Kubuś i Kacperek c.d przygód!!!

Archiwum forów "muszę o tym porozmawiać"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Zablokowany
Awatar użytkownika
kasiag
Posty: 1348
Rejestracja: 16 gru 2002 01:00

Post autor: kasiag »

Madźka wiesz coś więcej?
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=13590&postdays=0&postorder=asc&start=285]Wątek dzieciaków[/url]
Bea_7
Posty: 4196
Rejestracja: 18 sty 2005 01:00

Post autor: Bea_7 »

Są jakieś wieści o zdrowiu Kacperka?
Awatar użytkownika
nataku
Posty: 3117
Rejestracja: 01 kwie 2003 00:00

Post autor: nataku »

Szybciutko napiszę.
Do szpitala trafiliśmy w poniedziałek wieczorem. W niedzielę Kacperek miał katar, w poniedziałe kaszel. Po południu strasznie ciężko oddychał, lekarz który przyszedł z wizytą kazał natychmiast jechać do szpitala, bo Kacper miał niewydolność oddechową i był strasznie skurczony. W szpitalu od razu podłączyli go pod hydrocortyzon (steryd) i aminofilinę, dali antybiotyk. Obturacja ustąpiła i pojawiły się rzężenia - grube zmiany w płucach i temperatura 39. Kacper wymiotował wydzieliną itd...
Obecnie można powiedzieć, że jest lepiej (ale lepiej nie zapeszać)... Jestem w domu z Kubą, a Piotrek teraz w szpitalu i tak się wymieniamy. Kacperek wybrzydza, nie chce jesć nic szpitalnego, pani od posiłków narzeka, że rozpuszczony, a dzisiaj powiedziała, że chyba ma cyt. "coś z głową" że pluje jedzeniem, że "kiedyś dzieci nie miały alergii, jadły wszystko.. itd... że trzeba przegłodzić ....
Ale ogólnie chyba wiecie jak to jest z dwu i pół latkiem w celi, gdzie ma ograniczoną swobod ruchu i nie ma za bardzo co wymyślać :roll: :roll: :roll:
pozdrawiam
Mama Kubusia i Kacperka - zdecydowanie fajnych chłopaków łobuziaków
natabocian
Posty: 10956
Rejestracja: 08 gru 2002 01:00

Post autor: natabocian »

Nataku - BUZIAKI KOCHANA :!: :!: :!:
Trzymajcie się jakoś, a już niedługo będziecie na wolności :wink: :!: :!: :!: :!: :!:
Karolka, Monika i Krzyś - trójka rozbójników :) :) :)
Dorunia
Posty: 9255
Rejestracja: 04 kwie 2002 00:00

Post autor: Dorunia »

Nata, najważniejsze że najgorsze za Wami :!: Trzymaj się :!:
Daniel, Adaś i Lena - pełnia szczęścia!
Awatar użytkownika
Jewka
Posty: 2079
Rejestracja: 12 maja 2003 00:00

Post autor: Jewka »

Trzymajcie się, nie dajcie się!
foczka
Posty: 3728
Rejestracja: 29 sty 2003 01:00

Post autor: foczka »

Kacperku szybko do zdrowia i do domku, bo cię tam zagłodzą 8O .
Awatar użytkownika
kasiag
Posty: 1348
Rejestracja: 16 gru 2002 01:00

Post autor: kasiag »

Nata panią od posiłków to ja bym się nie przejmowała. Kacper był w czerwcu w szpitalu i też nie chciał nam jeść. Jak dziecku wytłumaczyć dlaczego codziennie na śniadanie jest serek homogenizowany albo bułka z dżemem. Na obiad ziemniaki z marchewką albo buraczkami. I tak w kółko, bez smaku. Ja nie jestem alergikiem, nie jestem wybredna ale jeść tego też mi się nie chciało. Poza tym jek dziecko chore to jeść nie chce.

Ja wiem aż za dobrze jak to jest z 2,5 latkiem zamkniętym w czterech ścianach szpitalnej sali.

