Strona 25 z 25

: 02 paź 2009 10:14
autor: Wioleta
zuzola pisze:wolałabym mieć inny model twarzy, ten jest za duży i za szeroki
:hihi: :DDD:

: 02 paź 2009 10:23
autor: Ewka
Kurcze, to takie śmieszne i nie jednocześnie, bo zobaczcie jakie wpływowe są dzieci :roll:
Ja się już dawno odstresowałam porządkami w domu, więc się nie przejmuj, posprzątają Ci mieszkanie jak podrosną :lol:

: 02 paź 2009 10:45
autor: zuzola
Ewka pisze: posprzątają Ci mieszkanie jak podrosną :lol:
Nie liczę na to. Niestety, nic na ten scenariusz nie wskazuje :roll:
Doruniu, od higieny ma się alergie, to co mam w mieszkaniu, to chyba profilaktyka 8) Mam tabletki MILTON, i jak czuję, że sanepid nas wszystkich zamknie i zaplombuje mieszkanie, to dezynfekuję wszystko, co mi się nawinie. Taki stan osiągam raz w miesiącu, i owszem, wiążę to z konkretną fazą cyklu :oops: :? :lol:

: 02 paź 2009 10:55
autor: Ewka
No dobra, to posprzątasz sobie jak się wyprowadzą :lol:
Ja też używam Miltona, ale mam takiego do psikania, nawet ładnie pachnie :wink:

: 02 paź 2009 12:38
autor: Iskra1
Oj dziewczyny co tam bałagan. Czy pamiętamy z dzieciństwa, że w domu było czysto czy to, że rodzice mieli dla nas czas??
Dlatego już się nie stresuje :)
I.

: 03 gru 2009 09:31
autor: zuzola
Witam przedświątecznie :)
Zuza nadal wierzy w Mikołaja, w związku z tym zadzwoni do niej osobiście, gratulując sukcesów na wszelkich polach i motywując do dalszych starań 8) Od siebie Zu planuje zagrać na gitarze "Wśród nocnej ciszy", oraz samodzielnie zrobić mydełka z wiórków/wiórek mydlanych w różnych kolorach, z dodatkiem magicznych eliksirów, które zapewne skutecznie uniemożliwią użycie mydełka :lol:
Filip ma w planie mnie wykończyć, takie hobby, wychodzą mu wszystkie czwórki, trzy się przebiły, czwarta jeszcze nie. Ma zapalenie gardła i jest... męczący :| może to lepiej, że nie mówi, bo raczej nie chciałabym tego usłyszeć. Od tygodnia śpi z Zuzią w małym pokoju, na dolnym łóżku, sprytnie zabezpieczonym siatką 8) Bardzo mu się podoba, lubi tam spać, w związku z tym dziecięce łóżeczko sprzedałam i nie ma już odwrotu :lol: Młody się wspina, wchodzi na meble, spada, i jak ninja turla się i natychmiast wstaje gotowy do kolejnej próby. W takich momentach jeszcze warczy :wink: w innych już nie.
Ze strachem myślę o choince- przewody, światełka, bombki- słabo to widzę... Oczywiście Wigilia jest u nas.
:mrgreen:

: 03 gru 2009 09:34
autor: Iskra1
Jak dziewczyny raczkowały na pierwszą wigilię to nie zakładałam na choinkę światełek, bombki też wyżej.
A i tak Blondi ściągnęła prawie wszystkie czekoladowe cukierki :)
Fajne takie święta nie???
I.

: 03 gru 2009 09:38
autor: zuzola
Iskra1 pisze:Fajne takie święta nie???
I.
Odpowiem Ci po Świętach 8) :lol:

: 03 gru 2009 10:31
autor: Dorunia
zuzola, to może kotka/pieska do kompletu :mrgreen: Pomoże młodemu w pracach choinkowych 8) No dobra nie znęcam się. Będzie dobrze..jakoś 8)

Re: Króliczek - Zuzolka i Szczygiełek - Filipek

: 19 kwie 2011 14:15
autor: Marcyk
Cześć Zuzola!!!
Jak mnie tu dawno nie było. Tyle nowych wiadomości. Właśnie skończyłam czytać Twoje posty.
Więc po pierwsze gratulacje z okazji powiększenia się rodzinki.
Twoja Zuzia chodzi zapewne teraz do drugiej klasy tak jak moja Zuzinka.
Teraz jesteśmy w trakcie przygotowań do I Komunii, która odbędzie się 4 czerwca.
Nie piszę więcej bo nie wiem czy Ty tu jeszcze zaglądasz ???
Ale czekam czy się odezwiesz bo trochę czasu od ostatniego wpisu upłyneło.

Pozdrawiam i przesyłam słodkie buziaczki :caluje :caluje :caluje
dla całej Waszej rodzinki
Mariola i Zuzinka