze 2009 00:00

Re: Ciąża biochemiczna

Post autor: ola82 »

Mogę dołączyć się chyba do tematu. Transfer nr. 7 jednego zarodka 2A. Jako że byłam na wakacjach dopiero w 16dpt zrobiłam test sikany - hcg 22,44. Nisko ale była jakaś nadzieja. Następny dzień kreska bledsza a 48h beta 5 :(
Czy to znaczy że zarodek się zagnieździł ale obumarł czy ciąża biochemiczna? Jestem całkowicie już załamana.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Gość

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: Gość »

Hej, w poniedziałek hcg 89, po 48 h tylko 6, lekarz stwierdził ciąże biochemiczną. Od 7-go dnia po owulacji brałam duphaston, dziś go odstawiłam.
Po ilu dniach powinno wystąpić krwawienie?
Awatar użytkownika
kroopkaa
Posty: 14205
Rejestracja: 27 cze 2010 09:12

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: kroopkaa »

malgosia80 ja zawsze dostawałam po 2 dniach od dostawienia lutka. [treść niezgodna z tematem wątku]
Awatar użytkownika
krętka
Posty: 2862
Rejestracja: 09 maja 2010 17:11

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: krętka »

Witajcie,
Czytam ten wątek i zastanawiam się, czy cb dotyczy również mnie...
moje wyniki bhcg:
31 dc - 203,
34 dc - 277,
37 dc - 571,
38 dc - 778.

w 38 dc na badaniu usg nie uwidoczniono pęcherzyka ciążowego, ewentualnie tylko pseudo pęcherzyk ze znakiem "?" płynu w zatoce Douglasa brak. Pani dr ze szpitala powiedziała, że albo ciąża pozamaciczna albo obumarła, kazała zgłosić się niebawem na oddział, czego bardzo nie chcę!!!
w 39 dc byłam na badaniu jeszcze u innego lekarza, który znalazł w macicy obszar mogący odpowiadać pęcherzykowi ciążowemu o wym. 3,5 mm, ale bez wyraźnego odczynu doczesnowego. Dr powiedział, że prawdopodobieństwo ciąży pozamacicznej jest bardzo nieduże... Kazał odstawić duphaston i czekać na @.

I tutaj moje pytanie - skoro nie mam objawów ciąży pozamacicznej, to może to być ciąża biochemiczna? I czym różni się cb od pustego jaja płodowego? W obu przypadkach przyczyną jest zły podział na wczesnym etapie rozwoju ciąży... Więc czy chodzi zatem o czas trwania ciąży? Że cb jest wcześniej niż ewentualne puste jajo? Będę wdzięczna za Wasze opinie...
06.2011 *7tc puste jajo płodowe 01.2012 *6tc cb
choroba Reynaud, niedoczynność tarczycy
mutacja MTHFR i cytokiny IFN gamma, M. polimorfizm IGF-2 Apal
AMH 0,4 FSH 12

Mikołaj 27.08.2013
Szymon 17.12.2016
Agguś
Posty: 41
Rejestracja: 28 lis 2010 16:10

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: Agguś »

krętka pisze: czym różni się cb od pustego jaja płodowego?
witaj, nie wiem, czy do końca poprawnie, ale na podstawie rozmów z ginem jakoś tak klaruje mi się, że cb jest wtedy, kiedy do straty dochodzi gdy pęcherzyk jest jeszcze zbyt malutki, żeby zobaczyć go podczas badania usg; przynajmniej ja tak miałam - beta wskazywała ciążę, ale po tygodniu od standardowego terminu miesiączki krwawienie jednak przyszło
nastepnym razem, gdy pęcherzyk był bardzo dobrze widoczny ale niestety pusty mimo rosnącej bety - wtedy diagnoza puste jajo płodowe
Awatar użytkownika
elwirra28
Posty: 6077
Rejestracja: 22 lis 2005 01:00

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: elwirra28 »

krętka znalazłam na tej stronce http://www.poronienie.pl/lekarze_wzorce_slowa.html takie oto definicje:

Puste jajo płodowe - patologia ciąży określana tym terminem polega na niewytworzeniu się struktur płodowych w rozwijającej się ciąży. Istnieją natomiast tkanki, z których rozwijają się błony płodowe oraz takie, które mogłyby rozwinąć się w łożysko. Taka ciąża trwa zwykle tylko kilka, kilkanaście tygodni, gdyż brak w niej najistotniejszego składnika.

Ciąża biochemiczna – stwierdzeniem tym posługujemy się w przypadku, kiedy próba ciążowa wypada dodatnio i bardzo wcześnie dochodzi do poronienia, co uniemożliwia rozpoznanie istnienia ciąży badaniem ginekologicznym lub badaniem USG.
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
Awatar użytkownika
krętka
Posty: 2862
Rejestracja: 09 maja 2010 17:11

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: krętka »

elwirra28 - dziękuję za linka i jasne definicje... czyli kryterium rozróżniającym wg mnie może być czas trwania ciąży i stopień jej rozwoju... wydaje mi się, że puste jajo płodowe może być ciążą biochemiczną, wszystko zależy od tego, kiedy dojdzie do poronienia... w obu przypadkach ciąża nie rozwija się poprawnie... nie wiem tylko jak wygląda przyrost bHCG w przypadku c.b.
06.2011 *7tc puste jajo płodowe 01.2012 *6tc cb
choroba Reynaud, niedoczynność tarczycy
mutacja MTHFR i cytokiny IFN gamma, M. polimorfizm IGF-2 Apal
AMH 0,4 FSH 12

