dwie kreski
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Istria
- Posty: 747
- Rejestracja: 16 sie 2002 00:00
- Pyza
- Posty: 22
- Rejestracja: 14 paź 2002 00:00
Jestem w ciąży
HURA,HURA PRZYLECIAŁY BOCIANY!
Sciskam.
Sciskam.
- MGG
- Posty: 115
- Rejestracja: 14 sie 2002 00:00
Jeszcze raz ogromnie dziękuję za gratulacje i za te kciuki które trzymaliście za mnie. Bardzo mi pomogły.
A przy okazji wyjaśniam co z moją toxoplazmozą. Otóż całe szczęście wszystko jest w porządku i nie ma ryzyka że fasolka złapie infekcję. Wiem to tylko dzięki temu iż pierwsze badanie na toxo zrobiłam w kwietniu tego roku i wówczas miałam wysoki poziom przeciwciał co oznaczało że albo właśnie choruje albo chorowałam. Ostatnie badanie potwierdziły to wcześniejszcze, ale nie wiadamomo było dlaczego IGM mam dodatnie skoro mam przeciwciała. Okazało się że Igm wcale nie musi świadczyć że właśnie mam czynną infekcję. I dzięki temu nie musze brać revomycyny (co też mogło się okazać groźne, np. gdyby się okazało że jestem uczulona na jakiś składnik leku to mogłoby się źle skończyć).
Zatem dzięki raz jeszcze za wsparcie i moja prośba do wszystkich walczących o dzidzię, zrobcie wcześniej niezbędne badania szczególnie na toxo. Unikniecie wówczas niepotrzebnych nerwów czy leków.
A przy okazji wyjaśniam co z moją toxoplazmozą. Otóż całe szczęście wszystko jest w porządku i nie ma ryzyka że fasolka złapie infekcję. Wiem to tylko dzięki temu iż pierwsze badanie na toxo zrobiłam w kwietniu tego roku i wówczas miałam wysoki poziom przeciwciał co oznaczało że albo właśnie choruje albo chorowałam. Ostatnie badanie potwierdziły to wcześniejszcze, ale nie wiadamomo było dlaczego IGM mam dodatnie skoro mam przeciwciała. Okazało się że Igm wcale nie musi świadczyć że właśnie mam czynną infekcję. I dzięki temu nie musze brać revomycyny (co też mogło się okazać groźne, np. gdyby się okazało że jestem uczulona na jakiś składnik leku to mogłoby się źle skończyć).
Zatem dzięki raz jeszcze za wsparcie i moja prośba do wszystkich walczących o dzidzię, zrobcie wcześniej niezbędne badania szczególnie na toxo. Unikniecie wówczas niepotrzebnych nerwów czy leków.
BUZIAKIII MGG
- MGG
- Posty: 115
- Rejestracja: 14 sie 2002 00:00
Nareszcie mogę coś napisać bo dziś mój kochany mężuś podłączył mi internet.
Otóż byłam na USG pierwszym dwa tygodnie temu. Wówczas dzidziuś miał prawie 7 mm, a serduszko mu biło 120 na minutę.
Ja dalej jestem na zwolnieniu (i mam nadzieję że jeszcze sobie posiedzę - ale to inna historia), no i zmagam się z mdłościami i wymiotami.
Poza tym czuję się zmęczona ale ogólnie rzecz biorąc jest super.
Dziś idę z badaniami.
Strasznie się cieszę że nareszcie mogę wrócić na bocianka. Bardzo się za wami stęskniłam.
Otóż byłam na USG pierwszym dwa tygodnie temu. Wówczas dzidziuś miał prawie 7 mm, a serduszko mu biło 120 na minutę.
Ja dalej jestem na zwolnieniu (i mam nadzieję że jeszcze sobie posiedzę - ale to inna historia), no i zmagam się z mdłościami i wymiotami.
Poza tym czuję się zmęczona ale ogólnie rzecz biorąc jest super.
Dziś idę z badaniami.
Strasznie się cieszę że nareszcie mogę wrócić na bocianka. Bardzo się za wami stęskniłam.
BUZIAKIII MGG