Julia i Marianna, czyli figle, psoty i kłopoty.
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
-
- Posty: 523
- Rejestracja: 29 maja 2003 00:00
Julka przez cały roczek swojego życia nie chorowała w ogóle aż tu teraz nagle wyskoczyła trzydniówka, tydzień po trzydniówce trochę większe przeziębienie i do tego od jakiegoś czasu idą na raz :!: 4 (słownie:cztery :!: ) zęby trzonowe . Ale na szczęście Julia to dzielne dzieciątko i tylko przy przeziębieniu było trochę marudzenia . Resztę dolegliwości przechodzi w miare ok. Chociaż czasem pomarudzi - to przecież jej prawo.
Jeszcze raz dziękujemy bardzo, cała rodzinką za życzenia dla Juleczki i pozdrawiamy Bocianowe Ciocie i Wujków .
Sokolica - mama Julii (ur. 17.01.2004r.) i Marianny (ur. 24.10.2005r.)
-
- Posty: 6119
- Rejestracja: 23 maja 2003 00:00
-
- Posty: 523
- Rejestracja: 29 maja 2003 00:00
Marianka urodziła się 24 października o godz. 23.35. Zdążyła jeszcze w imieniny tatusia. Urodziła się szybko, aż za szybko jak stwierdziła położna . Ważyła 3270g mierzyła 55 cm i dostała 10 pkt Apgar. Od urodzenia jest małym fikającym rozrabiaczkiem. Mało śpi, a raczej krótko. W nocy jeden sen 3 godz. a reszta ta takie godzinne drzemki. Ale my jesteśmy twarde dziewczyny i jakoś ten czas przetrzymamy .
Julka jest super starszą siostrą. Na razie nie widać u niej oznak zazdrości. Jest bardzo opiekuńcza, ciągle by głaskała i całowała małą. Pilnuje mnie jak przygotowuję kapiel żeby wszystko było jak należy i w odpowiednim miejscu. Jak tylko Marianka zaczyna płakać to Julka od razu biegnie i woła mnie krzycząc: "Małała na czączki: co oznacza "Marianka na rączki" . Był okres dwóch tygodni kiedy z niewiadomego powodu pojawiły się kolki u Marianki ale powoli przeszły i teraz tylko czasem sobie mała głośniej stęknie. Teraz Marianka coraz częściej się usmiecha, uwielbia jak mówię do niej "ty moje małe bubu" i wtedy tak się śmieje że az pieje .
Na razie wystarczy tego pisania. Za następnym dłuzszym posiedzeniem przy komputerze zamieszczę zdjęcie dziewczynek.
Sokolica - mama Julii (ur. 17.01.2004r.) i Marianny (ur. 24.10.2005r.)
-
- Posty: 10956
- Rejestracja: 08 gru 2002 01:00
-
- Posty: 523
- Rejestracja: 29 maja 2003 00:00
Oj dzielna bardzo . Czasami aż się dziwię, że taka dzielna i cierpliwa. Jak mówię do niej, że czegoś nie mogę z nią zrobić bo karmię Mariankę to znajdzie sobie jakieś zajęcie i czeka cierpliwie aż skończę. A przeważnie jak karmię Mariankę to przynosi mi swoje książki i czytam jej albo ona czyta mi . Ewentualnie prosi o włączenie Teletubisów. Kochana z niej dziewuszka.amri pisze:Dzielna dziewczynka z Julki
Pozdrowienia dla bocianowych ciociów .[/img]
Sokolica - mama Julii (ur. 17.01.2004r.) i Marianny (ur. 24.10.2005r.)
-
- Posty: 523
- Rejestracja: 29 maja 2003 00:00
Julka jak na dwulatkę przystało jest trochę przemądrzała , rządzi w domu (i poza nim) na całego. A robi to tak zalotnie, że wszyscy dają sobą rządzić . Ale ogólnie nie sprawia kłopotów i trosk rodzicom. Jest poza tym świetną starszą siostrą . Np. pilnuje Marianki żeby nie wkładała paluszków do buzi a jak małej uda się włożyc to głośno krzyczy: nie wolno :!: . Podsuwa Mariance jakieś grzechotki i inne zabawki albo pokazuje swoje i mówi: zobacz, i Marianka oczywiście musi patrzeć. Julka raczej nie jest zazdrosna, czasem tylko jak mam małą na rękach to powie: Małała do imani (Marianka do sypialni) i prosi, żeby coś z nią zrobić albo zatańczyć . Wymysliliśmy takie imię Mariance, że Julce trudno się wymawia więc ostatnio sama z siebie wymysliła, że będzie mówiła na nią Majka .
A Marianka to już niezły bobasek. Rosnie sobie zdrowo i szybko, duzo się usmiecha ale za to mało śpi . Ma już swoje ulubione grzechotki do których próbuje cos tam zagadać, śmieje się i wesoło macha rączkami i wierzga nózkami.
A tu są zdjęcia moich pociech (troszeczkę juz nieaktualne ): TYGODNIOWA MARIANKA i PANIENKI W ŁÓŻECZKU
Sokolica - mama Julii (ur. 17.01.2004r.) i Marianny (ur. 24.10.2005r.)
-
- Posty: 523
- Rejestracja: 29 maja 2003 00:00
Własnie sobie przypomniałam, że Julka Jutro kończy dwa i pół roku. Ho ho, a panna z niej niesamowita. I bardzo opiekuńcza siostrzyczka . Dogadują się dziewczynki nieźle> julka jest ekspertem w dziedzinie rozweselania Marianki a Marianka w rozweselaniu Julki . Uwielbiają się nawzajem i obie są bardzo wesołe i szalone. Takie dwa słodkie chochliki . Julka uczyła Mariankę raczkować. jak kiedyś zostawiliśmy babci Mariankęa zabraliśmy ze sobą Julkę, żeby babci nie było za ciężko z dwiema to babcia powiedziała, że nie chce tak bo Julka zawsze jej podpowiada co i jak robi się przy Małej .
Oj rozpisałam się, a mogłabym jeszcze więcej , jak każda matka o swoich pociechach. Ale i tak musze kończyć bo tatuś zabiera Julkę na basen i muszę ich wyprawić .
Sokolica - mama Julii (ur. 17.01.2004r.) i Marianny (ur. 24.10.2005r.)
-
- Posty: 523
- Rejestracja: 29 maja 2003 00:00
Bardzo kochane te moje panienki .
Sokolica - mama Julii (ur. 17.01.2004r.) i Marianny (ur. 24.10.2005r.)
-
- Posty: 6119
- Rejestracja: 23 maja 2003 00:00
Aż mnie zatkało jak przeczytałam, że mama zabrała Was na żaglówkę. No, ale jak poczytałam dalej to mogę powiedzieć: jesteście dzielne kobietki. A Ty Julka to po prostu super pirat morski. Hmm, a ja znad morza i raczej lubię przy brzegu się bawić niż tak szaleć.
Super, że się tak nawzajem uzupełniacie i potraficie się wspaniale bawić, rozweselać.
Trzymamy za jak najspokojniejsze ząbkowanie i ucałowania dla Waszej rodzinki :cmok:
SiK z Emilką i Paulinką
07.04.2004r - ICSI nOvum
11.07.2007r - mrozaczek nOvum