w ktorym dc jakie badania hormonków?
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
-
- Posty: 7870
- Rejestracja: 30 gru 2004 01:00
Ja robilamw 3-5 dc E2,FSH,PRL i testosteron
3-5 dc stosunek LH do FSH zeby wykluczyc lub stwierdzic PCOS
15 dc E2,LH
20dc PRG
U innego gina I faza cyklu-
7-9 dc FT4,FSH,E2,PRL
20-22 dc II fazaa cyklu
PRG,LH
Sama nie wiem jak to ma byc .Kazdy kaze robic co innego a za wszystko plac ze swojej kieszeni.
Na pewno PRG powinno sie robic nie w 21 dc tylko 7 dni po ovu.W zaleznosci ktora kiedy ma .
3-5 dc stosunek LH do FSH zeby wykluczyc lub stwierdzic PCOS
15 dc E2,LH
20dc PRG
U innego gina I faza cyklu-
7-9 dc FT4,FSH,E2,PRL
20-22 dc II fazaa cyklu
PRG,LH
Sama nie wiem jak to ma byc .Kazdy kaze robic co innego a za wszystko plac ze swojej kieszeni.
Na pewno PRG powinno sie robic nie w 21 dc tylko 7 dni po ovu.W zaleznosci ktora kiedy ma .
3x IUI
3x ICSI= żadnego transferu
3x ICSI= żadnego transferu
- sylwia30
- Posty: 16021
- Rejestracja: 15 lip 2004 00:00
kaja nasi eksperci radzą zrobić badania wg następującego schematu:
1-3dc - FSH, LH, testosteron
11-12dc - E2, czasem LH, PRL
20-22dc - progesteron, PRL + PRL z obciążeniem.
Oczywiście wszystkie badania wyłącznie wówczas, kiedy są do tego wskazania:) Dni cyklu podane są orientacyjnie dla cykli 28-dniowych.
1-3dc - FSH, LH, testosteron
11-12dc - E2, czasem LH, PRL
20-22dc - progesteron, PRL + PRL z obciążeniem.
Oczywiście wszystkie badania wyłącznie wówczas, kiedy są do tego wskazania:) Dni cyklu podane są orientacyjnie dla cykli 28-dniowych.
- kaja24
- Posty: 40
- Rejestracja: 23 cze 2006 00:00
Sylwia dzięki bardzo .
Niestety napisałam do was za późno i wczoraj w 10 dc robiłam pierwsze badania, zastanawiam się teraz nad tym co napisała Sylwia a tym co zlecił gin . , czyli 11-12 dc a 13 dc. Moje cykle wachają się od 26 do 28 dni. Niby 1 dzień różnicy w badaniach , ale zawsze. Czy możecie mi powiedzieć dlaczego w tych dniach robi się akurat takie badania? Mam już mętlik z tym wszystkim. Dzięki i pozdrowionka
Niestety napisałam do was za późno i wczoraj w 10 dc robiłam pierwsze badania, zastanawiam się teraz nad tym co napisała Sylwia a tym co zlecił gin . , czyli 11-12 dc a 13 dc. Moje cykle wachają się od 26 do 28 dni. Niby 1 dzień różnicy w badaniach , ale zawsze. Czy możecie mi powiedzieć dlaczego w tych dniach robi się akurat takie badania? Mam już mętlik z tym wszystkim. Dzięki i pozdrowionka
- sylwia30
- Posty: 16021
- Rejestracja: 15 lip 2004 00:00
kaja Twój lekarz pewnie też ma jakieś pomysły dotyczące tego dlaczego akurat te a nie inne dni. Prawda jest taka, że nawet kliniki nie stosują się do jednego szablonu.
Co do wyjaśnień dlaczego te a nie inne dni:
- poziom FSH i LH jest na początku cyklu najniższy, właściwy dla danej osoby. Ocena poziomu tych hormonów w tych dniach pozwala stwierdzić czy nie ma już na początku cyklu zaburzeń, które mogą wpłynąć na wzrost pęcherzyka, jego dojrzewanie itp. Niektórzy, tak jak napisała 9milimetrow, oceniają też na podstawie tych wyników prawdopodobieństwo występowania PCO lub problem niedomogi lutealnej. Co do testosteronu - można go badać w różnych dniach tak naprawdę.
- poziom estradiolu w połowie cyklu pozwala ocenić w przybliżeniu dojrzałość pęcherzyka dominującego. Jeśli E2 jest zbyt mało - jakość pęcherzyka może nie być wystarczająca. E2 wpływa też na wzrost endometrium. LH bada się w celu oceny czy następuje wyrzut tego hormonu charakterystyczny dla czasu tuż przed owulacją. (dodam, że LH w połowie cyklu bada się rzadko, bo tak naprawdę nie jest wystarczające zbadanie go w jednym dniu. Wyrzut może nastąpić w innym. Najlepiej połączyć to badanie z monitoringiem cyklu)(tak czy owak nie jest to badanie z gatunku obowiązkowych ).