Mikołaj 27.08.2013
Szymon 17.12.2016
Awatar użytkownika
elwirra28
Posty: 6077
Rejestracja: 22 lis 2005 01:00

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: elwirra28 »

krętka myślę, że przy ciąży biochemicznej sprawa rozstrzyga się poprostu bardzo szybko. Puste jajo płodowe może być ciążą biochemiczną i wtedy organizm sam pozbywa się tego jaja np. w okolicach terminu @. Czasami jest tak, że pomimo pustego jaja płodowego nie następuje poronienie, albo jest ono odsunięte w czasie. Ja przy pierwszej ciąży nie zdążyłam zrobić usg i poroniłam w 6tc sama, bez łyżeczkowania. Lekarz stwierdził, że prawdopodobnie było to puste jajo płodowe. Jeśli chodzi o bete, to generalnie przy nieprawidłowościach np. genetycznych, czy też też przy pustym jaju płodowym przyrosty są raczej kiepskie.
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
Awatar użytkownika
krętka
Posty: 2862
Rejestracja: 09 maja 2010 17:11

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: krętka »

elwirra28 - ja w poprzedniej ciąży miałam puste jajo płodowe... na początku beta rosła bardzo ładnie (32 dc 1217, 34 dc 2685), ale od razu były też plamienia, pomógł duphaston, ale po 2 tyg. plamienie wróciło, badanie bety wykazało zbyt mały przyrost, a usg puste jajo płodowe... teraz jest inaczej, zero plamień, tylko beta niska i małe przyrosty... a do tego prawie nic nie widać na usg i zastanawiam się, czy to może wskazywać na c. biochemiczną... jutro skończy się 6 tc...
06.2011 *7tc puste jajo płodowe 01.2012 *6tc cb
choroba Reynaud, niedoczynność tarczycy
mutacja MTHFR i cytokiny IFN gamma, M. polimorfizm IGF-2 Apal
AMH 0,4 FSH 12

Mikołaj 27.08.2013
Szymon 17.12.2016
Awatar użytkownika
elwirra28
Posty: 6077
Rejestracja: 22 lis 2005 01:00

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: elwirra28 »

krętka ja niestety plamiłam i poroniłam pomimo brania duphastonu. Jak jest coś nie tak, to duphaston nie pomoże.
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
Awatar użytkownika
Karolinka29
Posty: 83
Rejestracja: 29 paź 2009 01:00

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: Karolinka29 »

witajcie dziewczyny :) mnie też to spotkało, o ciąży dowiedziałam się po 10 dniach (to było po in vitro) [treść niezgodna z tematem wątku], już po 2 dniach lekkie plamienia koloru jasnego (lekarz powiedział, że nie mam panikować i dzwonić gdy pojawi się krew), potem już brunatne były, potem coraz bardziej czerwone, z dnia na dzień było coraz gorzej, ale mi lekarz nie kazał nic brać; Beta teoretycznie rosła, gdy do lekarza przyszłam z kolejnym wynikiem Bety powiedział, że coś jest nie tak bo niby rośnie, ale za mało i nic nie widać na USG, podejrzewał ciążę pozamaciczną nawet, potem kolejna wizyta (w międzyczasie doszło do samoistnego poronienia w domku) i Beta już malutka - wtedy właśnie usłyszałam, że była to ciąża biochemiczna, trwała łącznie 4 tyg.; [treść niezgodna z tematem wątku]
grudzień 2012 - ukończenie kursu
10 lipiec 2014 - poznaliśmy naszą córeczkę
15 grudnia 2014 - piecza
Czerwiec 2015 - formalnie adopcja
Awatar użytkownika
Bogusia_K
Posty: 225
Rejestracja: 10 maja 2009 00:00

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: Bogusia_K »

Mnie też to niestety spotkało :(
Czy i jaką przerwę miałyście w staraniach po tej stracie
starania od 04.07.2009r. 22.06.2010r.urodziła się Ewunia
starania od 02.01.2011r. 23.01.2013r. urodziła się Anusia
Awatar użytkownika
krętka
Posty: 2862
Rejestracja: 09 maja 2010 17:11

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: krętka »

Bogusia_K[treść niezgodna z tematem wątku]
jesli to była tylko cb i nie miałaś zabiegu czyszczenia to starać można się od następnego cyklu, jeśli tylko psychicznie jesteś na to gotowa
06.2011 *7tc puste jajo płodowe 01.2012 *6tc cb
choroba Reynaud, niedoczynność tarczycy
mutacja MTHFR i cytokiny IFN gamma, M. polimorfizm IGF-2 Apal
AMH 0,4 FSH 12

Mikołaj 27.08.2013
Szymon 17.12.2016
Awatar użytkownika
Bogusia_K
Posty: 225
Rejestracja: 10 maja 2009 00:00

Re: CIĄŻA BIOCHEMICZNA

Post autor: Bogusia_K »

[treść niezgodna z tematem wątku] mam 3 dzień krwawienia a brzuch momentami boli mnie jak przy porodzie mojej córci a potem wyłażą jakieś flaki ze mnie , to nie jest skrzepnięta krew, tzn też jest ale to co mam na myśli to jakby błony i kawałki czegoś do czego nie wiem porównania znaleźć nie mogę, czy to normalne? Dodam , ze straciłam to dzieciątko po pełnych 5ciu tygodniach ciąży (książkowo licząc) a biorąc pod uwagę moje wykresy i obliczenia to po prawie 6ciu
starania od 04.07.2009r. 22.06.2010r.urodziła się Ewunia
starania od 02.01.2011r. 23.01.2013r. urodziła się Anusia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poronienia”