Kubuś i Kacperek c.d przygód!!!

[sowa]

Nata, trzymajcie się. Chłopcy na pewno szybciutko wyzdrowieją.

[Magdalenia]

Ale smutne wiesci...
Nataku, Piotrek trzymajcie się. Kacperku i Kubusiu zdrowiejcie szybko- ja będę się modlic za Wasze zdrówko
Magda

[Magdalenia]

Madźka,
masz jakies wiesci co z chłopakami :
Magda

[Madźka]

Nataku zamieszkała ze swoimi synkami w CZMP, jak mówią lekarze będą tam ok. 2-3 tygodni . Chłopcy dostają antybiotyk, mają inhalacje, odśluzowywanie i tlen. Wszystko znoszą dzielnie i grzecznie. Płaczą tylko jak są głodni i mają kupkę.
Apetyt OK. Kuba nawet dziś zjadł 100ml.


Kubusiu :cmok: , Kacperku :cmok: - wracajcie szybko do zdrowia !!!!!
Nataku trzymaj się!!!!! Chłopcy bardzo Cię potrzebują!!!!!

[chica4]

Nataku, Piotrku trzymajcie sie :!: :!: :!:

Kubusiu, Kacperku... Wracajcie szybko do zdrowia i do Waszego domu :!: :!: :!: Tam jest wasze miejsce, a nie w szpitalu :!: :!:

[wieloraczek]

Kubusiu, Kacperku

ZDROWIEJCIE SZYBCIUTKO!!!!!!!!!!

Nata :cmok:

wieloraczek

[Marnna]

Maluszki! Szybko zdrowiejcie!!!
Nataku, to minie i będziecie mogli juz TYLKO cieszyć sie sobą! Trzymajcie się dzielnie. Codziennie o Was myślę.

[Madźka]

... nieustannie karmią chłopców , poczym trzymają ich do odbicia , szybko szoruja butelki, robią mleko i ... znowu karmią. I tak w kółko od switu do nocy
Pewnie sami nie maja czasu zjeść .

No i wykrakałaś Marnna
Nataku spi co 2 godziny po 10 minut, a w pozostałym czasie karmi: raz jednego raz drugiego. Chłpcy mają apetyt i domagają się mleczka co 2 godzinki. Kuba waży już 3290, a Kacperek 3080g.
Dziś były dobre wieści od lekarzy konsultantów! Chłopaki, oby tak dalej!!!!! Zdrowia, zdrowia i zdrowia!!!!!! A Mamusi i Tatusiowi - siły, siły i siiły!!!!!!

:cmok: :cmok:

[natabocian]

Madżka dzieki, że piszesz o chłopcach
Trzymaj rękę na pulsie i pozdrów rodzinkę od nas :!: :!: :!: :!:

[Tygrys]

Kubusiu, Kacperku wracajcie szybciutko do zrówka i do (zmęczonych) Rodziców !!! :cmok:

[nataku]

Napiszę szybko - bo zmienił mnie Piotrek i przyjechałam się wyspać.

Teraz wiem jak funkcjonuje zombi - bo ja nim jestem
Leżę z małymi w szpitalu i cały czas się nimi zajmuję. Kubuś to mały terrorysta - jak mu się coś chce, albo i nie to krzyczy, wyje, płacze itd. Kacperek mniej - ale uczy się od brata.
Faktycznie wszystko jest pod kontrolą tzn. moje spanie (3 godz. na dobę po 1 godz. po karmieniu nocnym), a nawet chodzenie do ubikacji, o jedzeniu już nie wspomnę.
Chłopcy poleżą jak dobrze pójdzie ze dwa, trzy tygodnie.
Kubuś waży już 3500, a Kacperek 3200. Są niesamowici.
Dwa małe diabełki, a Kubuś na dodatek ma zadatki na ważną personę, bo nie znosi sprzeciwu.
Mają zapalenie płuc, a Kuba dodatkowo górnych dróg oddechowych.
Codzinnie mają 4 razy inhalacje (sama je wykonuję) , oklepywanie, Kuba ma odsysany śluz. Mają antybiotyk, każdy inny. Są także dotleniani.
A ja ciągle ich karmię (apetyt mają przeraźliwy i głośno to okazują - wyją co 2 - 3 godziny na potęgę, najgorzej jak na raz.... ), przewijam, przytulam.
Kacperek ma kolkę i nie robi kupki, więc w nocy krzyczy z tego powodu...

do uslyszenia

[Dorunia]

Chłopaki ZDRÓWKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nataku :cmok: :cmok:
Trzymajcie się!!

[Jewka]

Nataku! Chętnie oddałabym Ci trochę moich godzin leniwie wakacyjnych albo poranki przespane do dziewiątej. I chętnie przejęłabym od Ciebie trochę szaleństwa bliźniaczego!

Zdrowia dla synków!
Sił dla Ciebie i Piotrka!

[Ula-la]

No to chłopcy na poważnie wzięli się za wychowywanie Rodziców
Ale niech już się nie wygłupiają, tylko zdrowieją, bo tu wszystkie ciotki bocianowe czekają na dobre wieści !!!

Buziaki dla chorowitków :cmok: !!!
I szacuneczek dla dzielnych Rodziców !!!

Ula Czekająca na Dobre Wieści

[Kacperek]

Będzie dobrze!!!
Trzymajcie się wszyscy - cała czwóreczka.