- poziom prl, jeśli jest wysoki, hamuje niekiedy wystąpienie owulacji, stąd badanie po owu, by sprawdzić czy wszystko jest OK. Progesteron natomiast odgrywa najważniejszą rolę właśnie w fazie lutealnej - kiedy to istotne jest właściwe przygotowanie macicy do przyjęcia zarodka. Zbyt mała ilość tego hormonu powoduje brak możliwości zagnieżdżenia się zarodka. Niski progesteron, w tej fazie cyklu, może więc wskazywać na niedomogę fazy lutealnej.
To oczywiście w dużym uproszczeniu, bo działanie każdego z hormonów niesie ze sobą nieco więcej
Co do wyjaśnień dlaczego te a nie inne dni:
- poziom FSH i LH jest na początku cyklu najniższy, właściwy dla danej osoby. Ocena poziomu tych hormonów w tych dniach pozwala stwierdzić czy nie ma już na początku cyklu zaburzeń, które mogą wpłynąć na wzrost pęcherzyka, jego dojrzewanie itp. Niektórzy, tak jak napisała 9milimetrow, oceniają też na podstawie tych wyników prawdopodobieństwo występowania PCO lub problem niedomogi lutealnej. Co do testosteronu - można go badać w różnych dniach tak naprawdę.
- poziom estradiolu w połowie cyklu pozwala ocenić w przybliżeniu dojrzałość pęcherzyka dominującego. Jeśli E2 jest zbyt mało - jakość pęcherzyka może nie być wystarczająca. E2 wpływa też na wzrost endometrium. LH bada się w celu oceny czy następuje wyrzut tego hormonu charakterystyczny dla czasu tuż przed owulacją. (dodam, że LH w połowie cyklu bada się rzadko, bo tak naprawdę nie jest wystarczające zbadanie go w jednym dniu. Wyrzut może nastąpić w innym. Najlepiej połączyć to badanie z monitoringiem cyklu)(tak czy owak nie jest to badanie z gatunku obowiązkowych ).
- poziom prl, jeśli jest wysoki, hamuje niekiedy wystąpienie owulacji, stąd badanie po owu, by sprawdzić czy wszystko jest OK. Progesteron natomiast odgrywa najważniejszą rolę właśnie w fazie lutealnej - kiedy to istotne jest właściwe przygotowanie macicy do przyjęcia zarodka. Zbyt mała ilość tego hormonu powoduje brak możliwości zagnieżdżenia się zarodka. Niski progesteron, w tej fazie cyklu, może więc wskazywać na niedomogę fazy lutealnej.
To oczywiście w dużym uproszczeniu, bo działanie każdego z hormonów niesie ze sobą nieco więcej
- edytka11
- Posty: 225
- Rejestracja: 07 gru 2005 01:00
Dziewczyny, mam bardzo długie cykle (do 59 dni), obecnie jestem w 50 dc, od 46 biorę luteinę na wywołanie @. Hormony badałam dawno (był problem z prl leczoną bromkiem), lekarka zleciła badania:
3 dc lh, fsh, estradiol, testosteron
8 dc fsh, lh, estradiol
22 dc progesteron, prolaktyna
Zastanawiam się po co oznaczenie tych hormonów w 8 dc?
Czy przy tak długich cyklach ten harmonogram badań jest własciwy? Pozdrawiam.
I jeszcze jedno - czy luteina nie wpływa na wyniki badań?
3 dc lh, fsh, estradiol, testosteron
8 dc fsh, lh, estradiol
22 dc progesteron, prolaktyna
Zastanawiam się po co oznaczenie tych hormonów w 8 dc?
Czy przy tak długich cyklach ten harmonogram badań jest własciwy? Pozdrawiam.
I jeszcze jedno - czy luteina nie wpływa na wyniki badań?
od 09.11.2007 JESTEM MAMĄ!!!
-
- Posty: 11649
- Rejestracja: 22 cze 2002 00:00
Według mnie ten harmonogram nie jest właściwy. FSH, LH, estradiol i testosteron owszem - między 1-3 dc.. Badanie w 8 dc. nawet przy regularnych cyklach nie ma uzasadnienia, a badanie w 22 dc. w Twoim wypadku już kompletnie nie ma sensu, bo skąd wiadomo kiedy (i czy w ogóle) była owulacja ?. W takim wypadku oznaczenie progesteronu i prolaktyny nie ma znaczenia w którym dniu, oby to była (domniemana) faza lutealna.edytka11 pisze:mam bardzo długie cykle (do 59 dni), obecnie jestem w 50 dc(...)lekarka zleciła badania:
3 dc lh, fsh, estradiol, testosteron
8 dc fsh, lh, estradiol
22 dc progesteron, prolaktyna
Zastanawiam się po co oznaczenie tych hormonów w 8 dc?
Czy przy tak długich cyklach ten harmonogram badań jest własciwy? Pozdrawiam.
Ewka