Trzymajcie się mocno a Kacperek niech zdrowieje.
pa
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=13590&postdays=0&postorder=asc&start=285]Wątek dzieciaków[/url]
Awatar użytkownika
nataku
Posty: 3117
Rejestracja: 01 kwie 2003 00:00

Post autor: nataku »

Jesteśmy w domku.
Ciekawe jak to jest z bliźniakami. Jak Kacperek był w szpitalu, Kubuś łaził po mieszkaniu jak ogłupiały, zaczął nawet mówić mama i tata i pokazywać na okno. Do zdjęcia Kacperka robił pa, pa. Wymusił spanie w jego łóżeczku 8O 8O 8O Oddał mu część zabawek do szpitala. Na dzień przed powrotem kacpusia zapytałam Kubę czy chce, żeby braciszek wrócił do domu. Kubuś pokiwał smutno główką. Zapytałam więc znowu, a jak go przywitasz? Na co Kubuś - bam, bam :bash: :roll:
Kiedy Kacperek przyjechał, Kubuś był w łóżeczku szykując się do popołudniowego spania. Kacperek w bucikach i czapce pognał do sypialni i łożeczka. Stanął jak wryty i patrzyli na siebie w ciszy i zdumieniu. Kubuś oczywiście z wrażenia nie zasnął. Po południu się zaczęło. Kacper biegał jak oszalały między kuchnią a pokojem - jakby chciał odbić sobie zamknięcie w celi przez 2 tygodnie. Po drodze zdążył w biegu wytargać dwa razy Kubę za włosy. Kuba pruł się w niebogłosy, bo odwykł od szturchańców. W sobotę mieliśmy w związku z tym jazdę bez trzymanki. Trzeba było robić zapory, bo Kacperek szukał okazji i co raz bił, gryzł i łapał za włosy biednego Kubusia. Ogólnie jest teraz na wielkie NIE NIE NIE :!: :evil:
No, ale jesteśmy razem.
Grunt to rodzinka :D :D :D (to ulubione powiedzonko Kacperka).
Mama Kubusia i Kacperka - zdecydowanie fajnych chłopaków łobuziaków
Dorunia
Posty: 9255
Rejestracja: 04 kwie 2002 00:00

Post autor: Dorunia »

Nataku, najważniejsze że jesteście razem już w domku. Szpitale są bee :!:
Daniel, Adaś i Lena - pełnia szczęścia!
Awatar użytkownika
nataku
Posty: 3117
Rejestracja: 01 kwie 2003 00:00

Post autor: nataku »

Ps. Dzisiaj Kubuś mnie zaskoczył. Zobaczył jak Piotrek pocałował mnie w usta (taki niewinny buziaczek :roll: ), po czym podbiegł do mnie i też pocałował mnie prosto w usta 8O A zaraz potem drugi raz. Taka buźka w ciup i prast :D
Mama Kubusia i Kacperka - zdecydowanie fajnych chłopaków łobuziaków
Ewka
Członek Stowarzyszenia
Posty: 11649
Rejestracja: 22 cze 2002 00:00

Post autor: Ewka »

nataku, super, że rodzinka w komplecie - w domu :!: Trzymajcie się z dala od szpitali :!:
Pozdrawiam i ślę buziaczki :cmok: (nie, nie w usta - bo tam Cię całują Twoi faceci :wink: :lol: )
Ewka
Awatar użytkownika
kasiag
Posty: 1348
Rejestracja: 16 gru 2002 01:00

Post autor: kasiag »

nataku pisze:Grunt to rodzinka

Dobrze,że już wróciliście. :D
[url=http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=13590&postdays=0&postorder=asc&start=285]Wątek dzieciaków[/url]
Awatar użytkownika
Kaśka
Posty: 555
Rejestracja: 26 wrz 2002 00:00

Post autor: Kaśka »

nataku pisze:Ps. Dzisiaj Kubuś mnie zaskoczył. Zobaczył jak Piotrek pocałował mnie w usta (taki niewinny buziaczek :roll: ), po czym podbiegł do mnie i też pocałował mnie prosto w usta 8O A zaraz potem drugi raz. Taka buźka w ciup i prast :D
Mały zazdrośnik :D
Trzymajcie się
Kaśka - mama Zosi /2003/
Awatar użytkownika
Ania71
Posty: 1194
Rejestracja: 02 lip 2002 00:00

Post autor: Ania71 »

nataku pisze:Ps. Dzisiaj Kubuś mnie zaskoczył. Zobaczył jak Piotrek pocałował mnie w usta (taki niewinny buziaczek :roll: ), po czym podbiegł do mnie i też pocałował mnie prosto w usta 8O A zaraz potem drugi raz. Taka buźka w ciup i prast :D
Niezły podrywacz Ci rośnie :hihi:
Zdrówka życzę chłopakom
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Muszę o tym porozmawiać”