) u mnie w brzuszku. Tak jak przeczuwałam - będzie to dziewczynka 
Ogromnie się cieszymy z mężem, tym bardziej, że dzieciaczek jest całkiem zdrowy. Nie robiliśmy testu potrójnego ani żadnych inwazyjnych badań prenatalnych, więc gdzieś tam na samym dnie serca czaiła się obawa.
Na usg wyszło, że dzieciaczek jest zdrowy, bez żadnych wad genetycznych, które do tej pory już by się ujawniły. Było tylko jedno "ale". Okazało się, że mam pępowinę 2-naczyniową (normalnie jest 3-naczyniowa) a to oznaczało, że jest kilka procent szans na jakieś wady serca
. Zrobiliśmy więc dodatkowe badanie serduszka i okazało się, że wszystko jest w najlepszym porządku 
Wierzcie mi nigdy bym nie przypuszczała, że serce takiego maluszka można tak dokładnie zbadać, np. zastawki serca oglądałam w powiększeniu na cały ekran
.Po takim badaniu mogę mieć 100% pewności, że na chwilę obecną moja dziewczynka jest zdrowiutka, ale przedemną jeszcze 16 tyg. niecierpliwego wyczekiwania na spotkanie oko w oko
, bo do ciebie wszystko podobne.
) a ja po cichu liczę, że po tatusiu odziedziczy kręcone włoski 
